Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Volvo S40 Volver » not so sudden death







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Volvo S40
Dodano: 12 lat temu
Blog odwiedzono 702 razy
Data wydarzenia: 06.02.2012
not so sudden death
Kategoria: awaria
Dziś rano nie spiesząc się, ale będąc poganianym przez moją spieszącą się żonę do pracy (i nie bezpośrednio przez syna), odśnieżywszy samochód z białego pyłu, wsiadłem do samochodu. Kontrolki jak zwykle zabłysły po przekręceniu kluczyka. Odpalamy... Znaczy chciałbym odpalić. pierwszym razem nie udało się, ale tak już było cały poprzedni tydzień. Pełen optymizmu próbuję jeszcze raz - bezskutecznie, zaczęło coś uderzać (zdaję mi się, że w/przy rozruszniku z braku prądu w akumulatorze) i kontrolki zaczęły w takt tego uderzania migać. Tak też już było i potem odpalał, więc próbuję jeszcze raz. Kolejny i następny te same objawy. Dałem sobie spokój. Mission FAILED: syn i żona pod domem, czas leci jakoś szybciej niż zwykle. Może na pych, wszystko zimne, rękawice na łapki i jedziemy. Ciężko i zimno, nie ma mowy, żeby zapalił, z resztą samochód ma katalizator i na dobre by mu to nie wyszło.
Moja żona wypatrzyła jakiegoś citroena, który dał nam nadzieję na podróż samochodem. Przyjaznym dla nas jego atrybutem było to, że chodził na dość wysokich obrotach.
Po podłączeniu kablami i chwilowym podładowaniu samochód ładnie zapalił, żona dojechała do pracy, syn do przedszkola i ja też do pracy.

Akumulator kupiłem razem z samochodem, więc nawet nie wiem czy jest stary czy nie, ma 50 Ah i nie wiem czy nie za mały do takiego samochodu. Jest bezobsługowy i 'swiatełko' jest zielone. Wina mrozu na pewno, tylko ciekawe w jakim stopniu.

Zobaczymy co będzie jutro... Na razie mróz się trzyma.

ps. Zdjęć nie ma, nie miałem na to czasu ani temperatury.
Dodano: 12 lat temu
akummulator powinno się regularnie wymieniać.
Dodano: 12 lat temu
Dodam tylko, że do dzisiaj nie było żadnych problemów z akumulatorem, tylko w większe mrozy sobie nie poradził. W sumie jeden raz, potem było normalnie.
Dodano: 12 lat temu
Do Roberto77b: Wczoraj jechałem bez włączonego radia i innych prądożerców. Dzisiaj od razu lepiej. W domu nie ładowałem, oszczędzałem prąd tylko.
Dodano: 12 lat temu
Do Gall88: dziś zapalił od pierwszego, mrozu było 11 stopni. Zrobiłem jak powiedziałeś - widać poprawę.
Dodano: 12 lat temu
Teraz po kilkugodzinnym postoju, zapalił od razu. Wskazania na moim wskaźniku napięcia/ładowania jak zawsze ok.
Dodano: 12 lat temu
Do Gall88: Ogrzewania tylnej szyby używam tak mało jak to możliwe, nawet wentylatora nie włączam na full. Radio też nie chodzi non stop. Piszę cały czas o mocniejszych mrozach. Mam też wskaźnik ładowania i napięcia akumulatora, tam też wszystko pokazuje, że jest ok.
A i jeszcze światła, mogę tylko przełączyć na pozycyjne, nie mogę ich wyłączyć, tak Volvo to zrobiło i już tak jest.
Ponadto jeżdżę dłużej na niższych biegach, więc obroty są wyższe niż normalnie, więc powinno trochę doładować akumulator.
Dodano: 12 lat temu
Do sajeks:
Do anarchia99:
Chłopaki, póki było mrozu po pas i 10 stopni śniegu to jeszcze normalnie się zachowywał. Dopiero przy -20 takie cyrki zaczęły się dziać.
Dodano: 12 lat temu
Do wer1207: Jeśli nie, to poszukaj na jakimś forum volvo, a najlepiej po prostu zadzwoń do ASO, na podstawie nr VIN podadzą Ci informację jakiej pojemności akumulator jest potrzebny do Twojego Volvo... Wiem, nie wszyscy lubią ASO ale udzielenie takiej informacji nic nie kosztuje.
Dodano: 12 lat temu
Do benny86: książkę mam z Holandii, więc nie wiem czy się doczytam. Wiem, że poprzedni właściciel bardzo dbał o samochód, tak powiedzieli w serwisie Volvo. Poszukam Ah w książce przy silniku 1.8, myślę że coś znajdę.
Dodano: 12 lat temu
Moim zdaniem 50 do twego auta jest za mała !!!
Ja mam 62 Hallfordsa i zero problemu :)
Dodano: 12 lat temu
może te "zielone" oczko wali Cię w uja, bo przymarzło [chytry]
Dodano: 12 lat temu
Nie używaj ogrzewania tylnej szyby. Zanim zgasisz autko niech chwile pochodzi bez radia, świateł etc. staraj się robić dłuższe odcinki tak żeby aku doładował się po odpaleniu... i może nie będzie trzeba wymieniać jeszcze aku. Chyba, że chcesz pewności. a 50 do 1.8 powinna być wystarczająca...
Dodano: 12 lat temu
Ładowanie powinno wzmocnić akumulator...
Dodano: 12 lat temu
Do anarchia99: Może myślał, że aku jeszcze zimę przetrzyma?
Dodano: 12 lat temu
Do sajeks: Dokładnie tak panie sajeks....coś właściciel ....
nie dba o swoje autko...
Dodano: 12 lat temu
Aku Panie, aku!!!!
Dodano: 12 lat temu
Sprawdż jakiej pojemności akumulator był fabrycznie montowany. Kupno akumulatora o większej pojemności to średnio udany pomysł, bo seryjny alternator będzie miał problemy z jego naładowaniem podczas jazdy, szczególnie na niewielkich dystansach. Inna sprawa, że gdy widzę że słabo zapala od kilku dni to biorę akumulator do podładowania, można uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek w porannym zamieszaniu
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl