Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog auta BMW Seria 3 M50B20 vanos
»
Nowe klocki i tarcze hamulcowe, górna osłona chłodnicy, drobne odświeżanie środka
Wpis w blogu auta
BMW Seria 3
Dodano: 10 lat temu
Blog odwiedzono 1987 razy
Data wydarzenia: 03.07.2014
Nowe klocki i tarcze hamulcowe, górna osłona chłodnicy, drobne odświeżanie środka
Kategoria: zmiany w aucie
Kurczę od ostatniego wpisu minęły 4 miesiące
Trochę nie było czasu, trochę było zastanawiania się co dalej ,ale tylko do pewnego momentu.
1. Tarcze i klocki TRW - jak na razie tylna oś , bo ta okazała się najgorsza. Pewnego dnia po założeniu letnich 17" coś zaczęło ocierać w momencie kiedy przyspieszałam (prawe tylne koło). Po oględzinach okazało się ,że to zużyty klocek od strony zewnętrznej który w zasadzie to przy wymianie na nowy rozsypał się na drobne części. Te od strony wewnętrznej w sumie były w całkiem dobrym stanie. Tarcza też na strasznie zużytą nie wyglądała ale nie lubię przebierać w środkach i stosować półśrodki więc ostateczne pojawiły się też nowe tarcze. Teraz jest cicho i hamowanie zupełnie inne. Początkowo myślałam nad wszystkim spod znaku ATE , ale to podobno strasznie zeszło na psy , wiec wybrałam ostatecznie TRW (raz kozie śmierć). W niedalekiej przyszłości czeka mnie zmiana szczęk ,ponieważ z jednej strony te co teraz są wyglądają na klejone. Przy okazji zmiany tarcz i klocków prowadnice zacisków hamulcowych zostały przesmarowane, bo oczywiście okazały się hmm zupełnie suche i jak by to miało chodzić Czeka mnie jeszcze malowanie zacisków ,a to pewnie w następnym "odcinku"
2. osłona górna chłodnicy - tu akurat miałam na względzie estetykę. Stara była już połamana i nie trzymała się kupy , więc pewnego popołudnia stwierdziłam ,że to zrobię. Myslałam ,że cała zmiana mi tu potrwa 15 min. Przeliczyłam się i zeszło się prawie 2h ponieważ trafiła się taka śrubka ,że akurat zechciała się kręcić wokół własnej osi to też musiałam ją z jednej strony zblokować a z drugiej odkręcać. Śruby które były od góry okazały się za krótkie, to też trzeba było dobrać odpowiednio długie. Śruby, które nie zostały zamienione (od strony komory silnika)zostały przeze mnie trochę wyczyszczone autosolem. Cały brud który znajdował się pod tą osłoną wyczyściłam. Ostatecznie osłona trafiła na swoje miejsce, ale pewnie znowu ją za jakiś czas wymienie, ponieważ trochę się porysowała całe szczęście nie był to jakiś straszny wydatek. Mea culpa
3. odświeżanie środka - któregoś ciepłego dnia postanowiłam odświeżyć tapicerkę , a właściwie to ją umyć. Wyczytałam na którymś forum ,że dobrym do tego środkiem jest mała ilość szarego mydła naniesionego na gąbkę. Tapicerka , w tym powierzchnia boczków (kwalifikujących się do wymiany ,albo samodzielnego obszycia; no ale trzeba i tak jakoś o nie dbać) zostały pozbawione brudu i stała się fajnie matowa przy okazji plamy z podsufitki ładnie zeszły (tu z wiadomych względów praktycznie wody nie było). Skóry po wyczyszczeniu potraktowałam środkiem do tapicerki skórzanej ,żeby zabezpieczyć skórę.
Za niedługo czeka mnie kolejna zmiana oleju.
A za mną 4 tyś. przejechane na gwincie miska cala , tłumik cały, wszystkie plastiki całe inaczej mówiąc wszytstko ma się dobrze. Nie da się jeździć na co dzień na gwincie? Really? Faktem jest ,że jest ustawiono całkiem wysoko, bo inaczej 17" ocierałaby o nadkole ,ale przy nadarzającej się okazji będę chciała spróbować zejść trochę w dół.
Jak widać nic strasznego się nie dzieje, tankuję i jeżdżę i jeżdże i jeżdżę . Czasami coś wymienię co normalnie ulega zużyciu.
To chyba na tyle
Ostatnia aktualizacja: 03.07.2014 18:02:35
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Choć np. obecnie w Łodzi niektórych nie da się ominąć i mój znajomy ostatnio podkręcał sporo gwint, bo nie był już wstanie do pracy dojeżdżać
Jak zawsze podziwiam nakład pracy .
Polscy robią z byle jakiego auta , auto które na prawdę robi robotę a wcześniej przed modyfikacjami wygląda bidnie. Wszystko poszlo do przodu i to polacy prezentują się mocno na zlotach tuningowych w niemczech. Spójrz na linki jakie wkleiłam - germanfest jest polski, wiochy tam nie ma.
Podsumowując. ze względu na ryzyko zwrotu produktu oraz prowizję od sprzedaży i cenę za wystawiony przedmiot ceny na allegro są o wiele wyższe niż na żywo.A dana część warta w składzie 100zł sprzedawana jest przez internet po 160-200zł. Ale to i sa wyjątki owszem można ją wystawić za 400 tylko pytanie czy ktoś kupi.. a więc udanych następnych zakupów ! Pozdrawiam serdecznie!
PS. Jak chcesz to pokażę Ci taką ulicę, że z gwintem na 100% nie przejedziesz (Sarabandy i Farbiarska idące wzdłuż Puławskiej) Progi zrobili minimum do połowy wysokości łydki, a jeszcze ulica tak pofalowana jak Dunaj podczas burzy, że tak naprawdę nikt by szybciej nie jechał nawet gdyby progów nie było...
Bo to jest samochód dresiarzy, ale mamba chodzi w miniówkach i traktuje auto inaczej. Owszem wisi mi ta marka, no ale to w jaki sposób okraszasz golfa to przchodzi ludzkie pojęcie. Traktujesz go jako prawdę objawjoną i szczyt Twoich możliwości.
Robie góra 15-20 tysiaków rocznie i w moich rękach każdy wytrzyma kilka lat.
Ty nie lubisz golfów ja nie przepadam za autami z USA.
No a BMW tej generacji kojarzy mi sie z "panami w dresach"
wiem, wiem, Golf 3 to atrybut wiejskiego podrywacza pod remizą.
No ale zarówno stare generacje golfa jak i BMW 3 (te powyżej kilkunastu lat) to tanie auta z których większość osób się śmieje.
Ja jednak doceniam zadbaną klasykę i youngtimery i jeśli nie zeszmacono wiejskim tuningiem to popieram i jedne i drugie.
Golf tyle nie wytrzyma, pomimo tego, że bokiem nie lata.