Zrobiłem kilkadziesiąt kilometrów na nowych oponach i stwierdzam, że dużo lepiej się jeździ! Na starych telepało kierownicą przy ok. 100km/h, ściągało auto na lewą stronę i ciężko chodziła kierownica.
Nie wiem jak to możliwe, ale wszystko zniknęło jak założyłem opony zimowe... :D. Samochód jedzie prosto, kierownica ani drgnie, a kieruje się lekko jakbym miał wspomaganie :D. A myślałem, że będzie mnie czekał remont zawieszenia, bo geometria była raczej dobra - opony nie są zjechane z żadnej ze stron bardziej .
Rada dla wszystkich: Jeśli macie podobne objawy, to może to oznaczać zniszczone(np. wybrzuszone)opony, lub źle wyważone koła.