Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog auta Seat Ibiza IBZ (2014-2015)
»
Noworoczne postanowienia: skończyć z piciem
Wpis w blogu auta
Seat Ibiza
Dodano: 10 lat temu
Blog odwiedzono 856 razy
Data wydarzenia: 06.01.2015
Noworoczne postanowienia: skończyć z piciem
Kategoria: serwis
Najpoważniejszą i dotychczas nieusuniętą awarią dotychczas okazała się przepalona lampka w bagażniku. Nie jest to ani przepalona żarówka (wymieniona) ani przepalony bezpiecznik (też wymieniony) więc trzeba będzie chyba rozebrać zamek i sprawdzić czujnik.
Znaleźliśmy przy tym jeden bezpiecznik który był przepalony i został wymieniony, ale nie wiemy od czego jest. Czekamy więc co zacznie działać :D
Tu i ówdzie zdażyło się ibzowi łyknąć pół litra oleju na 1000km i coś odzywało się w zawieszeniu na dziurach z lewej strony z przodu.
Zaniepokojony kondycją tej ośmiozaworowej rakiety która podobno w dobrym stanie nie bierze oleju odwiedziłem dwóch zaprzyjaźnionych mechaników
U pierwszego (mechanik teścia), który na codzień naprawia jego golfa IV na warsztat poszło zawieszenie.
Przyczyną owego denerwującego skrzypienia na dziurach okazała się skorodowana i przegnita metalowa osłona za tarczą ABSu która poluzowała się i ocierała o tarczę hamulcową. Mechanik stwierdził że albo wyrzucić zupełnie albo przymocować.
Uff... tylko. Osłona została przymocowana, a mechanik wymienił tarcze na których było widać drobne rysy i klocki. Klocki były dosyć grube, ale ich warstwy rozchodziły się gdy naciskał je śrubokrętem. Wraz z częściami nienajwyższych lotów (maxis) wyszło razem 350zł.
U drugiego zaprzyjaźnionego mechanika umówiłem się na wymianę uszczelniaczy zaworowych (na zdjęciach poniżej)
Tam nie poszło już tak gładko. Mieli je wymienić bez zdejmowania głowicy i umówiliśmy się na odbiór auta tego samego dnia. Przychodzę wieczorem a tam mechanik nerwowo krząta się po warsztacie i mówi że zawór wpadł mu do silnika i będzie musiał zdejmować głowicę.
Następnego dnia czekała mnie podróż 1100km a tu takie buty...
Widząc moje zmartwienie obiecał że będzie robić do późnej nocy aż skończy i wówczas zadzwoni.
Po powrocie do domu opowiedziałem historię mechanika którego czeka noc na ibizie ale wcale nie było mi wówczas do śmiechu.
Zadzwonił jeszcze tego samego wieczoru, nazajutrz odebrałem auto. Oprócz uszczelniaczy zaworów (zamienniki elring) zrobili też:
-popychacze zaworowe
-świece zapłonowe NGK
-uszczelka pod głowicą
-uszczelki kolektorów
-simmeringi
Całość zamknęła się w 900zł.
Pierwsze wrażenie: Ibz jak nowy, dostał niezłego kopa, szybciej wkręca się na obroty i jest znacznie cichszy po tuż uruchomieniu silnika.
Mechanik uznał że napraw już starczy i kazał jeździć i obserwować co się dzieje. W razie czego mówi żeby wlać preparat Liquid Molly Stop Oil Verlust. Widziałem dziś w sklepie za 15euro.
Na początku miałem wrażenie że mu się polepszyło, ale znów łyknął oleju w trasie. Od naprawy dolałem mu już cały litr, a zrobił raptem 1100km. Czyli wziął dwukrotnie więcej niż wcześniej

Może to po części dlatego że dolali mu do valvoline maxlifa 10w40 jakiś inny badziewny olej żeby uzupełnić ubytki...
Na pewno jednak do wymiany kwalifikują się pierścienie, bo w próbie olejowej po jakimś czasie olej przeszedł.
Cóż, tak to już bywa z noworocznymi postanowieniami...
Oby tylko nie było gorzej niż przedtem.
Najnowsze blogi
Dodano: 2 dni temu, przez JacK
Szybko minęło. To już 2 lata od zakupu.
Przejechane 19,8 tys km więc zgodnie z zasadami serwisu pierwszy przegląd bo po 2 latach lub po 30 tys. km.
W zasadzie to w ramach tego przeglądu VW ...
9
komentarzy
Dodano: 2 dni temu, przez JacK
Auto detailing, usunięcie drobnych wgniotek, korekta lakieru, 3-letnia powłoka ceramiczna.
Po tych zabiegach samochód praktycznie wygląda z zewnątrz jak w dniu odebrania z salonu.
Środek też ...
12
komentarzy
Dodano: 5 dni temu, przez MaArek77
Dawno nie pisałem nic bo jakos niewiele osób tutaj zagląda.
Ale z obowiązku informacyjno-kronikarskiego.
Sprzedałem Golfa dnia 7 maja, kupił znajomy (tez mechanik) który zna auto i ...
31
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych

a ta kto czeka cię ponowne rozbieranie silnika kupno uszczelek no i pierścieni i wydatek około 1200 zł
to będzie drogie nowo roczne postanowienie
pozdro
Wymieniłem pierścienie i silnik nie bierze nawet grama oleju po 10 tys.km
PS. skąd kolega jest?