Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog kierowcy MaArek77
»
Nowsze nie zawsze znaczy lepsze - zła zmiana w Golfie 7
Wpis w blogu użytkownika
MaArek77
Dodano: 7 lat temu
Blog odwiedzono 2171 razy
Data wydarzenia: 25.02.2017
Nowsze nie zawsze znaczy lepsze - zła zmiana w Golfie 7
Kategoria: obserwacja
Po obejrzeniu kilku filmów z prezentacji prasowej dzisiaj przypadkiem udałem się do pobliskiego salony vw zerknąć na Golfa 7 po liftingu.
Nie fatygowałem się do dużych salonów w Hamburgu gdyż pogoda nie sprzyja i nie mam czasu ale 5 km od domu w pobliskim salonie tez stoi już nowy Golf.
Co zmienił facelifting?
Na pierwszy rzut oka nic, no bo skoro auto wyglądało świetnie to nie było sensu nic zmieniać.
Zatem płyta MQB, zawieszenie, podwozie i wnętrze wszystko przetrwało próbę czasu 5 lat znaczy wyprzedza czas i na kolejne 2 będzie jednym z najlepszych w klasie.
Zmienione zderzaki i grafika wewnętrzna lamp to można powiedzieć ze nowy rok modelowy.
Za to w Octavii i Leonie wreszcie dodali to czego poskąpili względem Golfa 4 lata temu (elektryczny ręczny, zawieszenie DCC, Led-owe oświetlenie wnętrza czy nawigacja 8 cali)
2. Więc po co ten facelifting?
Aby jak wszyscy coś zmienić aby znów pokazać siłę i to że wyprzedza się konkurencję.
Technicznie nic się nie zmieniło, oprócz silnika 1.5 TSI, który wejdzie do sprzedaży latem i wiadomo że jest nieudany. Auta z systemem odłączania cylindrów ACT brały olej, po pierwszych jazdach testowych ( np.: Marek Drives na youtube) okazało się że 150 konny jest mniej ochoczy do przyspieszeń od starszego 1.4 TSI i jedyne co osiągnięto to niższe spalanie( zadowolili ekologów emisją CO2)
3. Namacalna zmiana – nowe multimedia – zła zmiana
Więc oprócz dodaniu nowych kolorów nadwozia (bodajże pięciu) i nowych tapicerek oraz wzorów felg pojawiły się nowe multimedia.
I jak dla mnie chociaż zawsze podkreślam jestem za gadżetami i rozwojem techniki są żałosne.
Jeszcze nie zbliżyły się poziomem do Tabletowozu Peugeota 308 w którym obsługę ogrzewania i klimatyzacji utrudniono i puka się w tablet. Raz aby wejść w menu „ogrzewanie” taka mała ikona” trzeba wiedzieć która bo napisu nie ma. Auto podczas jazdy trzęsie więc niekoniecznie się trafi za pierwszym razem. Później jeszcze 2 puknięcia czyli zmiana temperatury i kolejne aby wrócić do ekranu menu np. radia czy multimediów.
Obecnie w Golfie 7 facelifting mamy 6,5 calowe radyjko w standardzie, kolorowe, 8 calowa nawigację Discover Media i topowa Discover Pro 9,2 cala.
Skupimy się na nawigacji, oglądałem mniejsza 8 calowa i tej większej nawet nie chcę widzieć:
- po wejściu do auta mamy 2 wielkie połacie plastiku, jedna to wskaźniki gdzie powinien być prędkościomierz a go nie ma tylko wszystko se wyświetla. Standard w GTI/GTD i R. Auta sportowe bez tradycyjnych analogowych zegarów – szok, niedopuszczalne
- druga wielka płaska szyba to nawigacja, w mniejszej 8 calowej pozostawiono na szczęście 2 „fizyczne pokrętła” jedno do włączania systemu i regulacji głośności (od 20 lat tak jest najlepiej najwygodniej w każdym aucie. Wszelkie sensorowe czy dotykowe możliwości zmieniania siły głosu nie sprawdziły się
- drugie pokrętło służy do zmiany skali mapy, czy przewijania manu, jednak w wersji 9,2 cala nie ma pokręteł wcale. I wtedy żeby zrobić głośniej pukamy w tablecik a żeby zmienić skalę mapy podczas jazdy robimy „znany ze smartfonu ruch palcami” na ekranie. Wysoce niebezpieczny manewr podczas szybkiej jazdy
- szyba wygląda żałośnie, jest odblaskowa, połyskująca. W słoneczne dni obraz będzie niezbyt dobrze widoczny (refleksy świetlne). Poza tym to cos jak Gorilla Glass jest tak śliskie że chcąc trafić palcem w ikonę którą chcemy niekoniecznie nam się to uda. Auto przecież podczas jazdy się trzęsie
- w mniejszej 8 calowej zostały boczne odnośniki do menu „media” „navi” jednak są to tez śliskie „wirtualne przyciski” a nie „klawisze fizyczne. Palec po prostu się ślizga na ekranie. U mnie w starszej wersji ekran jest matowy i mniej śliski.
- poza tym cena wersji 9,2 cala odstrasza i w Polsce wacha się miedzy 6.400 zł a 8.100 i występuje tylko w wersji Highline no i GTI, GTD oraz R
+ plusem jest większa możliwość personalizacji systemów i rozwój Aplikacji mobilnych Android Auto czy Car-net. Ekrany mają lepsza rozdzielczość niż 800 na 400 pikseli co za tym idzie lepsza jakość obrazu i wyświetlać mogą pliki video rozdzielczości HD czy nawet większej
+ można gestem „machnięcia ręką” przesunąć stacje radia czy utwór muzyczny. To leiej przed radiem nie machać rękami, żałosne. Przecież mam kierownice multifunkcją jak nie chcę już ręcznie zmieniać
Vw chyba chciał zostać niemiecka Teslą.
4. Podsumowanie
Nie testowałem sprzętu bo w aucie był rozładowany akumulator ale i na to przyjdzie czas.
Część osób powie że gadam pierdoły i że chce podkreślić że to co mam jest najlepsze chociaż starsze i na przekór mówię że nie chce nowszego.
Ale prawda jest taka że nie chce mieć tych dwóch wklejonych pleksji w deskę rozdzielcza (zamiast zegarów i zamiast radia normalnego).
Tak samo jak nie chce odpalania na przycisk, na kopnięcie nogą i otwierani auta na kiwnięcie ręką czy inne bzdury.
Auto powinno mieć kluczyk, odpalanie normalnie, radio powinno mieć przyciski poza częścią dotykowa a do regulacji siły głosu i skali map musi być pokrętło w gałce. Przynajmniej jak dla mnie.
Niestety volkswagen obrał złą drogę. W Seacie Ateca mamy polepszona wersje moje Discover Pro z ładniejszym kolorowym menu.
Amen
P.S. wybaczcie słabe zdjęcia, robione na szybko telefonem
Ostatnia aktualizacja: 25.02.2017 20:07:44
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 18 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 26 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Obecnie nieco sie zmieniło w Peugeocie 308 ale on kosztuje, w fiatach bez zmian.
Pogadaj z blacharzami na temat jakosci wykonania, spawów, grubosci blach i solidnosci. Co rdzewieje najrzadziej lub najoozniej ?
Zrób rozeznanie czy fiat i renault maja taka trwałosc zawieszenua, łaczników stabilizatora, spręzyn, amortyzatorów.
Moze lepiej ze w fiacie sprezyna peknie po 120 tys a w vw po 170, moze to nic ze renault po 5 latach cale grzechocze i trzeszczy. Moze ktos nie wie i olewa to ze tapicerka zdjeta w koreancu 4 razy trzeszczy, zaczepy sie łamią lub źle przylega.
Jakosc kosztuje. Ile jezdzi po drogach 16-20 letnich fiatów czy renault a ile vw?
Owszem, dzis ksiegowi nie pozwola aby auto oplacalo sie naprawiac po 250-300 tys km.
Awarie i wpadki dotycza vw, nie jest niezawodny tak jak toyota kiedyś.
Ale i tak vw bardziej trzyma cene.
W Niemczech też
Za Audi, BMW i Mercem jest Vw. Premium dla ludu. Jest drogi. Pozniej przerwa i rezta Niemiec, marki tańsze. Taniocha i gorsza jakosc z innych krajów na 2 końcu, na dnie dacia.
Od lat taki mamy podział.
Spytaj kolege luckyboy jak dobry jest stary Golf 4 i pomimo ze zwykły jak mozna byc z niego zadowolonym jako uzytkownik.
Ja bym 1.5 nie ryzykował, 4 lata sa 1.4 i prolemów nie stwarzają narazie, nie słychać nic.
Pewnie Sportsvsn przejdzie lifting w 2018 na wiosne, bedzie taki sam niezauważalny jak w siódemce
Z tego vo pamietam chyba na Tourana.
W system odłaczania cylindrów ACT bym sie nie pchał.
Moze brac olej no i skoro mniej dynamiczny
1.4 to słabizna i sporo pali. Równie pewny i bezawarijny a lepszy jest 1.6 o mocy 100 koni i dobry do LPG
Myślałem o kupnie VI...z wolnossącym 1.4 16V ...tylko czy 2008 lub 2009 może mieć 150 000km?
szkoda że nie ma odpalania głosem w ten sposób:
Podaję hasło: "w strzebrzeszynie chrząszcz grzmi w trzcinie"
Golf 7 najlepszy jest, taki z nawigacją fabryczna jeszcze lepszy, a już GTD to w ogóle marzenie wszystkich w szczególności tych od Golfa 3 z kaseciakiem i navi na szybie
Ale mówienie ze lepszy Golf 3 z kaseciakiem i navi ba szybie i wolałoby sie takie auto niz nowy model z wbudowanym navi daje do myślenia z kim tu jest nie tak.
Kazdy mz inne preferencje ale jak mozna nie lubic słodyczy ? Ano jak ktos nie nauczył sie ich jesć od młodosci i nie zna...
Mówienie ze woli sie stara gruba babe a nie młodą laskę którą wszyscy wolą jest nienormalne.
Tylko to chcę udowodnic !!!
To samo z Climatronikiem, lepsza na korbę.
Co za ludzie, dom wariatów !
Konuec watku. piszemy o Golfie 7
Po prostu powinno dotrzeć do Ciebie, że każdy ma swoje własne preferencje i może mieć inne oraz inności nie trzeba akceptować tylko wystarczy być po prostu tolerancyjnym
Klimatyzacja to dzis standard.
Pierwsze pytanie kupujacego uzywane auto jesli chodzino wyposazenie- czy ma nawigacje.
Szwagier kupuje teraz auto, juz zajechał jeden smartfon i navi Mio, ciagle sie wieszala i miala slaby ekran.
Nie kupi auta bez nawigacji.
Poza tym to nie sama navi, to radio, media i komputer pokładowy
Kupno nowego auta z salonu za 80 tys i wiecej bez navi do dla mnie głupizna do kwadratu
No ale podobno "innosc" tez trzeba akceptować. Gejów i Prezesa i tych co wola czarno-białe TV też, hehe 😊
100 facetow lubi patrzec na nagie kobiety, no i wsrod nich 1 woli chłopców.
To mnie zdziwiło
Ale ok. Zawsze dajemy rade sie nie zgadzac ☺
Nie wynyslono jeszcze ekranu widocznego w mocnym słoncu.
To ze jest wmontowany w deske a nie wystaje ponad nia to wielka zaleta.
Zerkniecie nizej to zaden ptoblem
Korzystam jak większość z google maps, więc płynność jest zapewniona. Dodatkowy zestaw bluetooth również mam podpięty przez zapalniczkę, działa na przycisk - więc nie muszę odrywać wzroku od drogi.
Co deneruje to tylko łączenie tego wszystkiego z zapalniczką, drgania i to że jak zapomnę telefonu to nie wiem dokąd jadę :D Jestem fanem fabrycznych, schludnych rozwiązań, ale wiele moich znajomych celowo nie bierze w nowych autach nawigacji bo "starcza im telefon".
Nowe wersje wykorzysują włókna zatopione w szybie Przez to zasięg 'projektora' rośnie i pozwala na wyświetlanie wyraźniejszych obrazów... Świetna rzecz!