Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog auta Volkswagen Golf Sportsvan Comfortline - 2016
»
Nowy :-)
Wpis w blogu auta
Volkswagen Golf Sportsvan
Dodano: 8 lat temu
Blog odwiedzono 763 razy
Data wydarzenia: 16.07.2016
Nowy :-)
Kategoria: inne
Zamówiony VW Golf VII Sportsvam Comfortline w kolorze czarna perła + parę dodatków - bixenowy, klimatyzacja automatyczna, duże kolorowe radio z CD, SD, USB, bluetooth i z 8 głośnikami, podgrzewane fotele i kierownica, czujnik deszczu.
Samochód głównie do miasta więc silnik jedynie 110 konny 1,2 tsi.
Wszelkie modne obecnie suvy typu Qashqai, S-cross, Vitara itp. odpadły bo to zupełnie nie moja bajka stylistyczna (ani to przestronne ani praktyczne) tak samo jak i kompakty z racji ciasnoty szczególnie z tyłu.
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 25 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Podejrzewam ,że spalanie spadnie jeszcze w Golfie bo to pierwsze kilometry ...
niestety może i c max bardziej może podobać sie z zewnątrz ale traci w środku.
Dobry wybór z Bi-ksenonami, pakiet "Busines" czyli radyjko 6,5 cala kolorowe z instalacja telefoniczną Bluetooth. Parktronik przód i tył w pakiecie
Multifunkcyjna kierownica zapewne tez jest. Powodzenia i radości z auta
Ford C-max był naturalnym konkurentem sportsvana, bo jak pisałem miejskie suvy i kompakty mnie nie interesowały z założenia.
Co do C-maxa to był bardzo poważnie rozważany i wydawał się ładny i z zewnątrz i wewnątrz (deska w wersji z dużym ekranem i innymi bajerami) ale okazał się po testach po prostu wyższym focusem czyli ciasny z tyłu, co można by jeszcze przeboleć, ale wykonanie, materiały i spasowanie wnętrza pozostaje daleko za vw. Jak się doda do tego lekko gumowaty układ kierownicy oraz jakąś taką niepewność w trzymaniu drogi i niestety marną widoczność do tyłu to wybór był jasny.
A do sportsvana wsiadłem ustawiłem fotel i kierownicę odpaliłem i po prostu pojechałem tak jakbym tym samochodem jeździł na co dzień.
Taki ford C-max to wewnątrz jak XXVII wiek taki kosmos na desce rozdzielczej.
Poza tym nie kazdy chce VAN-a, długiego i autobusowatego.
A to taki podwyższany kompakt.
A silnik, no ciągle poprawiają wiec może tak jak 1.4 już bez wad.
Szału nie ma bo 110 koni to minimum w takim aucie
do miasta i dla przebiegu rocznego w okolicach 15-17 tys., czyli 100 tys. w jakieś 6-7 lat a potem i tak wymiana samochodu, w zupełności wystarczy taki silnik.
Jeździłem i tym i tym mocniejszym czyli 1,4 tsi 125 konnym i dla mojego modelu eksploatacji nie widzę różnicy.