Wpis w blogu auta
Renault Laguna
Dodano: 14 lat temu
Blog odwiedzono 2126 razy
Data wydarzenia: 08.10.2010
Nowy samochód za darmo.
Kategoria: inne
Ostatnia aktualizacja: 08.10.2010 15:36:39
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
przyznam, że i ja zdziwiony "WŁAŚCIWYM" podejściem do klienta jestem...
Już się przyjęło chyba że nawet takie firmy jak Mercedes potrafią się na klienta po prostu wypiąć
oby Twój przypadek nie był ewenementem na skalę światową
Ale dla mnie wydarzenia, które opisujesz nie są znów takie niezwykłe:
1. Gdy skrdziono mi w Poznaniu A4 - to Audi w ramach Assistance podstawiło mi na 5 dni - nowego Forda Mondeo z wypożyczalni (przebieg 800km). I to był "dobry ruch" z ich strony, po przejechaniu około 1,5tys. km wiedziałem, że nie chcę Monedo MKIV, chociaż jeździłem MKII i z tamtego byłem bardzo zadowolony.
2. Jeszcze w czasach PRL, słynny Polmozbyt (monopolista) w ramach gwarancyjnej reklamacji, tuż przed końcem terminu gwarancji, wymienił mi samochód marki Skoda 105 na Skoda 120 (z tym, że musiałem dopłacić z tytułu różnicy cen). Uwaga! Stało się to z powodu fabrycznego braku jednej śruby mocujacej pokrywę bagażnika (przypomnę - to przód samochodu) do zawiasy. Nie wyraziłem zgody na wymianę i lakierowanie pokrywy ponieważ w tamtych czasach nie byli w stanie dobrać lakieru aby sie nie różnił od reszty. A brak śruby zagrażał bezpieczeństwu, w razie zderzenia pokrywa mogła zerewać się z jednej śruby i wejść do kabiny.
Pozdrawiam i życzę bezawaryjnej jazdy.
Jeżeli nie ma w tym żadnych haczyków, to należy się tylko cieszyć
Najpierw bierz, a potem się będziesz zastanawiać.
Ale chyba wziąłbym