Wpis w blogu auta
Opel Astra
Dodano: 14 lat temu
Blog odwiedzono 7099 razy
Data wydarzenia: 22.04.2010
Nowy układ wydechowy
Kategoria: serwis
wracając do domu usłyszałem dziwne, głośne puknięcie gdzieś z tyłu auta, a następnie odgłos szorowania metalu o nawierzchię. W pierwszej chwili pomyślałem, że pękła mi opona na jednej z dziur-kraterów, którymi łódzkie drogi są po zimie usiane, i jadę na samej feldze. Zatrzymałem się więc by zobaczyć co dokładnie się stało.
Okazało się jednak, że to nie opona lecz tłumik tylny, a dokładniej jego obejma uległa uszkodzeniu. Po prostu przeżarła ją rdza i pękła, co spowodowało upadek tłumika na nawierzchnię, nie zerwał się tylko dlatego, że z drugiej strony trzymała się jeszcze rura łącząca go z tłumikiem środkowym. Jako, że do domu miałem raptem 400 metrów, poszedłem pieszo i wróciłem z pobieżnym zestawem naprawczym - starą smyczą psa, śrubą, dwiema podkładkami i nakrętką . Po dokonaniu naprawy mogłem spokojnie dojechać do domu i nie pozostało mi nic innego jak umówić się na wizytę u mechanika, która miała miejsce wczoraj.
U mechanika okazało się że do wymiany kwalifikuje się zarówno tłumik środkowy jak i tylny. Środkowy miałem wymienić już kilka miesięcy temu, bo w rurze od niego odchodzącej pojawiły się dziury, ale mechanik stwierdził, że w zimę nie ma co tego robić, bo szkoda by nowy tłumik rdzewiał od razu od soli, zakleiłem więc dziury taśmą do naprawy układów wydechowych - efekt był przez dwa dni, co stało się później widac na zdjęciach . Tłumik tylny trzeba by wyminić za pół roku, więc nie było sensu robić sobie kosztów w postaci podwójnej robocizny więc wszystko wymieniłem teraz za jednym razem.
Po odebraniu auta aż nie mogłem poznać swojego samochodu... Jest w nim teraz tak cicho, że czasem na skrzyżowaniu patrzę na kontrolki czy silnik nie zgasł i wreszcie nie jest tak głośno przy głębszym wcisnięciu gazu
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Kiedyś, jeszcze na CPNach były dostępne najazdy i można było sobie dłubać, ale teraz nie ma po tym już niestety ani śladu...
Takie są realia. Od bodajże 2008r wyrywkowo takie kontrole są. Podzwoń po ASO dowolnych marek to przedstawią Ci "fachowość" kontroli aut, które u nich w końcu są poprawnie zdiagnozowane. Mnie uświadomiono we wtorek -> euromarket Kraków - zadzwoń, popytaj. To salon/serwisa akurat również Opla. Może wtedy już nie będzie urażało Cię stwierdzenie, "że szroty przechodzą badania w tym kraju masowo". Twój, z powyższych zdjęć wydech zgnity od kilku lat, poklejony "taśmą do wydechów" obraża mnie, moje płuca, moje przyszłe dzieci i całe społeczeństwo. I nie pitu pitu mi tu o łapówkach. "Że dawałeś czy też nie dawałeś" bo ani słowa o tym nie było w usuniętym poście i nic mnie to nie interesuje, wciąż. Do CBA o tym napisz. Wyobraźnię jak i swawole w internecie masz nieograniczone. Taki fachura jesteś, że ruszyłeś temat wydechu gdy spadł na ulicę. Gdybym miał oskarżenia wysuwać to prosto do odpowiednich organów (a nie na motoforum, "w historii pewnego zgnitego wydechu") i z konkretną sprawą, -w tej stacji paliw kupiłem paliwo, które uszkodziło mi auto, -w tej stacji diagnostycznej podbijają auta ze zgnitymi od lat wydechami, itd.
Auta w sumie nie dzielą się na drogie w serwisowaniu i na niezbyt drogie w serwisowaniu. Moje koszta co do dodanego do awc auta masz dostępne. Nie drogo to, a tanio. Drogo to jest kupić szrot i próbować go kleić w całość. Finalnie i tak jest warty skrzynkę wódki. Powodzenia i szerokiej drogi kolego
P.S. Przytocz jeszcze jakąś wymyśloną historyjkę bo tu już ewidentne oszczerstwo mamy. Rozumiem, że jedni wstają - idą do roboty - wracają i śpią. Ale żeby innych, których życie jednak inaczej wygląda, tak publicznie w nieanonimowym internecie podsumowywać? Nie znamy się nawet, a tak mocne przekonanie w Tobie że obcy Ci ludzie tak Cię od "widzimisię" obrażają? Wstyd waść.
Pozdrawiam i również życzę szerokości i przyczepności
nowy tłumik świetnie się prezentuje
szerokości