Dzisiaj otrzymalem telefon od mojego mechaniorka z informacja ze Helmut jest gotowy do odbioru oczywiscie czym predzej wsiadlem w Matiza i pojechalem zobaczyc jak to wszystko wyglada bo ze wstepnych ustalen mial byc gotowy dopiero na wtorek. Zabralem ze soba halogeny i kratki zderzaka oraz gril coby poskladac troche, no i folje ochronne tylnego blotnia coby bylo wszystko na tip top. Kiedy dotarlem do warsztatu i wszedlem do srodka dokladnie jak poprzednio oczom ukazal sie piekny widok... i jak sie spodziewalem naprawda wykonana profesjonalnie, nie mam sie do czego przyczepic i o to chodzilo. Predko poskladalem przod, zalozylem oklejone w nalepki AwC ramki do tablic, cyknalem trzy foteczki ktore zalaczam i niestety musialem smigac spowrotem do domku. Po autko jade wieczorem, wole je odbierac jak bedzie minimalny ruch na drodze zeby sie za bardzo nie zachlapalo ... wkoncu czeka mnie teraz od i troche skladania wnetrza i czyszczenia po pyle z warsztatu srodka oraz komory silnika - jest strasznie zakurzone wewnatrz. To na razie na tyle a w zalaczniku oczywiscie fotki.