Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog auta Volkswagen T-Roc R-line
»
Odebrany prawie 180 km zrobione
Wpis w blogu auta
Volkswagen T-Roc
Dodano: 1 rok temu
Blog odwiedzono 361 razy
Data wydarzenia: 16.05.2023
Odebrany prawie 180 km zrobione
Kategoria: podróż
Jeździ bardzo przyjemnie i nie ma się do czego przyczepić chyba tylko jedynie do mniejszej w stosunku do Sportsvana powierzchni szyb bocznych.
Na tych opcjonalnych 18, tego się trochę obawiałem, wcale nie ma wrażenia, że jest to twarda opona niskoprofilowa.
Przejechalem 180 km, bo jak zwykle, nie kupiłem samochodu w siebie tylko zawsze gdzieś dalej od miejsca zamieszkania
Więc pierwsze statystyki: z tych 180 km to spalanie wyszło 6,5 l/100 przy średniej 67 km/h bo specjalnie pojechałem lokalnymi drogami z ograniczeniami 50-70-90 by nie kusiło sprawdzić ile pojedzie na autostradzie
Generalnie może być
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
BMW jakoś bardzo podupadło
Co nie oznacza że podobnie sprawa wygląda w innych nowych autach
https://youtu.be/nhxYLPvTQOo
Chciałem przy 3.000 km ale życie swoje.
Auto 200 tys km mi wytrzyma a więcej nie musi
Korzystam z przycisku na drzwiach lub na pilocie
Możesz wymieniać kiedy chcesz niezależnie od finansowania ale wtedy sam pokrywasz wszystkie koszty i tylko w ASO.
A otwieranie bagażnika ruchem pod zderzakiem można wyłączyć na trwale w menu samochodu.
Ja tez uważam to za mądre bo serwis chce aby auto rozleciało sie po gwarancji czy przy 150 tys km przebiegu
Pamiętaj kupić etui ochronne keyless bo skroją auto pod marketem w 10 sekund
Dla mnie pomocne przy tym głupim bezkluczykowym systemie było że składają sie lusterka jak zamyka sie auto wtedy wiedziałem że jest zamknięte.
I pamiętaj że podczas mycia auta jak nie zablokujesz podwójnie zamków z pilota to polejesz z karchera wodą pod zderzak i... otworzy sie bagażnik, hehe
Zawsze wymieniam w nowym olej po zrobieniu pierwszych 1-1,5 tys. km i jeżdżę delikatnie a przynajmniej się bardzo staram
- układ paneli dotykowych w klimatyzacji jest identyczny jak przycisków w tej standardowej a "+" i "-" od temperaury są na tyle duże i dobrze oznaczone na kolorowo, że nie sprawiają problemów z trafieniem podczas jazdy
- kieronica owszem jest dotykowa ale tylko tam gdzie przejeżdża się palcem (np. głośność) a miejsca gdzie sie wybiera funkcję trzeba jednak lekko wcisnąć i wtedy też cały panel wibruje, więc nie jest tak, że można nieopatrznie coś przestawić jak się tylko lekko dotknie.
Co do szerszego opisu wrażeń to piano black się palcuje niesamowicie tak samo jak ekran główny bo też niestety jest błyszczący.
A tak to normalny w miarę przyzwoicie zrobiony samochód no i tapicerka foteli w wersji R-line też bardzo przyjemna w kontakcie.
Reszta obsługi z menu dosyć podobna do Sportsvana więc bardzo intuicyjna i prosta.
Natomaist e-conect, wifi, eSim i jakieś inne ustawienia sieciowe to na razie nie wiem co z tym zrobić i czy jest mi to w ogóle potrzebne
I najgorsze dostęp bezkluczykowy owszem działa doskonale bo nie trzeba kluczyków wyciagać z kieszeni ale problem jest taki, że do kluczyków mam doczepionego pilota i mam odruch szukania pilota zwisajacego z kolumny kierownicy by otworzyć najpierw bramę a potem garaż a tutaj nic nie wisi pod kierownicą. Muszę sobie drugiego pilota gdzieś przykleić w środku
Liczyłem na szerszy opis wrażeń ale rozumiem że na razie poznajesz auto i są może jakieś emocje
Kierownica dotykowa? a klima chyba też?
Tak troche wyszła ta relacja jak pisana przez kogoś kto nie jest fanem motoryzacji i auto traktuje jak przemieszczacz z A do B
Bo nie czuć w tej relacji radości, pasji i zadowolenia z nowoczesności i gadżetów
Ale super