Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog auta Volkswagen T-Roc R-line
»
Odebrany prawie 180 km zrobione
Wpis w blogu auta
Volkswagen T-Roc
Dodano: 1 rok temu
Blog odwiedzono 392 razy
Data wydarzenia: 16.05.2023
Odebrany prawie 180 km zrobione
Kategoria: podróż
Jeździ bardzo przyjemnie i nie ma się do czego przyczepić chyba tylko jedynie do mniejszej w stosunku do Sportsvana powierzchni szyb bocznych.
Na tych opcjonalnych 18, tego się trochę obawiałem, wcale nie ma wrażenia, że jest to twarda opona niskoprofilowa.
Przejechalem 180 km, bo jak zwykle, nie kupiłem samochodu w siebie tylko zawsze gdzieś dalej od miejsca zamieszkania

Więc pierwsze statystyki: z tych 180 km to spalanie wyszło 6,5 l/100 przy średniej 67 km/h bo specjalnie pojechałem lokalnymi drogami z ograniczeniami 50-70-90 by nie kusiło sprawdzić ile pojedzie na autostradzie

Generalnie może być

Najnowsze blogi
Dodano: 5 dni temu, przez CeZaR83
Witam Was,
Chciałbym sie podzielić pewną informacją i zapytać co o tym myślicie....
Postanowiłem sprawdzić moc jaką mam pod maską bo czułem pod nogą że te KM i Nm które fabryka podała ...
18
komentarzy
Dodano: 23 dni temu, przez Egontar
Wzorem wszystkich poprzedników, niniejszym wprowadzam pamiętnik charakterystycznych przebiegów dla Shine'a.
Pierwszy zanotowany przebieg jest z placu, na którym auto zostało zakupione. ...
118
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych

BMW jakoś bardzo podupadło
Co nie oznacza że podobnie sprawa wygląda w innych nowych autach
https://youtu.be/nhxYLPvTQOo
Chciałem przy 3.000 km ale życie swoje.
Auto 200 tys km mi wytrzyma a więcej nie musi
Korzystam z przycisku na drzwiach lub na pilocie
Możesz wymieniać kiedy chcesz niezależnie od finansowania ale wtedy sam pokrywasz wszystkie koszty i tylko w ASO.
A otwieranie bagażnika ruchem pod zderzakiem można wyłączyć na trwale w menu samochodu.
Ja tez uważam to za mądre bo serwis chce aby auto rozleciało sie po gwarancji czy przy 150 tys km przebiegu
Pamiętaj kupić etui ochronne keyless bo skroją auto pod marketem w 10 sekund
Dla mnie pomocne przy tym głupim bezkluczykowym systemie było że składają sie lusterka jak zamyka sie auto wtedy wiedziałem że jest zamknięte.
I pamiętaj że podczas mycia auta jak nie zablokujesz podwójnie zamków z pilota to polejesz z karchera wodą pod zderzak i... otworzy sie bagażnik, hehe
Zawsze wymieniam w nowym olej po zrobieniu pierwszych 1-1,5 tys. km i jeżdżę delikatnie a przynajmniej się bardzo staram
- układ paneli dotykowych w klimatyzacji jest identyczny jak przycisków w tej standardowej a "+" i "-" od temperaury są na tyle duże i dobrze oznaczone na kolorowo, że nie sprawiają problemów z trafieniem podczas jazdy
- kieronica owszem jest dotykowa ale tylko tam gdzie przejeżdża się palcem (np. głośność) a miejsca gdzie sie wybiera funkcję trzeba jednak lekko wcisnąć i wtedy też cały panel wibruje, więc nie jest tak, że można nieopatrznie coś przestawić jak się tylko lekko dotknie.
Co do szerszego opisu wrażeń to piano black się palcuje niesamowicie tak samo jak ekran główny bo też niestety jest błyszczący.
A tak to normalny w miarę przyzwoicie zrobiony samochód no i tapicerka foteli w wersji R-line też bardzo przyjemna w kontakcie.
Reszta obsługi z menu dosyć podobna do Sportsvana więc bardzo intuicyjna i prosta.
Natomaist e-conect, wifi, eSim i jakieś inne ustawienia sieciowe to na razie nie wiem co z tym zrobić i czy jest mi to w ogóle potrzebne
I najgorsze dostęp bezkluczykowy
Liczyłem na szerszy opis wrażeń ale rozumiem że na razie poznajesz auto i są może jakieś emocje
Kierownica dotykowa? a klima chyba też?
Tak troche wyszła ta relacja jak pisana przez kogoś kto nie jest fanem motoryzacji i auto traktuje jak przemieszczacz z A do B
Bo nie czuć w tej relacji radości, pasji i zadowolenia z nowoczesności i gadżetów
Ale super