Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Dacia Duster "Eliasz" » Okres wzmożonej eksploatacji Dustera







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Dacia Duster
  • przebieg 73 290 km
  • rocznik 2011
  • kupione używane w 2020
  • silnik 1.6 16V
Dodano: 3 lata temu
Blog odwiedzono 721 razy
Data wydarzenia: 10.08.2021
Okres wzmożonej eksploatacji Dustera
Kategoria: inne
Aż trudno w to uwierzyć, ale ostatni wpis na aWc dotyczący Dacii opublikowałem w lutym, gdy na dworze panowały dość siarczyste mrozy, a na jezdniach zalegała warstwa rozjeżdżonego śniegu. Pomimo 50-stopniowej amplitudy temperatury rumuński SUV wciąż ofiarnie mi służy, pokornie znosząc wyraźny przyrost przebiegu.

Dwa wyjazdy wakacyjne do Polanicy-Zdroju i Świeradowa-Zdroju zaowocowały dodatkowymi 1450 km przebytymi wielokrotnie po ostrych zakrętach oraz stromych podjazdach i zjazdach. Do tego doszły jeszcze dwukrotne przejażdżki do Łodzi, dające całkiem pokaźny zastrzyk nadprogramowego kilometrażu.

Zanim jednak wyruszyłem na wojaże zgodnie z sugestią diagnosty udałem się na wykonanie komputerowej geometrii kół. W trakcie regulacji zbieżności okazało się, iż mimo poprawnego prowadzenia zarówno przednia, jak i tylna oś auta potrzebowały korekty. Feralny stan musiał trwać już długo, bo bieżnik opon został nieco podcięty.

Inną usterką wymagającą pomocy fachowca było zwarcie w prawym reflektorze objawiające się charakterystyczną "choinką". Samodzielnie dokonana inspekcja rzuciła cień podejrzeń na gniazdo lampy, który potwierdził elektromechanik podczas naprawy - wysunięcia zagłębionej wewnątrz metalowej blaszki masowej powodującej niewłaściwy styk.

We własnym zakresie zakupiłem gumowe dywaniki, wymieniłem ciągle szwankujący (brak klaksonu) przełącznik zespolony świateł, podkleiłem wykładzinę obiciową w bagażniku, dopasowałem ustawienie wycieraczek szyby czołowej, zakonserwowałem skórzaną tapicerkę mleczkiem, a także zamontowałem elektroniczny termometr ze sondą, by móc obserwować ciepłotę powietrza na zewnątrz.

Ponadto podjąłem próbę odnowienia akcesoryjnych nakładek na halogeny otrzymanych przy nabyciu samochodu. Niestety powłoka chromu tak mocno trzyma się podłoża, że projekt polakierowania ich na biało stanął pod dużym znakiem zapytania.

Na osłodę pozostał mi wielki sukces skorygowania oraz uzupełnienia niekompletnych informacji o Dusterze w CEPiK. Po przeszło rocznej batalii i licznych interwencjach u "wszystkich świętych", pewnego dnia w państwowych systemach informatycznych pojawiły się pełne dane umożliwiające mi swobodne poruszanie się nim bez dokumentów!

Być może wkrótce intensywność użytkowania Dacii znacząco wzrośnie, ponieważ ponownie odżył temat zbycia "207-ki". Gdyby to się ziściło "Eliasz" zostałby (przynajmniej na jakiś czas) jedynym środkiem transportu mojej rodziny.
Dodano: 3 lata temu
Do giernal: W sumie racja ;-)
Dodano: 3 lata temu
Do MarcinGP: Tylko pogratulować Ci farta, bo zdalny zakup samochodu bez oglądania go jest wielką loterią! [guru]
Dodano: 3 lata temu
Do giernal: A jak wkurza, gdy nie... To dopiero wyzwanie czasami. Ja mam wrażenie, że moja stara "kuwetka" Renówy lepiej działa i zachowuje się na drodze od tej nowej, którą kiedyś miałem. No wstyd przyznać, ale niczego nie mogę jej zarzucić, a 315 000 km ma najechane, tylko kupiona od mechanika, nic nawet nie zaskrzypi czy puknie. To był strzał w "dychę" chyba. Może nie zdechnie jak C3 (z mojej winy).
Dodano: 3 lata temu
Do FranzMaurer: Tak już mam, że w aucie musi mi wszystko działać. [diabel]
Dodano: 3 lata temu
Do giernal:
Wyprowadziłeś Dacię na prostą ;) [up]
Dodano: 3 lata temu
Do Egontar: Lepiej nie musieć korzystać z usług elektromechanika, bo to droga "przyjemność". Za około dwugodzinną naprawę niewymagającą zakupu żadnych części zapłaciłem 150 zł. Do tego trzeba doliczyć trzykrotny dojazd, gdyż po odbiorze auta okazało się, iż jeden przewód nie został podpięty, a pod maską pozostał śrubokręt fachowca. [banghead]
Dodano: 3 lata temu
Do MarcinGP: Ja też zaopatrzyłem się w spray typu "contact" przydał się nie raz. Ale elektryka też trzeba mieć w zanadrzu. 🙂
Dodano: 3 lata temu
Do giernal: Bywa, nie zawsze w necie wszystko łatwo znaleźć. Bronią się przed udostępnianiem specjalistycznej wiedzy, bo im wtedy forsa między palcami ucieka...
Dodano: 3 lata temu
Do MarcinGP: Zanim samochód trafił do mechanika przejrzałem właśnie wszelkie styki oraz połączenia. Drogą dedukcji odnalazłem źródło awarii, ale brak specjalistycznej wiedzy i materiałów informacyjnych w internecie sprawił, że musiałem skapitulować. :(
Dodano: 3 lata temu
Do giernal: Odnośnie elektryki w "fracuzach" lub "francuzo-podobnych" trzeba dbać o wszelkie styki, mam teraz kolejną Renówę i w pierwszym tygodniu lewa lampa odmówiła współpracy i spryskiwacz szyb przestał działać. Wystarczyło poprawić styki, poruszać kostkami przy lampie i silniczku spryskiwacza oraz kluczem dokręcić masę i wszystkie bolączki ustąpiły.
Dodano: 3 lata temu
Do Maarten73: Może nie jest zbyt nowoczesny i brakuje mu trochę mocy, ale za to funkcjonuje bezproblemowo. [bigok]
Dodano: 3 lata temu
Do Egontar: Praktycznie wszystkie niedomagania wynikały z eksploatacji auta u poprzedniego właściciela i nie świadczą o wadliwej konstrukcji pojazdu. [up]

Chwilowo zawieszam temat modyfikacji nakładek, gdyż powoli kończą mi się pomysły na usunięcie warstwy chromu z plastikowych elementów. Ostatnią nadzieję pokładam w płynie hamulcowym. :(
Dodano: 3 lata temu
Eliasz daje radę. Ma niezawodny silnik... [up]
Dodano: 3 lata temu
Czyli tylko jakieś drobne usterki się przyplątały, ale autko parę lat już śmiga, więc nie ma co narzekać! :) Daj znać, jak wyszły finalnie te nakładki!
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl