Wpis w blogu użytkownika
Zachar
Najnowsze blogi
Dodano: 8 dni temu, przez niki129
Z racji tego że od ponad roku mieszkam pod lasem, od samego początku chodziło mi po głowie jakieś uterenowione auto.
Padło na Daihatsu Terios-a, za tym modelem auta przemawiały małe wymiary ...
9
komentarzy
Dodano: 8 dni temu, przez niki129
Kiedyś zawsze przychodzi ten czas.
Audi zostało wystawione na sprzedaż.
Było z nami od 2018 roku. fajne, wbrew pozorom proste auto. Myślę że nowy właściciel będzie zadowolony. ...
5
komentarzy
Dodano: 10 dni temu, przez CeZaR83
Przyszły dziś do mnie fotki z zabezpieczenia...
Proces zabezpieczenia podwozia wraz z profilami zamkniętymi, oparty o produkty szwajcarskiej firmy WAXOYL
Ponad 20 zdjęć, na zdjęciach może sie ...
27
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Biorąc pod uwagę koszty eksploatacji (mam na myśli przede wszystkim serwis i droższą w naszych warunkach co najmniej o 10 tys. cenę wyjściową) nie jestem tak do końca przekonany o wyższości diesla w jeździe miejskiej... Mamy tak naprawdę 1,5 litra różnicy w spalaniu, co przy obecnej cenie +/- 10 gr na litrze na korzyść diesla nie przekłada się na nie wiadomo jakie oszczędności...
A jeśli będziemy chcieli w mieście wykorzystywać w pełni te ponad 320 Nm momentu, to wątpię szczerze, że zmieścimy się w 8 litrach...
Dysponuję też Focusem w TDCI 90 KM, który jeździ od 2 lat w 80% po mieście i po niecałych 80 tys. poszło sprzęgło z dwumasem... Tylko utwierdziłem się w przekonaniu, że nowoczesne diesle nie nadają się do intensywnej jazdy miejskiej na krótkich odcinkach...
Ale każdy wybiera co mu bardziej odpowiada .
Ale daleko mu do diesla, bo takowe 130-150 konne co mają ponad 320 Nm momentu obrotowego w samym cyklu miejskim nie spalą więcej niż 7-8 litrów.
Diesel górą. Byle bez DPF-u
Bardzo proszę, oto one : mam Bravo w T-Jecie 120 KM '08 r. i dla niego Fiat przewiduje 8,6 l w mieście. Takiego wyniku nie udało mi się osiągnąć, ale nigdy też nie zrobiłem pełnych 100 km w mieście i przy normalnej jeździe byłem/jestem w stanie utrzymać poziom mniej więcej 9,5 l na dystansie około 50 km typowej jazdy miejskiej.
Wszystko zależy gdzie i jak się jeździ, a nie można też oczekiwać, że auto ważące prawie 1300 kg czy więcej i dysponujące mocą o której piszesz, będzie paliło w mieście 6 czy 7 litrów...
To dane z testów a jak praktyka nie wiem.
I nie każda turbo benzyna pali jak smok...
Wiadomo... W ogóle nowy styl Nissana, wg. mnie, to szczyt designu...
Ten piękny samochód to cenowa pomyłka.
Może i nadmuchana podwyższana Corsa ma więcej miejsca.
Najtańsza wersja z silnikiem diesla 130 koni (bo przecież benzyna turbo odpada bo pali jak smok) to wydatek 88.800 zł za wersję Enjoy
Dla porównania Corsa z tym samym dieslem 130 koni czyli najdroższa w gamie występująca w wersji Cosmo to bez promocji wydatek 68.200 zł z Climatronikiem i innymi wypasami
Czyli 20 tys. zł za nieco inny segment rynku i podobne auto wielkością- wybaczcie, zgroza.
Za 100 tys jest Vw Tiguan lub Skoda Yeti w dieslu, auta wyższe klasą.
Szkoda tej Mokki, zapewne sprzeda sie w nikłej ilości...
Nie tylko przypomina, ale to jest napompowana Corsa