Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Alfa Romeo 156 » osłona przegubu, halogen







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Alfa Romeo 156
Dodano: 13 lat temu
Blog odwiedzono 2108 razy
Data wydarzenia: 22.10.2011
osłona przegubu, halogen
Kategoria: serwis
Podczas ostatniej wymiany opon zauważyłem że osłona przegubu zewnętrznego, prawego jest pęknięta i wszystko usyfiło się od smaru. Nie miałem jednak wtedy czasu wymienić i musiałem tak dojechać do Słupska. Tutaj zamówiłem gumową osłonę. Miałem zamiar wymienić ją u kumpla w garażu, ale po ściągnięciu koła okazało się że nie ma tak dużego klucza. Stwierdziłem że poszukam mechanika i niech mi wymieni. Wczoraj podjechałem do jednego- mógł mnie umówić na poniedziałek dopiero, co mnie nie ratowało, bo nie chciałem już tak jeździć. Jadąc tak przez Słupsk zajechałem do pierwszego lepszego zakładu. Pierwsze słowa mechanika "Paaanie...ale dlaczego Alfa?" delikatnie mnie to zirytowało. Ale odpowiedziałem tylko uśmiechem;) Póxniej spojrzał i stwierdził że to ze 3h roboty! i dziś nie zrobi tego, jedynie jutro rano. No dobra przyjechałem dziś rano,wzięli się natychmiast do roboty (nawet dobre z nich chłopaki są- od jednego z nich dowiedziałem się że dorabiają sobie sami po godzinach tzw "fuchy" więc od najbardziej rozgarniętego wziąłem nr i jak coś będę musiał zrobić, to wtedy prywatnie u niego:) ) Po jakimś czasie przyszła ich szefowa i zgasiła im światło, bo stwierdziła że jasno tutaj mają i za dużo prądu zużywają i chłopakom zostały zwykłe latarki. Na ich miejscu chyba yebnął bym tymi kluczami i poszedł do domu. no ale cóż... niech robią co chcą. Wymiana jak na początku im się wydawało nie była taka ciężka i wyrobili się w 1.5h. W lipcu wymieniałem sam na podwórku i zrobiłem to w 2 godziny;) Koszt wymiany 60zł. wg mnie tragedii nie ma jak na 1.5h roboty. Co prawda mogłem to wymienić sam, ale nie w tych okolicznościach nie miałem wyjścia.
Wspomnę jeszcze że jest to czwarta osłona. na trzech przegubach osłony zostały wymienione wcześniej, bo również popękały. Jestem ciekaw ile wytrzymają.

Udało mi się również znaleźć na necie (w słupsku) używany halogen, oraz osłonę drugiego (nie było w nim siatki, przez co intercooler nie wyglądał już fajnie) no ale nie wiem czy tak powinno być...(z tą siatką) po ściągnięci starej osłony stwierdziłem że nigdy tam jej chyba nie było, a nie tak jak myślałem- została wyłamana. więc możliwe że oryginalnie ma być bez siatki, żeby było lepsze chłodzenie chłodnicy intercolera. Ja mam "z bo tak mi się bardziej podoba:P
Tych wymian dokonałem już samodzielnie przed blokiem. Było trochę zabawy, ale poradziłem sobie [helm]

ozdrowienia z pomorza
Dodano: 13 lat temu
Do debrek3: ja nie mam pojęcia ile jeździłem:) przy wymianie opon dopiero zauważyłem, że na felgach od środka jest pełno smaru:) już trochę zaschniętego;)
Dodano: 13 lat temu
...ja z pękniętą osłoną przegubu jeździłem z 2 miechy, trasa, miasto, teren, i całe moje szczęście nic się nie stało, dokładnie obejrzeliśmy przy wymianie cały przegub i nawet nie było śladów przegrzania [co podobno często się dzieje z braku smarowania]...
Dodano: 13 lat temu
Do jaworznianin: i gdy delikatnie popada deszcz...wtedy najbardziej rażą
Dodano: 13 lat temu
Do manieklublin: już ostatnio takie myśli mi przez głowę przechodziły... wystarczyło że wsiadłem za kierę i już nie chcę sprzedawać:)

ostatnio jeździłem trochę automatami Mercedesa...i jeśli będę zmieniał, to tylko na tą markę i w automacie....jakimś mocnym oczywiście:) generalnie zostało mi jeszcze parę marek samochodów które chciałbym posiadać;) między innymi BMW, Mercedes i Jeep:) ale zobaczymy co z tego wyjdzie:)
Dodano: 13 lat temu
Do V-Power: halogen nawet jak był potłuczony, to działał ale teraz dużo lepiej wygląda;)
Dodano: 13 lat temu
halogeny najbardziej w polsce przydają sie jak jedziesz w kolumnie lub w mieście...! takie moje małe obserwacje ;)
Dodano: 13 lat temu
Chyba nie zamierzasz sprzedawać tak szybko jak wszystko porobisz co trzeba?
Dodano: 13 lat temu
Teraz to z halogenami po prostu zajebiście jest
Dodano: 13 lat temu
Ja też co mogę i potrafię robię sam a resztę zlecam fachowcom. Czasem nie warto się pocić i męczyć. W tym czasie można przecież walnąć browara a samochodzik się "sam" naprawi:) pozdro
Dodano: 13 lat temu
Do baaartez: trochę tego ubyło:) na szczęście nic nie przybywa:)
Dodano: 13 lat temu
No i prac już coraz mniej[up] Dobrze, byle do przodu[up]
Dodano: 13 lat temu
Do maciek88: Ja tak samo podszedłem do końcówek drążków... Mogłem sam wymieniać, ale jak spojrzałem na te pozapiekane nakrętki i na tą ilość miejsca do manewrów, to od razu mi się odechciało... Do sworznia wahacza zrobiłem jedno podejście i dałem spokój... Widziałeś może w dzienniku jak i czym chłopaki walczyli... Sam bym nie podołał...
Dodano: 13 lat temu
Do lysy1233: jak widziałem jak się męczą ze ściągnięciem przegubu, to też do takiego wniosku doszedłem;)
Dodano: 13 lat temu
Halogenki masz... Ja się nie dorobiłem... A co do osłony, to często lepiej zapłacić kilka zł i niech ktoś inny sie pomęczy...
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl