Wpis w blogu auta
BMW Seria 3
Dodano: 8 lat temu
Blog odwiedzono 1154 razy
Data wydarzenia: 12.04.2016
Ostatnie kilometry razem...
Kategoria: inne
Żeby nie było tak smutno - w zeszłym miesiącu, w święta, udało mi się odwiedzić Nuerburgring. Ot, taki szybki, niespodziewany wypad piątek-sobota.
Niestety, nie sprawdziłem kalendarza imprez i całkowicie zaskoczony trafiłem na Carfreitag. Dosłownie oszałamiająca liczba samochodów przy torze, zjechała się masa klubów i innych pasjonatów... Jeśli ktoś jest ciekawy - są setki zdjęć w internecie. Przy okazji spadł dość silny deszcz, więc na samym torze było praktycznie pusto. Ci, którzy jeździli, stanowili swoistą atrakcję - spotkania z barierkami zdarzały się dosłownie co chwilę...
Stojąc, cały obłocony i zmoknięty, na pełnym parkingu przez prawie pół dnia - zdecydowałem że czas działać. I tak, wbrew rozsądkowi, odważyłem się na pierwsze okrążenie po mokrym "Zielonym Piekle". Jak to zwykle bywa na tym torze, w 1/4 pierwszego okrążenia człowiek zaczyna się czuć zbyt pewnie i mocniej naciska na gaz... W ten oto sposób poznałem jak niebezpieczna jest Północna Pętla - przed staniem się atrakcją dla żądnych krwi widzów uratowało mnie tylko w pełni włączone ESP. Do końca dnia i przez dwa kolejne okrążenia nie zdecydowałem się przejść chociażby na DSC (ograniczone ESP) - za to przynajmniej dowiozłem auto w całości.
Co do odczuć - moim 320d na mokrym dawałem radę utrzymać się za Audi RS3 czy BMW E46 M3 - wszystkich nas ograniczały umiejętności, a nie możliwości samochodu... Oczywiście nie udało mi się nadążyć za "miejscowym" VW Upem, ale dla takich pojazdów obowiązują całkiem inne zasady
Sobota powitała mnie już pięknym słońcem, pozostało zrobić jedno, finalne okrążenie i wrócić... No i może jeszcze chwilę poprzyglądać się i wsłuchać się w ryk silników z zakrętu "Bruennchen" i zjeść pyszne lody w pobliskim Adenau
No ale do rzeczy, z uwagi na przebieg (198500 + 1000 km na dojazd do domu) i znaną w Polsce niechęć do aut z dwójką z przodu BMW musi mnie opuścić. Strasznie mi go szkoda, bo wygląda ciągle na prawie całkiem nowe... Podobnie technicznie, jest to bardzo dobry samochód, którym komuś zrobię niesamowity prezent. Nowe klocki, opony, felgi, olej... I kilka innych wymian, włącznie z fakturami. Jedyne co stwierdzono na ostatnim przeglądzie w ASO to zapocenie przy wejściu do tylego mostu. To taki "Deutsches Fahrzeug" tylko już na polskich blachach
Oprócz tego mój garaż, przy przebiegu 154500 km, opuściła Skoda Fabia, która przez ponad 4 lata dzielnie wspomagała mnie (i nie tylko mnie) jako drugi samochód, pokonując z nami 31 000 km. Kupujący jak zobaczył jej wyposażenie, to zbierał szczękę z podłogi... Od razu wyciągnął pieniądze i bez targowania odjechał samochodem tego samego dnia, w którym ukazało się ogłoszenie w internecie.
No więc podsumowując: trzeba będzie rozejrzeć się za jakimś następcą przynajmniej dla BMW, bo od piątku zostanie mi jedynie metro
Póki co udało mi się obejrzeć kilka ciekawych aut, w tym: Alpinę D3, BMW 520d, BMW 320d nowszej generacji, Mercedesa C-klasę w kilku wariantach mocy, kilka E-klas i Volvo V60 - ale jakoś po BMW nie robiły na mnie wielkiego wrażenia. Najwięcej niedoskonałości zauważyłem w kwestii foteli, układu kierowniczego i zawieszenia. Chociaż to wydaje się dziwne, najgorsze wrażenia odniosłem po przejażdżce ubogo skonfigurowanym BMW F31. Nie wiem jak udało im się popsuć tak dobry model. Niemniej czas ucieka, a coś wybrać będzie trzeba...
Pozdrawiam wszystkich i bezpiecznej drogi!
Ostatnia aktualizacja: 12.04.2016 16:15:16
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Kup sobie teraz BMW z R6 pod maską to wtedy dopiero się zakochasz...
Takie ładne BMW znajdzie nabywce od reki. W Polsce szybciej jiż w Niemczech
Osobiście jeśli jechałbym z Polski, to tylko na minimum tydzien, inaczej się nie opłaca. Na szczęście ode mnie na tor są raptem dwie godzinki autostradą.
Zgoda, ale ja akurat nie mam takich potrzeb, co nie znaczy, że jestem przeciwny
Zgadzam się z Tobą, jest to dobre rozwiązanie dla osób pragnących podnieść sobie adrenalinę.
Pewnie tak czasami coś mnie pogna, ale to tylko czasami
Mnie jakoś to nie rajcuje chyba starość śmiga do mnie po tym torze