Jest to dowód na to, że nie da się oszukać przeznaczenia Dokładnie minęło 10 lat od momentu, kiedy podczas jednej z akcji serwisowych w ASO Citroena dostałem model DS5, który właśnie wtedy debiutował na rynku w wersji I

https://www.autowcentrum.pl/blog/post/moj-nowy-citroen-ds5,23898/

Kiedy w przypływie nadmiaru wolnego czasu w okresie po szaleństwach sylwestrowych przeglądałem wcześniejsze moje wpisy w blogach, natknąłem się na fotki tego autka. Tylko co się z nim stało przez ten czas Ostatnie dwa dni, to czas intensywnego przeszukiwania wszystkich zakamarków domowych w celu odszukania modelu! Moja cierpliwość została wreszcie nagrodzona i właśnie przed chwilą znalazłem!

Jak widać, nie można oszukać przeznaczenia, które głęboko schowane gdzieś w zakamarkach szuflady mojej córki ujrzało po latach światło dzienne! Autko w skali micro dzisiaj, duże autko 5 m-cy wcześniej I jak tu nie wierzyć w przeznaczenie ….

Poniżej parę fotek ze spotkania po latach!