Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog kierowcy Adam_Aveo » Oszustwo na stacji, jak z tym walczyć







Prześlij sugestię
Wpis w blogu użytkownika Adam_Aveo
SCZ
Jeździ: Chevrolet Aveo
Wcześniej jeździł: Citroen ZX Cyrtynka
Dodano: 14 lat temu
Blog odwiedzono 4781 razy
Data wydarzenia: 19.10.2010
Oszustwo na stacji, jak z tym walczyć
Kategoria: inne
Jak już pisałem poprzednio, pomimo rezerwy ok. 7 litrów, do mojego Aveo, które ma zbiornik 45l, wlałem 45,12l. Według tych dany wychodzi, że zbiornik 45l ma pojemności 52l!!! Zapytałem na stacji paliw (na razie nazwy nie podaję), jak to możliwe, a ona odpowiedziała mi, że jak się dobrze odpowietrzy bak, to można wlać więcej. Przykro mi, ale nie kupuję tego. Rozumiem, gdyby w sumie weszło dwa litry więcej, czyli tankowanie pod korek, ale siedem. Według wstępnych wyliczeń, stacja ta skubie klientów 100ml na jednym litrze, czyli o 10%. I tutaj mam pytanie do znających się w tym temacie: jak z tym walczyć? Chciałbym najpierw to jeszcze dokładniej sprawdzić, ale nie mam pomysłu jak. Kanister to niezbyt dokładna miarka. Przydałaby się beczka ok. 30 - 40l, wtedy ewentualne oszustwo byłoby wyraźniejsze. I do kogo zgłaszać ten proceder. Policja skarbowa, urząd celny? Naprawdę jestem zdeterminowany, ale najpierw muszę być pewny na 110%. Proszę o pomoc i podpowiedź.
Dodano: 14 lat temu
Przekręt ewidentny. Ja zawsze tankowałem PB95 pod korek. Pojemnośc baku wg producenta mam 48 litrów, po 42 litrach zaświecała się rezerwa, czyli zostawało ok.6 litrów i to by się zgadzało (choć nigdy nie wyjechałem paliwa do 0) poniważ można było przejechać jeszcze ok60km na rezerwie. Kiedyś podjechalem do stacji takiej prywatnej w Tarnowie (ul.Sadowa, przy Bruk-Bet'cie) - nie polecam) i pani mi zatankowała 47 litrów. Stwierdzilem że jest to niemożliwe żeby tyle weszło, a on mnie zaatakowała, że przecież komisja złozona z 5 ludzi to sprawdzała. Odpuściłem, ale więcej tam nie tankowałem, oodradzam każdemu.
Dodano: 14 lat temu
W pierwszej kolejności sprawdz czy licznik przy dystrybutorze jest ok - pomnóż ilość paliwa przez jego ceną i sprawdz czy się zgadza z kwotą którą zapłaciłeś w kasie.Jak nie to powiadom Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów i/lub Polską Izbę Paliw Płynnych
Dodano: 14 lat temu
tylko baniak z miarką i można reklamować złą ilość paliwa :)
pojemność baku nie może być miarą bo jak piszą poprzednicy bywa z tym rożnie,sam tankuje po korek i zdarza się ze wlewam więcej niż bak ma pojemności :)
Dodano: 14 lat temu
Potwierdzam słowa qlivera. Deklarowana pojemność baku z rzeczywistością ma niewiele wspólnego, gdyż jest on w taki sposób skonstruowany, że posada pewną zapasową przestrzeń, którą można zalać po odpowietrzeniu.

Zanim narobisz zamieszania przejechał bym się na inną stację (najlepiej zaufaną) i sprawdził, czy tam też ma miejsce taka sama sytuacja.
Dodano: 14 lat temu
Niektóre stacje na pewno robią przekręty na ilości, oszukują, jak to w PL zawsze bywało. Natomiast z ilością paliwa, jaka się zmieści w baku, zanim się zacznie raban, trzeba uważać, tzn. dokładnie sprawdzić. Zależy to od auta i zbiornika, ale czasem naprawdę można być zaskoczonym. Np. moja Polówka II miała zbiornik 36l, ale jak lałem pod korek wchodziło prawie 46. Gdy się jedzie na Ukrainę, czy Białoruś, na przygranicznych stacjach widać takie kołki-podjazdy. Podjeżdżając pod dystrybutor wjeżdża się tylnim kołem od strony baku na podjazd, auto się przechyla w kierunku przeciwnym do wledu i można wlać dużo więcej. I wtedy dopiero widać faktyczną pojemność baku. Facet, u którego mieszkałem w Bieszczadach, jeździ jak wiekszość z okolicy, po paliwo na Ukrainę. Twierdził, że korzystając z kołków może wlać do swojego Passata 15l więcej, niż przewiduje "instrukcja"...
Dodano: 14 lat temu
:) do wpisu komentarz dalem :D ale pinczera masz zajebistego :) hehe moj jest brazowy ... jezdzi z tylu jak prezes :]
Dodano: 14 lat temu
http://www.uokik.gov.pl/ najlepiej poprzez odpowiedni dla miejsca zamieszkania (lub lokalizacji paliwowej) oddział Inspekcji Handlowej.

Pismo ze zsgłoszeniem podejrzenia popełnienia oszustwa najlepiej wysłac listem poleconym za zwrotnym potwierdzeniem odbioru. Do pisma najlepiej dołączyć:
- ogólną specyfikację pojazdu (np. ksero strony w instrukcji z podana pojemnością baku), ksera dowodów zakupu stanowiące podstawę podejrzenia.
Jeśli chcesz wlanąć z grubej rury, na piśmie powinni być wymienieni wszyscy adresaci, do których wysyłasz kopię, a mogą to być poza UOKIK, także:
Główny Urząd Miar (legalizacja urządzeń pomiarowych)
Urząd Skarbowy
Centrala firmy, której dana stacja paliwowa stanowi oddział. Tu powiedziałbym nawet obowiązkowo - bo może pracownicy machlojki robią bez wiedzy góry.

Na dystrybutorze powinna też być umieszczona informacja o tym, kiedy był ostatni przegląd techniczny, i o ile się nie mylę - ale pewności nie mam, stacja powinna na życzenie klienta udostępnić do wglądu dokumenty homologacyjne.

Dodano: 14 lat temu
Do fjerzy: Jest to pomysł i to chyba jedyny właściwy. A stacja, na której tankuję, to jedna z większych w Częstochowie. Różnice w tankowaniu powtarzały się co jakiś czas, potrafiłem na jednym baku zrobić nawet 80km mniej, ale wtedy zrzucałem to na "barki" starego auta.
Dodano: 14 lat temu
jeśli jesteś zdeterminowany (ja bym był), to mam taki pomysł.
1. Dwoisz do instytucji jakie Ci przyjdą do głowy, że mogą się tym interesować (inspekcja handlowa, celnicy itp. nie wiem) upewniasz się, że to oni są władni, zapisujesz sobie właściwy telefon.
2. Kupujesz lub organizujesz przezroczysty (mleczny) kanister 10 l. W miarę precyzyjnie odmierzasz tam 10 litrów lub jeśli jest podziałka, to tylko weryfikujesz czy ma dobre wskazania.
3. jedziesz na stacji i do baniaka tankujesz dychę. Jak się zgodzi, to zabierasz ją do domu i masz na zapas. Jak nie, to za telefon i rozmowa z inspektorem czekasz na przyjazd, składasz oficjalną skargę na rozkalibrowany dystrybutor i tyle.

Moja refleksja: zawsze tankuję na tych samych stacjach, a jak jestem gdzieś z dla od domu, to tylko na dużych z dużym obrotem. Doskonale znam średnie możliwości spalania auta, jeżdżę na licznik i wiem ile paliwa powinienem wlać. Jeśli kiedyś jest tak, że wchodzi podejrzanie dużo, omijam stację wielkim łukiem.
Dodano: 14 lat temu
mnie cisneli kit ze do passata wejdzie mi 15 litrow wiecej... powiedzialem ze zglosze stacje do jakiegos inspektoratu ... bo z 62 litrow zrbic prawie 80at ...
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl