Witam

Zaczęło się niefajnie ale już jest wszystko pod kontrolą. Winowajcą całego zamieszania okazał się padnięty akumulator i wariujący immobilizer. Immo usunięte (info dla złodziei) akku założone nowe Magnetti Marelli 74Ah 680A. 2 ulice ode mnie kupiłem miesięczny z gwarancją na 2 lata.

Olej zmieniony godzinę temu na półsyntetyk 10W40 tak jak zaleca producent padło na ELF.

Rozrząd ma niecały rok, opony 2tys.km więc auto jest już mobilne. Centralny działa oprócz klapy gdzie muszę założyć siłownik za 20zł.

Do tej pory auto mnie kosztowało 3370zł.

Naprawa klapy i błotnika pewnie nie przekroczy 300zł.

Podłoga - ok
Progi - ok
Wydech - ok
Hamulce - brzytwa

Ogólnie jestem zadowolony póki co z zakupu. Wreszcie jeżdżę po mieście a wskazówka od paliwa spada sporo wolniej i trzyma co ważne temperaturę.

Na tą chwilę "franca" mnie bardzo pozytywnie zaskoczyła.

Pozdrawiam