Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog kierowcy Motyl73
»
Paraliż w Warszawie i moje kłopoty z hamulcami i gotującym się płynem w chłodnicy.
Wpis w blogu użytkownika
Motyl73
Dodano: 13 lat temu
Blog odwiedzono 1454 razy
Data wydarzenia: 26.01.2012
Paraliż w Warszawie i moje kłopoty z hamulcami i gotującym się płynem w chłodnicy.
Kategoria: inne
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 18 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 26 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Po prostu po wawie się nie jeździ autem jak nie trzeba i tyle w temacie.
Niektórzy wiedzą o tym od zawsze, niektórzy dowiadują się z czasem (ja), niektórzy nie posiądą tej wiedzy nigdy. Czy jest coś gorszego niż "wyścig szczurów" w wielkim mieście?
No jeśli u niego jest dzisiaj tyle stopni mrozu, co u mnie (-8) to chyba może być już za późno.
Mój korkowy rekord po Wrocławiu to 10 km w 4,5 godz.
"Parostatkiem piękny rejs"
cudowny pomysł, chciałbym ich miny widzieć jak yebło