Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog kierowcy snapka » Parkingi w galeriach handlowych







Prześlij sugestię
Wpis w blogu użytkownika snapka
Dodano: 9 lat temu
Blog odwiedzono 379 razy
Data wydarzenia: 11.07.2015
Parkingi w galeriach handlowych
Kategoria: wypadek
Mam do nich wstręt.
Fakt, ze co galeria, to inny parking, ale niechęć i obawa przez jakiś czas ze mną pozostaną - chociaż już bez emocji.
Niestety, przy stromym i krótkim wyjeździe z parkingu w Pasażu Grunwaldzkim z poziomu -1 na 0, zgasł mi silnik i samochód zaczął się staczać. Hamulec nożny nie zadziałał, ale ręczny załapał - za pierwszym razem. Za drugim już nie i stoczyłam się metr uderzając tyłem w kolumnę.
Gdy po chwili wściekłości i załamania wyjechałam, okazało się, ze jednak zaciągnęłam hamulec ręczny ale nie do końca.
Niestety, klapa bagażnika otrzymała wgniecenie, a co gorsza, nie chciał się zamknąć i centralny zamek był nieprzydatny. Było po 21:00, a ja na parkingu przy Lidlu zastanawiałam się, gdzie znajdę mechanika, który mi to od reki naprawi, ile mnie to będzie kosztować, skąd wezmę na to kasę i czy aby na pewno da się to naprawić na teraz - zamek był cały, więc ta myśl podtrzymywała mnie na duchu.
Wykonałam "telefon do przyjaciela", który ciut pomógł mi duchowo (zaprzyjaźniona para jeszcze ze studiów) - w razie "W" pożyczą kasę, sami mieli ostatnio wypadek (wjechali tyłem w koparkę na budowie domu)m więc wiedzą co czuję ale nie znają mechanika 24h.
Od czego jest internet - znalazłam. Wykonałam telefon (było już po 21:30) i godzinę później na ul. Robotniczej spotkałam się z mechanikiem, który specjalnie przyjechał aby mi pomóc. Cała "naprawa" zajęła ok. 15 minut - wybił/wyprostował trochę dolną belkę w bagażniku, tam gdzie jest zamek, tak aby klapa się zamknęła. Koszt 150 zł ale wszystko działa, centralny zamek również, więc ominęła mnie wątpliwa przyjemność nocowania w otwartym aucie na parkingu, celem uniknięcia kradzieży w/w.
Cóż, to był ciężki dzień, a życie początkującego kierowcy łatwe nie jest - pełno przeszkód i wybojów ... ale dałam radę.
Ostatnia aktualizacja: 14.08.2015 21:47:58
Dodano: 9 lat temu
jak to nozny nie załapał? jak to ręczny za drugim razem nie łapał?:) trochę strach się bac:)
Dodano: 9 lat temu
pod górkę to tylko gaz :) bez obaw o to ze pojedziesz za szybko szczegolnie na takich podjazdach. i co racja to racja trzeba szybko ponac ponownie tą przeszkodę nawet kilka razy:)
Dodano: 9 lat temu
Takie zdarzenia - niestety - wkalkulowane w przyjemność i wygodę posiadania auta. Oby było ich jak najmniej. Rakus1 ma rację: trzeba możliwie szybko zmierzyć się z tym podjazdem raz jeszcze. Powodzenia [papa]
Dodano: 9 lat temu
Pierwsze koty za płoty - głowa do góry !
Wsiadaj w auto i jazda na miasto ;)
Dodano: 9 lat temu
Przykra sprawa. :(
Dodaj zdjęcia do tego wpisu, to ocenimy skalę zniszczeń. ;)
Dodano: 9 lat temu
Nauczka na przyszłość. Ręczny ciągnie się do końca a pod górkę z gazem.
Dodano: 9 lat temu
Nie żałuj gazu, lepiej czasem przypalić lekko sprzęgło niż w coś walnąć. Nauczysz się[up].
Dodano: 9 lat temu
Do kruk_sk: Wiem, że to wymaga pewnych umiejętności ;) ale jak się jeździło dopiero od 10 dni samemu samochodem, to niepewność z jaką człowiek porusza się po mieście można porównać z początkową fazą raczkowanie niemowlaka. Wszystkie trzeba się nauczyć - ta nauka była trochę bolesna. Ciągle mam wgnieciony bagażnik.
Dodano: 9 lat temu
Do snapka: aha ok tak tylko pytam ;)
Dodano: 9 lat temu
Do kruk_sk: Po prostu zgasł silnik przy wjeździe pod górkę.
Dodano: 9 lat temu
jak to ci auto zgasło?
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl