Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Audi 80 **AUDIŚ**;] » Pechowy dzień? Przecież 13-sty już był. Uszkodzona powłoka lakiernicza Cz.1







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Audi 80
Dodano: 13 lat temu
Blog odwiedzono 1122 razy
Data wydarzenia: 15.03.2011
Pechowy dzień? Przecież 13-sty już był. Uszkodzona powłoka lakiernicza Cz.1
Kategoria: awaria
Witam. Dnia dzisiejszego spotkała nas bardzo przykra niespodzianka. A więc po kolei. Audi od Niedzieli jest nie garażowane powód to to,że w garażu jest straszna wilgoć a druga sprawa to,że ojciec wyjechał w Poniedziałek do Rzeszowa i mama musi mieć jak dojechać do pracy,a niestety ciężko jest się dostać na 6 godzinę do pracy 9km,także Audi miała służyć do tej roli. Wszystko fajnie pięknie pierwszy wyjazd do pracy w Poniedziałek ok wszystko super. Myję autko nic nie przybyło żadnego ubicia żadnej ryski wszystko gra. Natomiast dzisiaj mama powróciła i się mnie pyta czy Audi miało jakieś rysy z przodu. Ja odparłem śmiechem hehe nawet jeśli by była to bym zaraz zapolerował. Ale po chwili zrozumiałem,że jest coś nie tak,nie pozostało nic innego jak wybiec do autka i sprawdzić co i jak. Ledwo podszedłem i mnie zatkało. Nosz Ku..a jego wyje..na mać co za sku..ysyn tak zrobił. Zamurowało mnie,przepraszam za słownictwo ale gdy zobaczycie fotki to zrozumiecie. Spolerowałem te rysy i co najgorsze to nic nie dało rysy są do białego i koniec,widoczne ślady gwoździa. Na błotniku jak widać zdarty lakier do żywego. W najbliższych dniach dowiem się co będzie dalej i dam znać. Malowanie pewnie na razie poczeka także na błotniku zaprawka,oraz zakup tej pasty,tylko nie posiadam maszyny a bez maszyny to raczej cienko?:( :( I teraz pytanie co robić. Audi nie stało przy samej szosie,stało w połowie podwórka tyłem i dlatego porysowany przód. Od razu przestawiłem samochód pod sam dom pomimo odwilży,jak tam dalej pójdzie to Audi marnie skończy przez takich kretynów. Ojciec wraca dopiero jutro,przyszło mi na myśl polerowanie,kupno pasty Tempo bo widziałem,że jest extra u kolegi baarteza w dzienniku. Jak mówicie malowanie jest konieczne przynajmniej błotnika? Fotki poniżej. A temu co to zrobił to życzę żeby mi się do samochodu nie zbliżał bo jak złapie to zabiję na miejscu,ale i tak ci życzę żeby ci sprośna świ..o te łapy usechły wraz z jajami.!!!
Dodano: 11 lat temu
Ale ktoś załatwił Audi [wscieklosc]
Dodano: 13 lat temu
Do Lesiu1990xd: Eh marker to jeszcze pół biedy,jakaś gorąca woda albo zmywacz i nie ma śladu. A tu niestety nic takiego nie pomoże.:(
Dodano: 13 lat temu
Do mariusz-jagi: No na razie musi tak zostać, na dniach kupię pastę i będę walczyć. Malowanie mam w planach za jakiś czas najlepiej przed zimą,bo Audi ma swoje lata także jak ruda wyjdzie to od razu za jednym razem się zrobi.
Dodano: 13 lat temu
Do dawid24: No niestety brak im wyobraźni. Pomimo tego,że jestem w wieku gówniarza to takich rzeczy bym nie zrobił.
Dodano: 13 lat temu
witam złapać takich osobników i ich potrząsnąć ... mi ktoś na moim autku kiedyś markerem pomazał tylną klapę ale na szczęście zeszło :) pozdrawiam
Dodano: 13 lat temu
Debili nie brakuje. Czasem na widok zadbanego auta takie rzeczy przychodzą im do głowy. W moim poprzednim aucie też jakiś "amator gwoździa" porysował mi drzwi.
Z drugiej strony na razie zima odchodzi, więc nic się dalej nie powinno złego zrobić powłoką lakierniczą. Do tego zamalowałeś, więc do wiosny musi tak zostać.
Współczuję.
Dodano: 13 lat temu
nakopać do dupy!tym małolatom!!!oby im kiedyś uszkodził ktoś ich samochód !!!!!jak sie wogóle czegokolwiek dupki dorobią!hahaha
Dodano: 13 lat temu
Do NOE-ANGEL: Jedna facetka niby widziała i twierdzi,że było tam pare gówniarzy.:( Monitoringu nie ma ale wiem,że to wydarzyło się koło miejsca pracy. Wiedziałem od razu,że nie w miejscu zamieszkania bo tu z każdym żyje się w zgodzie. Gnębi mnie to,że koło takiego dużego zakładu stało ok 70 aut i nie bali się tego robić.:(
Dodano: 13 lat temu
Do dawid24: No niestety taki naród,szkoda mi i to bardzo bo lakier seryjny eh i stara się człowiek jak najlepiej zadbać a tu masz.:(
Dodano: 13 lat temu
Kurcze co za ludzie. Znajomy na parkingu miał amatora upuszczania powietrza w autach, gość był tak uciążliwy że znajomy zamontował kamerę za oknem.
Może w pobliżu jest jakiś monitoring? Jeśli twierdzisz że ucierpiało kilka aut może policja ruszyłaby tyłki i rozejrzała się za kolesiem. No i ktoś mógłby pokryć koszty :)
Dodano: 13 lat temu
ożesz w morde co to za pajac mógł coś takiego zrobić takiej ładnej laleczce !!kurde żal pl co sie dzieje z ludzmi !!!pewnie jakiś gówniarz się nudził!
Dodano: 13 lat temu
Do kamil_3city: No niby już tak nie widać,ale pomalować będzie trzeba błotnik.
Dodano: 13 lat temu
Do EwelinaCzarna: No koszty bardzo duże. Gadałem dziś ze znajomym i tak popatrzył i powiedział. Machę jeszcze da się uratować,natomiast błotnik do bielenia. A jako,że mamy w rodzinie lakiernika to jakoś to się załatwi. Dzisiaj wziąłem to farbą zamalowałem,oczywiście tylko te rowki nie po całości i jest trochę lepiej z odległości ponad metr stojąc nic nie widać także jest lepiej i to dużo.
Dodano: 13 lat temu
Do barti_tdi: Dzięki kolego. Mam nadzieję,że uda się coś zrobić. A co do ludzi to taki naród. O swoje nie dbają o cudze też.
Dodano: 13 lat temu
Do lysy1233: Dziś się dowiedziałem,że inne samochody też oberwały.
Dodano: 13 lat temu
Chyba ktos cie nie lubi... Znaczy Twojej mamy...
Dodano: 13 lat temu
Nic, tylko współczuć!
Dodano: 13 lat temu
ja piepsze! [palacz]
Dodano: 13 lat temu
Nie jest tak źle da się zrobić;)
Dodano: 13 lat temu
kurde porażka ;/ wiesz tak się zastanawiam, malowanie to są koszta jednak jak by nie patrzeć, później jak ktoś to jeszcze źle zrobi, bo zna się lakierników-partaczy, to będzie jeszcze gorzej niż teraz.. nie wiem może narazie spróbować tzw kredkami to tuszować albo pojechać niech dorobią farby i to samemu zamalować, no nie wiem ;/ i tak i tak kapowato będzie wyglądać ;/ malowanie jednego elementu to myślę koszt od 250pln w górę ;/ spróbuj jeszcze może kupić pastę polerską o nazwie farecla (czy jakos tak sie to pisze) jest dużo skuteczniejsza od tempo.. chociaż jeśli zdarte jest do gołej blachy to żadna pasta nic Ci nie da..
Dodano: 13 lat temu
porazka, mi zlosliwa malpa zrobila cos podobnego, hamstwo ludzkie nie zna granic, a co gorsze bedzie juz tylko gozej, mentalnosc ludzi spada na psy, zycze skutecznego usuniecia rys no i szerokiej bezpiecznej drogi
Dodano: 13 lat temu
Do xenon58: Będę się starać. Choć wiem,że szanse bardzo małe.
Dodano: 13 lat temu
Do V-Power: Postaram się jak najszybciej ją zakupić. Mam też plan żeby wetrzeć lakier w samą rysę. Oby na razie. Eh.
Dodano: 13 lat temu
Do szanco: Murowane lakierowanie.
Dodano: 13 lat temu
Do baaartez: Dzięki postaram się. Na 70% lakierowanie.:(
Dodano: 13 lat temu
Nie wygląda to dobrze, współczuję! :(
Dodano: 13 lat temu
Szczerze wspolczuje... To jest jakis koszmar... Oby nigdy wiecej nic takiego sie juz nie przytrafilo...
Dodano: 13 lat temu
Normalnie za jaja i na słup z takimi...
Dodano: 13 lat temu
Jednym słowem MASAKRA
Dodano: 13 lat temu
Ja bym spróbował kredką pod kolor uzupełnić rysy, odczekać parę dni, potem odtłuścić i spróbować pastą. Lakierowanie to ostateczność
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl