Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Ford Focus Fidelis » Pełny serwis, czyli opony, filtry i czujniki parkowania







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Ford Focus
  • przebieg 285 100 km
  • rocznik 2004
  • kupione używane w 2014
  • silnik 1.8 TDCi
Dodano: 8 lat temu
Blog odwiedzono 621 razy
Data wydarzenia: 18.09.2016
Pełny serwis, czyli opony, filtry i czujniki parkowania
Kategoria: serwis
Nadchodził weekend, czyli czas który można spędzić przy aucie. W tygodniu przyszły nowe opony, więc pojechaliśmy w piątek na ich przekładkę. Okazało się, że obydwie tylne miały gule. Problem podskakującego auta wyeliminowany- znów normalnie komfortowo się jeździ.
Nadszedł także czas wymiany filtrów paliwowego, powietrza i kabinowego (olej będę wymieniał za 900km, zgodnie z moim postanowieniem regularnych wymian smarowidła co 10 tyś. km). Oczywiście o układ wtryskowy CR trzeba dbać, więc zasięgnąłem języka u znajomego pracującego w sklepie motoryzacyjnym, jaki filtr paliwa jest najlepszy. Ten doradził mi właśnie filtr manna. Kupiłem też środek liqui moly do czyszczenia wtryskiwaczy, ot tak profilaktycznie. Z resztą czymś filtr musiałem zalać :) Po założeniu nowego filtra i napełnieniu go tym środkiem rozgrzałem dobrze silnik, po czym porządnie przegoniłem go na wysokich obrotach przez około 10 km. Obyło się bez jakiegokolwiek zapowietrzenia układu paliwowego. Oczywiście wymiana filtra powietrza i kabinowego to czysta formalność, która zajęła mniej niż 10 minut.
Od około dwóch lat planowałem założyć sobie czujniki parkowania, tylko jakoś je kupowałem, kupowałem i... kupić nie mogłem. Ale w końcu dotarłem do sklepu i zakupiłem takowe jakie chciałem, czyli bez wyświetlacza a z buzzerem. W wyznaczaniu miejsc na czujniki pomogłem sobie taśmą papierową i zwyczajną metrówką. Przewody od czujników poprowadziłem do wnętrza przez kratki wentylacyjne pod zderzakiem. Multimetrem znalazłem sobie pin z przewodem od świateł wstecznego w kostce tylnej lampy i w ten właśnie przewód wpiąłem się z zasilaniem centralki czujników. Z masa natomiast wpiąłem się w karoserię. Głośniczek czujników umieściłem w lewym słupku bagażnika, gdzie w plastiku są otwory wentylacyjne. Zarówno do głośniczka, jak i centralki dołączono taśmę dwustronną, dzięki której przyklejenie tych elementów było możliwe bezpośrednio na blachę w sensownych miejscach. Wszystko poskładane i bezproblemowo działa. Pierwsze testy czujników już za nami- całkiem fajnie to działa. Przy parkowaniu na zatłoczonych wrocławskich parkingach z pewnością będzie pomocne.
Ostatnia aktualizacja: 18.09.2016 11:06:46
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl