Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Opel Astra Złocisty Rydwan !! » Pierwsza w historii dolewka oleju







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Opel Astra
  • przebieg 117 658 km
  • rocznik 2000
  • silnik 1.4 i
Dodano: 11 lat temu
Blog odwiedzono 722 razy
Data wydarzenia: 18.04.2013
Pierwsza w historii dolewka oleju
Kategoria: obserwacja
No i stało się :(
Podkusiło mnie coś aby po dzisiejszych wykładach sprawdzić poziom oleju w moim Rydwanie, jakież było moje zaskoczenie gdy zobaczyłem że bagnet po sprawdzeniu był niemal całkowicie suchy. Tylko na samym jego dole (1-2mm) było widać ślad oleju. Jako że człowiek ze mnie raczej przezorny to wożę ze sobą 1l oleju na wszelki wypadek, wlałem 700 ml odczekałem i tym razem bagnet pokazał 3/5 kresek.
Troszkę mnie ta sytuacja zaskoczyła bo Opelek nigdy nie wymagał dolewek pomiędzy wymianami, a tu taka niespodzianka :(
Nie jest to raczej wina wycieku bo miska, łączenie silnik-skrzynia i uszczelniacz koła napędzającego pasek są w normie czyt. nie leje się z nich i nie ma śladów wycieków, jedynie niezbyt duże zapocenie.
Również w garażu nie ma śladu oleju na podłodze...
Oczywiście, poziom sprawdzany był na równej nawierzchni.
Tak więc chyba doczekałem czasów gdy Astra zaczęła podpijać sobie troszkę smarowidła, trzeba będzie zaglądać pod maskę częściej niż dotychczas...
Dobrze się stało że sprawdziłem ten olej, bo jeszcze trochę i mogłoby się skończyć nieciekawie, ale ktoś czuwał nad moim pojazdem ;)
Dodano: 11 lat temu
Moja trochę bierze jest to ok. 200ml/1000km i tak piszą w książce użytkownika ale ja robię krótkie odcinki i mam LPG więc się nie dziwię... a i tak sprawdzam minimum raz na 3 tankowania...
PS: nawet jeśli to uszczelniacze to nie opłaca się naprawiać - taniej wychodzi dolewanie...
Dodano: 11 lat temu
Wielu poleca Valvoline Max Live. Bardzo dobry olej dla silników w średnim wieku oraz z dużymi przebiegami.
Dodano: 11 lat temu
Do Stig210:
Skoro tak, a do tego dojdzie brak kopcenia, to jeszcze bym się nie martwił. Dolej olej (najlepiej z innej partii niż ten co ubył) i obserwuj jego stan.
Dodano: 11 lat temu
Do -Marek-: Z mojej strony nic się zmieniło, ani styl jazdy ani ilość tras . Olej ten sam co zawsze , końcówka rury bez zastrzeżeń . W zbiorniczku wyrownawczym cieczy chodzacej czysto , a jednak oleju ubyło .
przyjrzę sie dziś czy nie widać kopcenia na niebiesko po nocnym postoju .
jedyne co sie. zmnienilo to temperatury na zewnątrz :)
Dodano: 11 lat temu
Do Stig210:
Techniki jazdy nie zmieniłeś? Nie zdarzyło się w ostatnim czasie przycisnąć ostrzej, albo robić więcej tras? Końcówka rury wydechowej mocno osmolona? Olej ten sam co zwykle?
Dodano: 11 lat temu
Do rekord5: Jak na razie pracuje ok, aczkolwiek wiem że to mogło mieć negatywny wpływ na silnik. Kontrolka ciśnienia oleju się nie zapalała więc jakieś smarowanie było, mogę mieć tylko nadzieję że wystarczające.
Dobrze że teraz się zorientowałem niż później..
Ale ciekawi mnie jedno, nigdy wcześniej nie było takie sytuacji aby oleju ubywało. Ostatni raz sprawdzałem olej jakoś na koniec lutego i ciągle były 3 kreski ba bagnecie.
Czyżby uszczelniacze lub pierścienie nagle się poddały ? Skoro nie widać wycieku, ale z drugiej strony przy odpalaniu brak jest niebieskiego dymu...
Dodano: 11 lat temu
Do sajeks: Zawsze sprawdzam po mechaniku i było ok (3 kreski)
Dodano: 11 lat temu
Do Stig210: Jesli bagnet był prawie suchy to na 100% silnik to zapamięta i kiedys o tym przypomni.
Dodano: 11 lat temu
Albo Ci przy wymianie nie nalali do odpowiedniego stanu.
Dodano: 11 lat temu
Do Stig210: Wiem, wiem jednak jestem na to wyczulony, bo zawsze łapałem na tym moich kursantów.
Dodano: 11 lat temu
Do luckyboy: Dobrze wiesz o co mi chodziło, gdy pisałem o "równej nawierzchni " ;)
Dodano: 11 lat temu
Powierzchnia na której dokonuje się pomiaru ma być pozioma :)
Dodano: 11 lat temu
Do Stig210: Z TYM ODWYKIEM TO OSTROŻNIE! Efekty odstawienia u uzależnionego są ciężkie i trzeba dobrego terapeuty(mechanika) ;)No i najważniejsze, żeby nie było jak z dziadkiem co konia chciał oduczyć pić-koń padł a dziadek na to, ze jeszcze jeden dzień by wytrzymał to by się oduczył!" alt=""/>
Dodano: 11 lat temu
Do ANNA83: Sugerujesz odwyk ? Warto pomyśleć ;)
Faktem jest że Astra od nowości jeździ na Full Syntetyku, więc może faktycznie czas pomyśleć o czymś pół-syntetycznym.
Niedługo wymiana, więc skonsultuję sprawę z mechanikiem. Co ciekawe jego identyczny egzemplarz od nowości wymaga dolewek oleju, wiec u mnie nie ma tragedii :)
Dodano: 11 lat temu
Do lysy1233: Obawiam się że masz rację...
Dodano: 11 lat temu
żeby tylko za bardzo nie zagustowało autko w takim podpijaniu! Może za dobry olej dałeś? ;) A poważnie, warsztat może by rozwiązał zagadkę?!
Dodano: 11 lat temu
Mam wrażenie, że to nie ostatnia...
Najnowsze blogi
Dodano: 8 dni temu, przez niki129
Z racji tego że od ponad roku mieszkam pod lasem, od samego początku chodziło mi po głowie jakieś uterenowione auto. Padło na Daihatsu Terios-a, za tym modelem auta przemawiały małe wymiary ...
12 komentarzy
Dodano: 8 dni temu, przez niki129
Kiedyś zawsze przychodzi ten czas. Audi zostało wystawione na sprzedaż. Było z nami od 2018 roku. fajne, wbrew pozorom proste auto. Myślę że nowy właściciel będzie zadowolony. ...
8 komentarzy
Dodano: 10 dni temu, przez CeZaR83
Przyszły dziś do mnie fotki z zabezpieczenia... Proces zabezpieczenia podwozia wraz z profilami zamkniętymi, oparty o produkty szwajcarskiej firmy WAXOYL Ponad 20 zdjęć, na zdjęciach może sie ...
27 komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl