Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog auta Opel Astra III 1.4 ENJOY
»
Pierwsza zlosliwosc rzeczy martwych.
Wpis w blogu auta
Opel Astra
Dodano: 14 lat temu
Blog odwiedzono 2700 razy
Data wydarzenia: 23.07.2010
Pierwsza zlosliwosc rzeczy martwych.
Kategoria: awaria
Dodano: 14 lat temu
u mnie w sluzbowym aucie tez klakson nie dziala...na poczatku myslalem ze bez niego sie obejdzie ale po dluzszym czasie stwierdzam ze jednak sie przydaje szczegolnie w nocy w kiedy lesne stwory przechodza przez droge
tricity
Dodano: 14 lat temu
Jeszcze szczęśliwsze jest umieszczenie komputera w dolnej lewej części zderzaka... Ja dodatkowo nie mam tam żadnej obudowy od strony jezdni.Co do klaksonu to najczęściej nie działa jak naciskam "trąbkę" u dołu kierownicy a działa zawsze jak duszę górną część pokrywy airbagu na kierownicy.
Dodano: 14 lat temu
Najpierw to urządzonko, a jeśli nie to to podejrzewam styki w końcu elektronika już panuje nad wszystkim, może zimą się wilgoć dostała i go trafiło. Ale będzie dobrze. Pozdrawiam i powodzenia
Dodano: 14 lat temu
ja bym szukanie rozpoczął od samego urzadzenia wydającego dzwięk jest ono tuż za przednim zderzakiem i czasami jest mocno mokre...
talk_about85
Dodano: 14 lat temu
Niezle jesli bylaby to wada fabryczna. W sumie wszystko mozliwe ale watpie zeby GM w takim wypadku przeprowadzilo bezplatna akcje serwisowa (chyba za malo powazna sprawa). Co do kwestii niskiego przebiegu moim zdaniem najwazniejsza sprawa jest w jakich warunkach samochod jest "przechowywany". Kilka dni temu ogladajac wakacyjne powtorki programow natrafilem na Patryka Mikiciuka ktory prezentowal Fiata 126p z poczatku lat 70-tych z autentycznym przebiegiem... 400 km. Auto bylo w stanie idealnym a ekipa realizujaca odcinek nie mogla sie nadziwic jak to mozliwe. Podobno sekret tkwi w tym o czym wyzej napisalem . Wracajac do klaksonu w Astrze troche boje sie go dac jakiemus niewykwalifikowanemu elektrykowi ale chyba nie bede mial wyjscia no chyba ze wczesniej dowiem ze jest to usterka nie do usuniecia .
ZONQ_MZ
Dodano: 14 lat temu
Trzeba będzie udać się do elektryka... pewnie kabel nie łączy na przekaźniku czy tym podobne. Pozdrawiam i bez awaryjności życzę.
Dodano: 14 lat temu
w mojej wersy jest tak samo raz klakson jest raz go niema i nie bardzo wiadomo czemu to chyba wada fabryczna-GM powinno wezwać wszystkich posiadaczy d serwisu w celu bezpłatnego usunięcia...
scanner
Dodano: 14 lat temu
Dokładnie. Części muszą pracować, płyny i prąd płynąć - człowiek jak się nie rusza też ma problemy.
PiotrPWPK
Dodano: 14 lat temu
Nie no nie uwierzę, jeździ po polskich drogach i nie używa klaksonu A tak poważnie, to usterka jak usterka, niby nic poważnego, ale wiedząc, że nie działa to człowiek czuje się jakiś taki nie swój Pewnie gdzieś styki nie łączą A biorąc pod uwagę niski przebieg auta, to nie ma się co dziwić. Swego czasu byłem świadkiem jak do mechanika przyjechał nowy właściciel 8 letniego auta z przebiegiem 25 tys. km. Jakie było jego zdziwienie, jak się dowiedział, że albo zacznie jeździć samochodem, albo wszystkie części mechaniczne będzie musiał wymienić. Okazuje się, że auto niejeżdżone bardziej się niszczy niż to, które jest systematycznie eksploatowane. Ot, taka ciekawostka
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 18 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 26 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych