Wpis w blogu auta
Kia Ceed
Dodano: 12 lat temu
Blog odwiedzono 1570 razy
Data wydarzenia: 27.10.2012
[KIA CEED 2012] Pierwsze 1 500 km za nami
Kategoria: obserwacja
postanowilem zamiescic pierwsze swoje obserwacje.
Poniewaz punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia to napisze tylko czym mialem przyjemnosc w swoim zyciu jezdzic:
Cinquecento (1,5 roku)
Citroen Berlingo 1,9D (3 lata)
BMW 5 E60, Mercedes S class, Mercedes Vito, Mercedes Sprinter (1 rok - jako kierowca )
VolVo V40 (2,5 roku)
To zaczynamy.
Z zewnatrz autko super, sami mozecie ocenic na podstawie zdjec, katalogu na www.
W srodku nowoczesnie, ale bez przesady, nie swieci sie jak choinka, kolory sa stonowane (Hyundai ktory jest alternatywa ma bardzo jaskrawe niebieskie akcenty).
Skorzana kierownica, wygodny podlokietnik, intuicyjne operowanie klimą i radiem.
Nie ma wodotryskow, ale z drugiej strony mamy czujnik deszczu, czujnik swiatel (przelacza LEDy na mijania w zaleznosci od warunkow oswietlenia na drodze).
Skrzynia biegow precyzyjna, 6 biegow super sprawdza sie w trasie.
Hamulce: bez zastrzezen, sila hamowania ladnie sie rozklada na osie
Silnik: 128KM ale przy wysokich obrotach (4000 jezeli dobrze pamietam), ciagnie troszke wyzej, z dolu delikatny brak mocy, lubi od 2500 w gore.
Czujniki parkowania: poki co nie mam zaufania, wg mnie za wolno reaguje na zmiane warunkow za zderzakiem, trzeba baaaardzo powoli cofac, w Aurisach sa bardziej czule/czesciej probkuja obszar za zderzakiem
Zawieszenie: bez zastrzezen, twardsze niz np w V40, z tylu wielowahacz wiec cichutko i elegancko
Spalanie: spada przy kazdym tankowaniu (3 za nami) 6,5 w cyklu 5dni 20km miasto, 80km poza miastem + 2 dni 50km po miescie wiec dla mnie super :D
Poki co jestem baaaaardzo zadowolony, dzisiaj pierwszy snieg wiec zobaczymy jak zima bedzie sie kleil asfaltu :D
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Berlingo którym mam przyjemność się czasem poruszać od dnia zakupu tj 16 lub 17 października do dzisiaj ma zrobione ok. 1200...
mam nadzieje, ze spadnie jeszcze...
czekam na jakas trase tak zeby caly bak przepalic... na pewno cos napisze jak sie w koncu uda...
misiąc od zakupu
Wersja o mocy 110 koni i mocy 128 koni mają identyczna liczbę niutonometrów "jedynie" 260 dostępnych w zakresie 1900-2750 obrotów/min.
Podobną wartość ma 105 konne TDI Volkswagena 255 Nm (silnik produkowany od 10 lat!)
No na silnik 110 koni ok; ale 128 koni spokojnie powinien mieć niutonometry w zakresie 285-300.
Co to oznacza, płacimy więcej za nic i 18 koni więcej niczego nie zmienia, nie czujemy ich. Jedyna różnica to 0,8 sekundy szybszy sprint do 100 km/h.
Jeśli Kia i Hyundai nie zbudują dobrego diesla o mocy ok 130-150 koni i mającego ok 300 Niutonometrów to nie maja szans z Oplem czy vw. Wszystko.
Poza tym świetne auto takie mam ogólnie wrazenia z jazdy