Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Chevrolet Aveo » Pierwsze 500 km - pierwsze wrażenia







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Chevrolet Aveo
SCZ
Jeździ: Chevrolet Aveo
Wcześniej jeździł: Citroen ZX Cyrtynka
  • przebieg 7 km
  • rocznik 2010
  • silnik 1.2 DOHC
Dodano: 14 lat temu
Blog odwiedzono 1094 razy
Data wydarzenia: 15.10.2010
Pierwsze 500 km - pierwsze wrażenia
Kategoria: obserwacja
Po przejechaniu 500 km mogę już powiedzieć parę zdań na temat Aveo. Sam fakt zakupu nowego auta jest dla mnie wydarzeniem historycznym - pierwszy nowy samochód. Wielu przeciwników zakupu nowego auta wynajdowało mi coraz to lepsze "fury" za 30 tyś. na Allegro: "I co z tego, że siedmioletnie, ale jakie duże..." mówili. Decyzja jednak zapadła. Dlaczego? Po pierwsze: nowe. Po drugie: tanie. Po trzecie: ładne. Po czwarte: niskie koszty utrzymania. Po piąte: za te pieniądze mam wszystko prócz komputera pokładowego i elektrycznie regulowanych lusterek (moje Aveo posiada nawet czujniki parkowania). Po szóste: wyprodukowany w Polsce. Jedyną obawą był silnik. 1,2l to niewiele, a że pracuję w branży motoryzacyjnej, wiem, że z tymi "koniami" to nie zawsze jest tak, jak pisze producent. Muszę jeszcze nadmienić, że mój poprzedni samochód to Citroen ZX 1994 o pojemności 1,4l. I Citroen, mimo swego wieku, radził sobie nieźle w kategorii "przyśpieszanie". Po kilku pierwszych kilometrach poczułem delikatny zawód. Auto było trochę żółwiowate. Ale cóż, silnik malutki, nie można oczekiwać cudów, dobrze, że chociaż oszczędny. I z tą opinią już się pogodziłem. Nauczony z Citroena jazdy na 2-2,5tys. obrotów delektowałem się jazdą. Spektakularnego odkrycia dokonała moja żona, drugi użytkownik Aveo. Stwierdziła, że jeżdżę bardzo anemicznie, a jak się auto podkręci do 3 tyś. obrotów to ładnie mruczy i szybko się zbiera. I, nie po raz pierwszy, żona miała rację. Mruczy jest cudownie i na prawdę jest żwawy. Nie ma problemu z szybkim ruszaniem, wyprzedzaniem itd. Byłem zaskoczony dynamiką. Na prawdę nie trzeba kręcić wyżej niż 3tyś. Inna kwestia to spalanie. Jestem dopiero po pierwszym tankowaniu i za chwilę zatankuję ponownie. Na razie nie wygląda to optymistycznie, jak w folderze, ale zobaczymy. Podobno do 3 tyś. km autko pali więcej, potem spalanie się normuje. Po 3 tys. km planuję wymienić olej, żeby resztki "opiłków" z silnika się pozbyć. Aveo pokonuje trasę o charakterystyce 50/50 miasto/trasa i spalanie na poziomie 5,5-6l byłoby przyjemne. Zobaczymy...
Ostatnia aktualizacja: 19.10.2010 11:40:31
Dodano: 14 lat temu
Spalanie poniżej 6l/100km jest jak najbardziej możliwe, ja regularnie notuję wyniki na poziomie 5,7-5,8litra/100km w jezdzie mieszanej. Co do zmiany oleju ja bym sobie darował, pytałem u swojego dealera i powiedział że to się kiedyś sprawdzało przy silnikach starszej generacji i gorszych olejach, stwierdził ze to pieniądze wyrzucone w błoto...Ogólnie będziesz zadowolony, jeśli nie piłuje się silnika pod zcerwone pole spalanie będzie takie jak wspomniałem
Pozdrawiam
Dodano: 14 lat temu
Powodzenia ;)
Najnowsze blogi
Dodano: 12 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 18 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 27 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl