Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Dacia Duster "Eliasz" » Pierwsze spotkanie







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Dacia Duster
  • przebieg 65 691 km
  • rocznik 2011
  • kupione używane w 2020
  • silnik 1.6 16V
Dodano: 4 lata temu
Blog odwiedzono 755 razy
Data wydarzenia: 01.02.2020
Pierwsze spotkanie
Kategoria: inne
Była środa 22 stycznia 2020 r. Około godziny 16:00 zadzwonił do mnie kuzyn, że nasz wspólny znajomy kupił w Niemczech mocno doinwestowaną benzynową Dacię Duster I z symbolicznym przebiegiem 65 tys. kilometrów.

Zaciekawiony tą nowiną bezzwłocznie zatelefonowałem do importera, w celu uzyskania bliższych informacji. Podczas rozmowy dowiedziałem się, iż auto zostało delikatnie uderzone w przód, przyjedzie do Polski za mniej więcej tydzień, cenowo zmieści się w zakładanym przeze mnie budżecie oraz będzie robione "na gotowo". Słysząc to wszystko wyraziłem wstępne zainteresowanie, prosząc o możliwość oględzin pojazdu przed naprawą.

Dziś po otrzymaniu wiadomości o przybyciu samochodu, udałem się do pobliskiego Radłowa, by go obejrzeć. Wystarczyło jedno krótkie spojrzenie, aby stwierdzić, że nie ma drugiego takiego egzemplarza na świecie. Podwójny wydech, spojler, skórzana tapicerka, czujniki cofania, stacja multimedia z nawigacją GPS, kamerą i bluetooth, to tylko część akcesoryjnego wyposażenia auta, które zazwyczaj nie występuje w najtańszym na rynku SUV-ie. Dodając do tego niezniszczone wnętrze, genialny stan płyty podłogowej, brak zużycia nadwozia oraz niewiarygodnie niski kilometraż potwierdzony książką serwisową, zaczynam coraz poważniej myśleć o zmianie Peugeota.

Dużym atutem mogącym wpłynąć na ostateczną decyzję jest także komplet praktycznie nowych opon wielosezonowych "Yokohama", przygotowanie pojazdu do rejestracji przez sprzedającego, uniknięcie kosztów tzw. wzbogacenia (VAT marża) i odnotowanie przebiegu Dacii na fakturze zakupu.

Odjeżdżając z miejsca postoju Dustera umówiłem się z właścicielem, iż ma mnie zawiadomić o zakończeniu prac blacharsko-lakierniczych, bym mógł wykonać testy drogowe oraz uczestniczyć w przeglądzie technicznym na SKP.
Dodano: 4 lata temu
Do JacK: Miło mi to słyszeć, bo naczytałem się trochę o falujących obrotach i wiecznie niedogrzanym silniku, spowodowanym zbyt wcześnie otwierającym się termostatem. :)
Dodano: 4 lata temu
Do giernal:
Miałem taki silnik w megance tylko bez zmiennych faz, więc ten będzie jeszcze lepszy bo ma niżej max moment dostępny.
Nic, kompletnie nic się z tym silnikiem nie działo, przejechał 350 tys. z tego 160 tys. od nowości u mnie a resztę u koleżanki.
Ale akurat trafiłem na cewki denso więc te bezawaryjne no i od nowości jeździł na pełnym syntetyku wymienianym co 13-15 tys. max.
Bardzo miło wspominam i silnik (w 2000 roku to była jedna z lepszych konstrukcji 1,6 16V) i samochód też.
Dodano: 4 lata temu
Do JacK: Ciężko mi powiedzieć, czy tak wyglądające auto wyjechało już z salonu. [kac]

Felgi faktycznie wolałbym srebrne, ale wydech (i jego sportowy dźwięk) całkowicie mi odpowiada. [zlosnik]

W tym egzemplarzu silnik posiada oznaczenie K4M 696. :)
Dodano: 4 lata temu
To akcesoryjne wyposażenie auta to jest do kupienia przy zamawianiu nowego jako opcja czy jest to dodatek założony przez poprzedniego właściciela?
Jakby się pozbyć tego podwójnego wydechu i wymienić felgi na srebrne to by się zdecydowanie lepiej prezentował.
Zaletą może być silnik 1,6 16V (nawet jeśli jest to już wersja z wariatorem) bo jest całkiem przyjemny i przy nawet bardziej agresywnej jeździe więcej niż 9-10 litrów nie spali.
Dodano: 4 lata temu
Do giernal: rdza może być powierzchowna, wtedy sam spokojnie ogarniesz. [up]

Ale lepiej wszystko skrupulatnie sprawdzić...
Dodano: 4 lata temu
Do Maarten73: Podczas oględzin samochodu nie widziałem żadnych miejsc "zainfekowanych" rdzą, ale dzięki za uwagi. Zweryfikuję wszystkie wskazane przez Ciebie miejsca. :)
Dodano: 4 lata temu
Wydaje mi się, że na rancie, na którym powinna być uszczelka, za teleskopem maski widać rdzę. Duster, niestety, jest na nią podatny w pewnych miejscach. Lewy kielich (patrząc z przodu), w zagłębieniu, czy to też rdza? Siedzenia z tego materiału, hm... koniecznie zrób jazdę próbną czy fotele "trzymają". Zatyczki na zaworze klimy brak (wiem, że to pierdółka, ale sprawdzam dokładnie) ;)

Te auto faktycznie mogło nie mieć lekko...

Po przykrych doświadczeniach z byłym Golfem sprawdzam wnikliwie... [hihi]
Dodano: 4 lata temu
Do yatsec: Tak. Już widziałem na innych fotkach w Internecie.
Dodano: 4 lata temu
Do giernal: No to OK.
Dodano: 4 lata temu
Do yatsec: Na szczęście przednie fotele są podgrzewane, a klimatyzacja będzie świeżo nabita. [bigok]

W kwestii progów jest dokładnie tak, jak piszesz. :)
Dodano: 4 lata temu
Do MarcinGP: W bagażniku znajdują się zdemontowane części karoserii, które wkrótce trafią na swoje miejsce.

Z tego co się zorientowałem "Elia" jest fabrycznym tunerem Renault, modyfikującym auta głównie pod względem optycznym, a nie mechanicznym. [cool]
Dodano: 4 lata temu
Do MarcinGP: Nakładki progowe w Dusterze są tak wygięte. A przednie zdjęto chyba do pasowania błotników wnioskując po foto.
Dodano: 4 lata temu
Ten skaj na siedzeniach (bo to nie skóra prawdziwa) przypomina mi naszego poczciwego Kredensa 125p. W zimie się przymarzało do fotela i nabawiało hipotermii a w lecie oparzeń 3 stopnia:)
Dodano: 4 lata temu
Do _luckyboy_: Według dokumentów dwiema poprzednimi właścicielkami były kobiety. ;)
Dodano: 4 lata temu
Do giernal: Rozumiem, że w bagażniku jest to, co zdjęli?

Jeżeli to firma tuningowa to mam nadzieję, że nie wprowadzili własnych/autorskich modyfikacji, bo nie dojdziesz przy wymianach czego nawkładali.
Dodano: 4 lata temu
Dwie rury wydechowe, naklejka "Elia" na klapie - to auto lekko nie miało.
Dodano: 4 lata temu
Do MarcinGP: Uszkodzenia były powierzchowne, ale auto ma być zrobione porządnie, więc zamiast szpachli i kleju zastosowano zamienne elementy. Progi są w porządku, koła nie zostały naruszone, zawieszenie też powinno być OK. :)

Poza kolorem Duster spełnia wszystkie moje kryteria postawione następcy Peugeota, stąd cierpliwie czekam na rozwój sytuacji. [los2]
Dodano: 4 lata temu
No trochę oberwała. Dobrze widzę, że nakładki na progi też oberwały? Wygięte jakieś, a jeżeli dostały od koła, które chwilowo przy uderzeniu się cofnęło to sprawdź dobrze "zawias" i "sanki". Generalnie wygląda nieźle. Ten model to mój faworyt na SUV, jeżeli już, bo fanem tego rodzaju aut nie jestem z założenia.
Dodano: 4 lata temu
Another the bites to dust...
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl