Wpis w blogu auta
Opel Astra
Dodano: 14 lat temu
Blog odwiedzono 567 razy
Data wydarzenia: 13.06.2010
Pierwsze wrażenia.
Kategoria: podróż
Cóż powiedzieć. Autko zadbane - może nie wychuchane, ale wystarczająco zadbane, żeby nie trzeba było od razu na pranie tapicerki jechać, silnik cichutko mruczy, nic nigdzie nie stuka, nie trzeszczy ani nie skrzypi. Szybka przekładka synowego fotelika, i od razu wypad pod Opole do JuraParku. Jazda - no cóż. W porównaniu do słabego już i wiekowego silniczka w poprzedniej Asterce, 100tka młodych rumaków pod maską robi swoje - przyjemnie poczuć tę moc pod nogą zarówno w jeździe miejskiej, jak i na trasie. Za oknami skwar i duchota, a w środku 20* i miły półmrok przyciemnianych szyb. Syn w końcu przestał się krzywić, że słońce razi w oczy.
Testowa prędkość osiągnięta na A4 - 180km/h - i tylko szum powietrza. Żadnych drgawek, prób ucieczki z linii prostej, dławienia się silnika - nawet nie trzeba pogłaśniać radia. Jakże miła odmiana od hałasu jaki towarzyszył naszym wyprawom jeszcze niedawno.
Obecnie przejechałem już 400km tym autkiem i wiem, że pozostanie przy Astrze i wybór tego konkretnego egzemplarza to dobre decyzje.
Teraz mnie i Astrolota czeka okres wzajemnego poznawania się, zastanawiania się, co można by dokupić (gadgety) lub zmienić (może diody zamiast żarówek?)
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 18 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 26 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
A LEDy widziałem już ustrojstwa, które się LED-CAN nazywają i nie ogłupiają komputera - tam jakiś motyw z opornikiem (bodajże 200 Ohm) jest, który ma wymuszać prawidłową oporność elementu.