Przez 2 lata moje c4 dało mi w kość, dużo napraw, serwisów. Teraz nadszedł czas na zmianę i przesiadłem się z cytrynki na kuraka. Plusy i minusy : Cytrynka na pewno miała lepszą widoczność w szczególności przednią szybę no i tempomat w kierownicy był wygodniejszy. Pozostałe żeczy są tylko na + dla octavii: przestrzeń ( ponoć octavia III to już nie kompakt tylko klasa średnia no ale cena pozostaje na poziomie kompaktu przynajmniej porównywalna z c4 ), wielkość bagażnika cudowna ogromny, silnik c4 1,4 95KM vti octavia 1,2 86KM tsi różnica ogromna na korzyść skody. Zbiera się od 1300 obrotów zdecydowanie ciszej jest w środku nie słychać silnika ( porównując przy prędkości 100 km/h citroen 3000 obrotów na 5 biegu a skoda 2000 obrotów na 5 biegu ). Spalanie około 1 litra mniej na kożyść skody jadąc w trasie z "rozsądną" ( troszkę szybciej niż przepisowo nie przekraczając 120km/h ) prędkością można zjechać poniżej 5 litrów w cytrynie było to wręcz nie osiągalne. Plus dla C4 jest taki że go na drogach nie widać a skodą jadę 30km i po drodze mijam co najmniej 5 sztuk nowych octavii C4 przeważnie nie ma przez tą trasę ani jednego :D Jeśli ktoś ma jakieś pytania chciałby coś porównać dowiedzieć sie czegoś z chęcią odpowiem na pytania