Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog auta Opel Astra "Asiek"
»
Pierwszy "dzwon"... Na szczęście hak, dzielnie zniósł obrażenia.
Wpis w blogu auta
Opel Astra
Dodano: 13 lat temu
Blog odwiedzono 680 razy
Data wydarzenia: 22.07.2011
Pierwszy "dzwon"... Na szczęście hak, dzielnie zniósł obrażenia.
Kategoria: wypadek
Ciężko tym wyhamować, tłumaczył się kierowca.
Moje obrażenia skończyły się na lekko zdeformowanym kapturku na hak, dwóm ledwo widocznym "drapnięciom" zderzaka oraz przepalonymi żarówkami świateł STOPu których włókna nie wytrzymały świecenia w trakcie uderzenia.
Szkody w VW były dużo poważniejsze, złamany zderzak (plastikowy) i przekrzywiona belka pod zderzakiem, oraz połamana tablica rejestracyjna.
Rozjechaliśmy się bez policji, ubezpieczycieli i oświadczeń, gdyż ani kierowcy VW ani mi nie widziało się czekać 4 godziny na usłyszenie o obopólnej winie, mandatach i punktach.
Piszę o obopólnej winie, bo nie jestem oszustem i moja wina w tym zajściu była również bezsporna, śpieszyło mi się i "wepchałem" się przed VW, zupełnie nie biorąc pod uwagę tego, że VW wcale nie ma dobrych hamulców, opon 225mm i że prawdopodobnym jest że nie wyhamuje.
Najnowsze blogi
Dodano: 3 dni temu, przez Egontar
Ciąg dalszy po wymianie oleju w skrzyni biegów.
https://www.autowcentrum.pl/blog/post/w-skrzyni-eat6-statycznie,38519/
Wymiana uszczelniacza wału korbowego / 10.04.2025 / 179 621 km ...
23
komentarze
Dodano: 4 dni temu, przez Egontar
Ostatnio wiele się dzieje w naszej stajence. Po zmianie głównych ogierów koniecznym jest zajęcie się poprzednikami z racji zmian właścicielskich :) Juke pojeździł u nas 8 lat i choć ...
28
komentarzy
Dodano: 6 dni temu, przez Egontar
Trochę zaległych spraw na zaległy wpis. Co prawda C5-tka hula już od 1,5 miesiąca, to z dziennikarskiego obowiązku a może z własnej wygody (coś jak pamiętnik dla coraz gorszej pamięci ;)) ...
37
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych

Otwarcie przyznałem się do winy, oraz wyniosłem z tej sytuacji lekcję/nauczkę na przyszłość. Decyzja o "rozjechaniu" się baz policji czy ubezpieczycieli, była obopólna.