Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog auta Volkswagen Golf
»
Pierwszy kontakt z 'nowym' klasykiem...
Wpis w blogu auta
Volkswagen Golf
Dodano: 10 lat temu
Blog odwiedzono 842 razy
Data wydarzenia: 28.09.2014
Pierwszy kontakt z 'nowym' klasykiem...
Kategoria: inne
Dziś szybka relacja z tego, co zrobiłem w ostatnie dni.
Po pierwsze - auto zapaliło! Cała niesprawność wynikała jedynie z braku podpięcia jednego konektora do cewki... Chwila szukania - i już palił
Po drugie - zderzaki. Zamontowane w aucie, chromowane z wczesnego rocznika zastąpiły oryginalne plastiki. Wypadły nakładki na progi z GTI i zagościły oryginalne sierpy.
Po trzecie - naprawa pasa przedniego. Okazała się bardzo prosta - wziąłem dwa pasy i po prostu siłą mięśni, po kawałku wyciągnąłem. Maska znowu się zamyka.
Po czwarte - opony 155/70 zastąpiły oryginalne 175/70, oraz udało się skompletować felgi.
Po piąte - zmiana oleju wraz z filtrem oraz filtra powietrza.
Ogólnie jestem pod wrażeniem stanu samochodu, nie znalazłem póki co ani jednej dziury - progi zdrowe... Jedynie co widać to korozję tylnych błotników, ale to można znaleźć w wiele młodszych autach niż 32 lata
Póki co na auto już czeka nowy pas przedni, reperaturki progów, komplet uszczelek silnika oraz kilka dodatków do wnętrza - mam nadzieję, że w przyszłym sezonie będzie nie do poznania. Po Maserati części wydają mi się tanie jak barszcz.. Rzadko co kosztuje więcej niż 40 złotych
Ciągle za to nie wiem czy go całego malować, skoro jest jeszcze w oryginalnym lakierze... Osobiście skłaniam się ku opcji - malowanie minimalistyczne okolic nadkoli + maska i przedni pas. Podpowiecie coś?
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Chcesz mu coś powiedzieć?
Klikaj tutaj...
Chcesz mu coś powiedzieć?
Klikaj tutaj...
Z tego co mi wiadomo o klasykach i co z nimi robią w uk mogę ci powiedzieć, że tutaj przy odbudowie stawiają na malowanie całego auta po uprzednim rozebraniu do ostatniej śrubki budy i jej zabezpieczeniu, odnowieniu itd. Nacisk później jest tylko by auto było pomalowane dokładnie w takim samym kolorze jak bo bądź o ile się da taką samą farbą. Mowa oczywiście o odnowieniu kapitalnym auta.