Wpis w blogu auta
Opel Zafira
Dodano: 14 lat temu
Blog odwiedzono 4680 razy
Data wydarzenia: 03.01.2011
Pierwszy poważny problem
Kategoria: inne
Dzisiaj rano otrzymałem telefon od mechanika że płyn wycieka z przekładni kierowniczej (maglownica) i co gorsze z takiego miejsca że nie da się go uszczelnić. Na dodatek ciężko dostać jest taką maglownicę w normalnym sklepie z częściami. Próbowałem ustalić numer części ale nie jest to takie łatwe jak przypuszczałem.
Szukając nowej przekładni znalazłem warsztat regenerujący stare i się zastanawiam czy opłaca się kupić nową skoro przymierzam się do spieniężenia Zafiry.
Nowa kosztuję ok, 1200 - 1400zł identyczna jak moja
regeneracja od 300 - 650zł
Czekam na jakieś podpowiedzi co z tym fantem zrobić wymieniać czy regenerować?
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Jedynie Passata trzymałem tak długo bo miałem spore wydatki w trakcie użytkowania: ocieplenie aktualnego domu, grunty pod nowy i letniskowy, nowa instalacja CO2
Osobiście też myślę nad regenerowaną. Mam zamiar sprzedać Zafirę ale nie wiem jeszcze czy starczy mi kasy na nową furę + wybudowanie domu. To jest temat do przemyślenia.
Jeżeli 40kkm wytrzymuję regenerowana to chyba oddam swoją do naprawy.