Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog auta Opel Astra "Mój Diamencik"
»
Po długiej nieobecności wracam do Was ;)
Wpis w blogu auta
Opel Astra
Dodano: 12 lat temu
Blog odwiedzono 1518 razy
Data wydarzenia: 29.07.2012
Po długiej nieobecności wracam do Was ;)
Kategoria: inne

Nadrobiłam paroma fotkami z wakacji oraz wpiszę paru słów na temat mojej Astruni.
Spalanie troszkę zeszło na niższe.
Tankuje tylko na Orlenie i nie narzekam

W ostatnim czasie jeździłam idealnym Passatem mojego Dawidka , Nowym Mondeo tatusia oraz śliczną Ibizą mamusi , hmm do czynienia mam również z Nową Astrą w pracy.
I muszę stwierdzić że moja Astra jest idealna dla mnie wyglądowo i całościowo

Wczoraj ASTRUNIA została umyta i odkurzona uwielbiam jak jest taka czyściutka

Od wymiany rozrządu nic nie robiłam przy autku.
Oprócz jednej wpadki jakieś półtora miesiąca temu...
Odwoziłam rodziców na imprezę do odległego miasta zaledwie o 20 km...mniej więcej w połowie drogi na szybkiego ruchu babka zaczęła puszczać awaryjnymi hmm mówię światła mam wszystko gra widać babka ma problemy ze sobą i jak się okazało to były problemy z moim autkiem bo nagle coś hukło po czym znalazłam się w chmurze dymu

Zjechałam na pobocze , przyjechał narzeczony z dziadkiem i kombinowali razem z tatą który jechał z mamą na imprezkę.
Po odwiezieniu 2 autkiem rodziców , średnio moim autkiem zatrzymywaliśmy się co parę minut.
W końcu myślałam że mój silnik eksploduje albo ja zbankrutuje na wodzie

Wezwaliśmy lawetę co się okazało z PZU bezpłatnie (OC i AC mam w PZU jutro będę płacić AC).
I tak podjechałam moim "złomkiem pod dom".
Przypuszczenia:
-uszczelka pod głowicą
-termostat hmm rozrząd był cały wymieniany dziwne ale...
Po wielkich wojnach z mechanikiem facet wymienił TERMOSTAT na swój koszt przy czym jak się okazało termostat był oryginalny czyli nie wymienili go przy wymianie rozrządu , mechanik na swój koszt wlał płyn do chłodnicy oraz kupił kabel-rurkę którą trzeba było ściągnąć z Niemiec ponieważ pękła podczas awarii.
I tak mój złomek osiąga teraz prawidłową temperaturę silnika.
Hmm przed wybuchem dymu rano zauważyłam iż zaczął mi pracować wentylator co się bardzo rzadko to zdarzało...
Ale teraz jest wszystko ok jedynie powoli czeka mnie wymiana tłumika...
Ale tak cieszę się przyjemną jazdą a Astrunia czysta i słodka prowadzi mnie dalej do celu...
Najnowsze blogi
Dodano: 2 dni temu, przez niki129
Szukałem i szukałem , taniego dostawczaka w przyzwoitym stanie z klimatyzacją.
Nie jest to łatwe coś takiego znaleźć.
Znalazła się Dacia, bardzo fajny stan i mega dobrej cenie, nie ma co ...
10
komentarzy
Dodano: 3 dni temu, przez yatsec
I znowu stajnia się rozrosła. Trochę niekontrolowanie bo dobiłem do 13 aut a mówiłem sobie, że będę ją zmniejszać a nie zwiększać.
Życie pokazuje jednak, że łatwiej kupić niż ...
6
komentarzy
Dodano: 3 dni temu, przez Egontar
Tym razem trochę o Picadorze, który powrócił na ojcowskie łono ;) Ponownie stałem się jego współwłaścicielem razem z młodszą córą Dlatego też przed przekazaniem jej do jazdy ...
4
komentarze
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych

To jak w robocie,
nie ten dostanie premię, kto jest pilny i pracowity, a ten kto szefowi w weekend łazienkę wykachelkuje.
Ale życzę Ci miłego dnia w pracy
Pozdrowienia, jakiś czas Cię nie było.
Już zmieniłam
to jest jakaś podpowiedź do naszej słabej orientacji?
A rozrządu nie powinni się ruszać.
Prosty wniosek