Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Seat Toledo srebrne cacucho » po prawie naprawie....







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Seat Toledo
  • przebieg 108 300 km
  • rocznik 2005
  • kupione używane w 2008
  • silnik 1.9 TDI
Dodano: 15 lat temu
Blog odwiedzono 504 razy
Data wydarzenia: 27.12.2009
po prawie naprawie....
Kategoria: inne
Cóż auto odebrałem prawie naprawione. To prawie wzięło się stąd, że Pan mechanik po wymianie całego ustrojstwa zwanego sprzęgłem wraz z patentem dwumasowym wcisnął sprzęgło i pękło cos w pompce sprzęgłowej taki durny plasticzek nota bene cała pompa jest z tworzywa (lekkie przegięcie) połatał to ja mógł cobym do domu dojechał, a teraz ma szukac pompy bo samego plastiku nie dokupi. Co do jakości wykonania naprawy to moze nie mam nic, ale stan środka auta to wołał o pomste do nieba. Bedzie pranko fury jak bedzie pogoda. Wiecej grzechów na razie nie pamietam jak mi sie przypomni to napisze.
Dodano: 15 lat temu
No cóż auto zostało "wyczyszczone" jakaś pianką u mechanika w warsztacie oczywiście w zakamarkach jak kanty boczków na drzwiach jest syf, ale spoko mam nadzieje to wyprać na wiosnę jak tylko cieplej sie zrobi. Wiem, że tak nie powinno być, ale nastrój był przedświąteczny i nie chciałem go sobie bardziej psuć. Teraz już kładzie pokrowce i uważa jak byłem na wymianie pompy nie dawno sprzęgłowej :D
Dodano: 15 lat temu
Masakra!!
Dodano: 15 lat temu
Chyba przed oddaniem trzeba porobic zdjecia przy nim i zapowiedziec, ze jak pobrudzi to bedzie placil za czyszczenie. Z drugiej strony kto wie do czego bylby zdolny taki urazony mechanik.
Dodano: 15 lat temu
Ja mialem kiedys jednego mechanika nie wsiadl do auta do poki nie umyl rak i nie polozyl plachty na siedzenia:)
Dodano: 15 lat temu
Też miałem podobnie, oddałem auto do warsztatu i nawet ostrzegłem że jest jasna tapicerka żeby stosowali jakieś folie na siedzenia ale nie pomogło. Siedzenie kierowcy i pasażera z przodu było wysmarowane, przy odbiorze panu mechanikowi było tylko przykro...Szkoda gadać musiałby sam okleić foliom przed oddaniem auta...
Dodano: 15 lat temu
jestem mechanikiem i gdybym oddawał samochody w takim stanie to dziś jedynym klijentem byłbym ja sam chyba.a jak bym zabieral rodzinke do sklepu to w ubraniach roboczych bo by się ubrudzili od siedzeń.jednym słowem to nie mechanik tylko pastuch.pozdro!!
Dodano: 15 lat temu
tez bym go pojechal, de facto sprzeglo nie znajduje sie w srodku auta:P
Dodano: 15 lat temu
hmm to trzeba bylo lekko zjebac mechanika, albo poszukac nowego
Najnowsze blogi
Dodano: 12 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 18 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 27 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl