Wpis w blogu auta
Citroen C8
Dodano: 7 lat temu
Blog odwiedzono 918 razy
Data wydarzenia: 24.03.2017
"Po zimie sprawdź co w klimie"
Kategoria: serwis
Jako, że Cytryna to moje pierwsze auto z klimą to pojęcie moje w tym temacie nie jest nawet blade. Oczywiście coś tam przeczytałem w internetach, ale mimo wszystko chętnie usłyszę coś od Was. Jakieś przemyślenia, porady, wskazówki na co zwrócić uwagę etc.
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 18 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 26 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
nie porównywał bym lodówki do samochodu uk klimy.
lodówka pracuje w jednakowej tem ciągle i nie ma drgań. w samochodzi jednak układ klimy pracuje wiec moga zdażyc się ubytki. szczegolnie w starszych samochodach
Ale w jeepku to niestety były ubytki i co roku trzeba było nabijać ale to konstrukcja VW i miało prawo.
Przykładowo w Altei norma producenta wskazuje na 525 +/-25 gram i czynnika po 6 latach było 485 gram. Tak samo nie było jakiegoś większego ubytku (dokładnych danych nie pamiętam) w poprzednich samochodach gdzie też sprawdzenie odbyło się po takim samym okresie.
W kilka lat moze uciec 159-300 gram gazu.
A gdy jest go mniej nuz 60% pelnej zawartosci klima nie chlodzi dobrze i sprezarka ciagle sie włącza aby wytworzyc cisnienie.
Najlepiej 10 lat nie zagladac bo działa a jak padnie to zaraz tysiac lub dwa na stół.
A o smrodzie w aucie nie wspomne
Jeśli już ucieka to nie z powodu zimna tylko przerdzewiałej albo nieszczelnej instalacji.
A terosept to środek do czyszczenia klimatyzacji (wygląda jak woda) a stosuję go w ten sposób, że wyjmuję filtr przeciwpyłkowy, uruchamiam wentylator na maxa i rozpylam za pomocą zwykłego rozpylacza terosept w gniazdo filtra aż zacznie go być widać na wszystkich kratach wylotowych. W tym celu zmieniam kierunek nawiewu by intensywniej go rozprowadzić po całym układzie. Środek jest praktycznie bezzapachowy.
W zimie przy niskich temperaturach automat co najwyżej nie załącza sprężarki.
A co do często powielanych bredni, że układ co roku traci 15-20% procent czynnika i trzeba co jakiś czas go uzupełniać to jeśli układ jest sprawny i szczelny to ubytek praktycznie nie istnieje.
Nigdy nie miałem takiej potrzeby by nawet po kilku latach (5-7 lat) eksploatacji uzupełniać czynnik. Na ogół po 5 latach jechałem by serwis klimatyzacji dokonał sprawdzenia. I zawsze ilość wagowa czynnika mieściła się w normie podawanej przez producenta.
Jedynie co robię z klimatyzacją to mniej więcej co 2 lata dezynfekcja za pomocą teroseptu.