Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Citroen C5 2.0 16V LPG » Pod dobrą opieką







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Citroen C5
  • przebieg 161 457 km
  • rocznik 2004
  • kupione używane w 2013
  • silnik 2.0i 16V
Dodano: 11 lat temu
Blog odwiedzono 848 razy
Data wydarzenia: 19.11.2013
Pod dobrą opieką
Kategoria: inne
Kiedy pierwszy raz tam zadzwoniłem, usłyszałem wiadomość podobną do tej słszanej podczas rozmowy z recepcją lekarza na kontrakcie z NFZ: "Na listopad nie ma już wolnych terminów" ;) Ale udało się. 16:15, 15 km od Piły. Miejscowość Leżenica. Lokalny lekarz Citroenów. Stwierdziłem, że warto oddać hydro-kanapę w ręce specjalistów - z całą pewnością lepsze niż dłonie ASO-specjalistów. Zakład polecany przez wszystkich citromaniaków z okolicy okazał się strzałem w 10. Auto zostało dokładnie przejrzane, sprawdzone zostały:
- układ hydro - bez zastrzeżeń
- elementy zawieszenia - bez zastrzeżeń
- układ hamulcowy przód - bez zastrzeżeń
- układ hamulcowy tył - zaciski po oczyszczeniu - podobno typowa czynność w C5
- hamulec ręczny /przód/ - bez zastrzeżeń
- układ chłodzenia - lekki ubytek płynu (zlokalizowano lekki wyciek na trójniku LPG - do poprawki u gazownika)
- kontrola geometrii - poprawka, złe nastawy geometrii osi przedniej
- silnik - lekkie pocenie na uszczelce miski olejowej - na razie nie ma sensu tego ruszać

Generalnie to pierwsza taka inspekcja po zakupie, którą planowałem już jakiś czas. Tym bardziej cieszy, że "auto do szyku" i można śmiało latać. Zakupy materiałów eksploatacyjnych można póki co odłożyć.
Dodano: 11 lat temu
Dobrze mieć zaufany warsztat w pobliżu.
Szerokości!
Dodano: 11 lat temu
Świetnie ,że Cytrynka w bardzo dobrej jest kondycji. O zaciskach z tyłu to też wiem i również mnie to czeka. Cytryny górą:) Pozdro
Dodano: 11 lat temu
Do darhad: Ten jest najważniejszy, ale ja go omijam z daleka. Czapkę mam i beret Mi nie jest potrzebny.
Dodano: 11 lat temu
Do glotox: I znawca dusz ludzkich Rydzyk:)
Dodano: 11 lat temu
Do luckyboy: Ja swoje serwisuję 240 km od Torunia. Tu nie ma praktycznie dobrego mechanika, tylko sami znawcy.
Dodano: 11 lat temu
Do darhad: Ja daleko nie muszę szukać takich akcji bo mam je co kilka dni pod biurem. Wszędzie zakazy, więc parkuje się tam gdzie tylko wolno i na okolicznych osiedlach. Mimo, że parkuję prawidłowo to mam już kolekcję "karnych łosi" i "karnych ku...ów" od uprzejmych mieszkańców. Do tego raz spuszczone powietrze z dwóch kół na raz i dwa razy wbity gwóźdź w oponę, której ostatnim razem już uratować się nie dało, bo na bocznej powierzchni wcisnęli takiego o średnicy z 5mm. Do tego przetrącone prawe lusterko i ślad czerwonego lakieru na odwłoku. Czekam tylko kiedy auto mi podpalą... Oczywiście najpierw dzwonią po Straż Miejską, a skoro auto prawidłowo zaparkowane to strażnicy odjeżdżają nie wystawiając mandatów. Wtedy okoliczni władcy przestrzeni publicznej biorą wymierzenie "sprawiedliwości" i kary we własne ręce.
Dodano: 11 lat temu
Do MarcinGP: To tak jak u znajomego elektryka. Nie ma gdzie auta postawić nawet jak na chwilę podjedziesz. Stajemy na ulicy, a życzliwi zaraz dzwonnią na policję, bo im przeszkadzamy podobno. Zakazu nie ma oczywiście, a sąsiedzi mieszkają po drugiej stronie ulicy.
Dodano: 11 lat temu
Ja do mechanika jeżdżę też 15km od Torunia do Brzozówki - mają tam uczciwe ceny i wykonują bardzo solidną robotę. Wymiana rozrządu (1,5-2h) gdy jest dobry dostęp kosztuje 100pln, zamiast 250-350 jak w Toruniu.
Dodano: 11 lat temu
Do brzozzhems: Macie rację. Warsztat przyjmuje też inne auta, ale moja C5 miała takie towarzystwo chyba tylko na placu fabrycznym :) Podczas wizyty zadałem chyba milion pytań, mechanik musiał się czuć jak ojciec 3-latka. Cierpliwy i szczery człowiek. Za przegląd ogólny z jazdą testową + geometria zapłaciłem.... 80zł - z paragonem! Kłopotliwy jest tylko dojazd, ale myślę, że warto się poświęcić, drugich tak wrażliwych na Citroena rąk w okolicy nie ma.
Dodano: 11 lat temu
Do brzozzhems: Miałem takiego od Alfy. Tylko je robił ale czasami przyjął Saaba i Opla z silnikiem od Fiata czyli JTD. Po opisie objawów przez telefon mówił co jest do zrobienia, ile części i robocizna z pamięci. Nigdy się nie pomylił. W kwocie do zapłaty nigdy nie było różnicy większej niż 10%. Niestety znał swoją wartość i o ile same ceny usług nie były specjalnie wyższe niż w innych warsztatach, to były problemy z terminowością usług i to dość znaczne, np. tydzień. No i oczywiście brak informacji o tym. Przypuszczam, że to efekt jego popularności i tego, że nigdy nie udało mi się zastać warsztatu otwartego po 16-ej, a w soboty też nie pracował. Poza tym żadnych zastrzeżeń. Fajnie też wyglądało jego podwórko zastawione Alfami, że żyletki byś nie wcisnął ;-)
Dodano: 11 lat temu
Fajna sprawa z tymi wyspecjalizowanymi warsztatami.

Dobra rada dla młodych mechaników - wyspecjalizować się w jakiejś marce, zbierać doświadczenie i klienci sami przyjdą.

Cytrynka zdrowa jak widać. Czeka ją wiele kilometrów ;)
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl