Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Infiniti FX eFiks » Podróż przez stepy Teksasu i pustynie Nowego Meksyku oraz Arizony- 1000 mil-2 dni







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Infiniti FX
  • przebieg 66 045 km
  • rocznik 2006
  • kupione używane w 2011
  • silnik 3.5 i V6 24V RWD
Dodano: 13 lat temu
Blog odwiedzono 1955 razy
Data wydarzenia: 08.10.2011
Podróż przez stepy Teksasu i pustynie Nowego Meksyku oraz Arizony- 1000 mil-2 dni
Kategoria: podróż
Niedawno przyszło mi zmierzyć sie z całkiem okazałą trasą przez niemal połowe Ameryki. Oczywiście w rolach głównych wystąpili mój niedawny nabytek Infiniti FX oraz Ja:) Podróż rozpoczęła sie spokojnie. W sobotni poranek po dobrym śniadaniu oraz kawie wyruszyliśmy (wraz z kolegą) na dziki zachód:) Po ok 300 milach dopadła nas nawałnica, deszcz z wiatrem spowodowały, że autostrada I-10 zamieniła sie w rzekę. Mimo zmniejszenia prędkości do ok. 50 mph, mojego kolege, jadącego w Porsche 911, zmyło z trasy i wylądował w bagnistej trawie. Nie wiem jak mu sie to udało ale mimo napędu na tył i dość niskiego zawieszenia zdołał wyjechać na droge zanim po niego wróciłem. Dalej było juz tylko lepiej. Mijaliśmy skaliste i opuszczone stepy Teksasu aby późnym wieczorem zatrzymać sie na wypoczynek w bazie lotniczej Holloman, gdzie stacjonują najnowsze F-22. Po nocnym wypoczynku przyśpieszyliśmy nieco , mijając po drodze typowo już pustynne tereny Arizony z ponad 3 metrowymi kaktusami. Znaczna cześć tego stanu to poligony rakietowe gdzie nasi sojusznicy zrzucają nadmiar emocji:)
Pogoda już nas więcej nie zawiodła. Do popołudnia kiedy to dojechaliśmy do Tucson słońce pięknie świeciło, a termometr (po przeliczeniu:) wskazywał 34 stopnie:) Do Tucson zawitaliśmy akurat na obiad....zjedzony w jedynej polskiej restauracji ok godz 16.Nareszcie:)

Spalanie z calej trasy okazało sie baaardzo przyzwoite, przy prędkosciach 100-130 km/h uzyskalem 9,6 l/100km co przy prawie 300 KM jest moim osobistym rekordem:)Infiniti spisalo sie na medal , nagłośnienie BOSE nie dało mi zasnąć:)
Ostatnia aktualizacja: 14.10.2011 07:08:42
Dodano: 13 lat temu
Niesamowita wyprawa, pozazdrościć:) pozdro
Dodano: 13 lat temu
Do dzielna_mysz: Piękna, musze przyznać, ze krajobraz robi wrażenie:)
Dodano: 13 lat temu
Piękna wyprawa!
Dodano: 13 lat temu
Tak to można jeździć - zero korków! :)
Dodano: 13 lat temu
Do marcingp: Dziki tak, ale czy już Zachód to nie wiem!
Dodano: 13 lat temu
Do babciaela: Dziekuje:)
Dodano: 13 lat temu
Do picabo7: Dziki zachód to jest teraz w Polsce ;-)
Dodano: 13 lat temu
Do grzybek9997: Nie zdążą na Euro, nie ma bata ;-) (przynajmniej z autostradami)
Dodano: 13 lat temu
Rewelacja! Obejrzałam z wielką przyjemnością. Ukłony.
Dodano: 13 lat temu
Do eldorado: Zgadzam się:) Ale ja nigdy nie napisałem, że to ekscytujący wynik:)Pozdrawiam:)
Dodano: 13 lat temu
W Teksasie jeszcze mnie nie było [los2], Arizonę zahaczyłem od strony Utah. Jeśli masz jakieś zdjęcia saguaro to mógłbyś też zapodać.
Może teraz będę upierdliwy ale 1000 mil w dwa dni, cóż żaden wynik [palacz]. Pozdrawiam [pub]
Dodano: 13 lat temu
Byłbym zapomniał. Z ciekawostek....w nocy pierwszego dnia przejeżdzaliśmy przez El Paso, które jest miastem granicznym z Meksykiem. Meksykańska część miast nazywa sie Juarez, które jest znane na świecie jako miasto śmierci. Postanowiliśmy nie sprawdzać czy to prawda i pojechaliśmy prosto do Holloman na północ:)
Dodano: 13 lat temu
Do marcingp: Byłem zajęty niesieniem pomocy, zanim nawróciłem to udało mu sie wydostać. Cały w błocie i lało niemiłosiernie więc uciekaliśmy szybko:)
Dodano: 13 lat temu
Do CAPOMAN: Spokojnie. W Polsce już sie budują na Euro:)
Dodano: 13 lat temu
Do xenon58: Wiem, wiem...pewnie w Polsce też mi wzrośnie do ok 11 w spokojnej trasie. Jak na razie tutaj mam w trasie ok 10, w mieście 14.
Dodano: 13 lat temu
Dziękuje wszystkim za pochwały:)Już dawno nosiłem sie z zamiarem zrobienia ciekawego dziennika ale albo nie było czasu albo zapomniałem narobić zdjęć. Następny postaram sie zrobić z wyjazdu do Las Vegas:):)Pozdrawiam.
Dodano: 13 lat temu
kurde ale ci zazdroszcze!
Dodano: 13 lat temu
Na Dziki Zachód? Mogę się przyłączyć? ;)
Dodano: 13 lat temu
To się nazywa przygoda.Zdjecie z "niewidzialnym" bezcenne.

Typuję na dziennik dnia.Pozdrawiam.
Dodano: 13 lat temu
Amerykański sen :)
Dodano: 13 lat temu
SUPER- GRATULACJE. Podróż marzeń :)
ps- ale jak widzę jakość tych dróg....to aż serce ściska :)
Przynajmniej ze zdjęć...
Dodano: 13 lat temu
Super wyprawa, też bym chciała zobaczyć niewidzialnego dla radarów! :)
Dodano: 13 lat temu
Fajny dziennik pokazałeś. Pozdro
Dodano: 13 lat temu
Super foteczki[puchar]
Dodano: 13 lat temu
Tam to są drogi
Dodano: 13 lat temu
Qwa! Jak ja Ci zazdroszczę!
Dodano: 13 lat temu
Wciągnęły mnie te foty troszkę ci zazdroszczę ;)
Dodano: 13 lat temu
Bardzo ciekawie i różnorodnie w tej Ameryce... ;)
Dodano: 13 lat temu
tylko pozazdrościć:)
Dodano: 13 lat temu
Takimi drogami to można podróżować :)
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl