Szczerze mówiąc to nawet nie zwracałem uwagi na jakość dróg ale nie pamiętam, żeby były jakiekolwiek dziury czy łaty na drodze. Może ze względu na to, że zimą (do maja) większość tej drogi jest zamknięta ze względu na kilkumetrowe zaspy. Z tego względu soli nie ma i nie ma też kto tego rozjeżdżać kolcami

Całą drogę zbierałem szczękę z podłogi Naprawdę polecam każdemu taki wypad - podróż niezapomniana do końca życia.

Świetne foty, wyobrażam sobie, jak to musiało wyglądać na żywo. Zazdroszczę Ci

Do speedi: Piszesz asfalt i tu jest rozwiązanie. A u nas smołą robią i jest jak jest.

Do pafka: Podzielam Twoje zdanie w całej rozciągłości

Ciężka i kręta trasa? Jak dla mnie opis trasy idealnej - jeszcze na takiej jakości asfalcie. Sama przyjemność
Norwegia to jedno z tych miejsc o których marzę by przejechać je samochodem, więc szczerze zazdroszczę takiej podróży!

Do glotox: Śniegu jak śniegu ale patrz kolego jaki jest tam stan asfaltu mimo tego .

Do brzozzhems: Zdjęć zrobiłem trochę więcej ale wybrałem te najlepsze Niestety jechałem sam i naprawdę ciężko było w jednej ręce trzymać kierownicę a w drugiej telefon Nie miałem też zbyt wiele czasu na postoje, bo czas naglił.

Do brzozzhems: Dojechał do pługa i czeka na odśnieżanie. A tak na poważnie to szok w lipcu tyle śniegu na drogach.

Pięknie, ale spodziewałem się większej liczby zdjęć.
Wszak to nie lada wyprawa.