Skoro wszyscy podsumowują to zamieszczę krótki wpis.

GTD odebrałem z salonu 9 kwietnia 2016 roku, przy stanie licznika 5.809 km
Do dnia dzisiejszego czyli do 14 maja 2017 roku na liczniku kilometrów widnieje liczba 24.091 km.
Czyli auto w moich rękach przejechało 18.282 km w okresie około 7 miesięcy gdyż od początku października ‘2016 do początku kwietnia ‘2017 miało przerwę zimową.


Średnie zużycie paliwa z tego dystansu to 6.1 litra na 100 km. Spalanie zmienia się w zależności czy trasy są krótkie czy przeloty autostrada ale wartość uśredniona z komputera wygląda właśnie tak.
Rzecz jasna w aucie wszystko działa i nie stwierdzono żadnych niepokojących objawów.

Filtr DPF wypala się czasami co jest niezbyt uciążliwe. Podnoszą się do ok 1000/min obroty silnika, po jego wyłączeniu słychać czasami dmuchawę a z okolic wydechu unosi się oryginalny zapach, niekoniecznie nazwał bym go smrodem

-----------------------------------------------------------------------------------------------

Czy po można powiedzieć roku kalendarzowym mam już wyrobione zdanie o tym aucie? Oczywiście



Zalety i plusy auta:

- fantastyczny kolor, wygląd, silnik, osiągi, spalanie i wyposażenie

- dobre wyciszenie, obecnie najlepiej wyciszony diesel jakim jechałem (do 160 km/h) później już mniej

- idealne fotele z trzymaniem bocznym i detale wnętrza (carbon i gałka zmiany biegów)

- rewelacyjne multimedia i nawigacja (a nie jakiś tablet wystający nad deskę rozdzielcza obsługiwany gałką)

- jak na standardowy zestaw audio gra nad wyraz dobrze (lepiej niż w zwykłym Golfie) , basy nie są natarczywe jak z subwofera a głębokie, tony wysokie nie przesterowane, wystarczy do codziennego użytku

- dobre zawieszenie adaptacyjne DCC, pomimo niskiego profilu i 18 calowych opon da się jeździć na co dzień

- ręczna skrzynia biegów , to ja decyduję kiedy i jak przyspieszam i jakie utrzymuje obroty silnika

- ogrzewanie webasto z funkcją przewietrzania, nie często używam ale świetne, można zaprogramować jak magnetowid



Wady i drobne niedociągnięcia:

- mały bagażnik, ale jadąc w trasę na bagaże wykorzystuje przestrzeń tylnej kanapy. Albo wygląd albo kombi, wybrałem to pierwsze

- z detali brzydka i niepotrzebna zapalniczka pomiędzy fotelami, nie pasuje do wnętrza

- tylny tunel z nawiewami wystaje, mnie nie przeszkadza, jedynie 5 pasażerowi chociaż nigdy takowy nie jechał

- poskąpili żarówek LED w schowku na rękawiczki i w bagażniku (już wymieniłem) więc to żaden problem, brak oświetlenie bagażnika po obu stronach

- alufelgi polerowane z czarnym akrylowym wnętrzem, podatne na zarysowania, trzeba o nie bardzo dbać ale to nie wada

- z wyposażenia brakuje mi składanych elektrycznie lusterek, wykorzystuje to raz kiedyś wjeżdżając do wąskiego garażu i aktywnego tempomatu ACC, cóż ideałów nie ma, trzeba było skonfigurować samemu.



Co mnie zaskoczyło i do czego się przyzwyczaiłem:

- soundgenerator, wyśmiewany przez niektórych daje świetny dźwięk udający sportowy wydech, gdy męczy można go wyłączyć, gdy jedziemy szybko (od 90 km/h) przestaje być słyszalny. Na pewno lepszy niż hałas w golfie R lub innym sportowym aucie, który po czasie drażni i odbiera komfort podróży

- ciemne szyby, wnętrze nagrzewa się mniej, chociaż są trudne w utrzymaniu, i łatwo się rysują

- filtr DPF, chociaż na co dzień dojeżdżam do pracy w trybie : 4 km i powrót, 17 km i powrót oraz 11 km i powrót to nie mam z nim problemów. Wbrew obiegowej opinii. Czasami robię trasy i przejazdy autostradą. Auto spełnia normę euro 6 więc zarzuty o braku ekologii są mi obce.

- elektroniczny hamulec ręczny, jest idealny, jakby go nie było, nic wciskać nie trzeba sam się zwalnia i zaciąga

- proste urządzenie jakim jest instalacja telefoniczna Bluetooth – bezpiecznie i prosto można wykonywać i odbierać rozmowy telefoniczne podczas jazdy

-----------------------------------------------------------------------------------------------

Pytanie czy wybrałbym dziś inne auto, tańsze, droższe, większe ? Na pewno nie, to spełnia moje oczekiwania.
Następne może będzie nieco wyższe i niekoniecznie z racji mody na SUV-y ale z racji wygody