Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog auta Audi Q3 Sportback SUV Coupe
»
Podsumowanie po 4 miesiącach użytkowania Audi
Wpis w blogu auta
Audi Q3
Dodano: 3 lata temu
Blog odwiedzono 1111 razy
Data wydarzenia: 31.10.2021
Podsumowanie po 4 miesiącach użytkowania Audi
Kategoria: obserwacja
Z auta jestem zadowolony na 101%
1. Wygląd
Z koloru na 200% (jestem może jedynym który posiada kolor „Srebrny Florett – Florettsilber” bo fabrycznie 99% Audi Q3 Sportback wychodzi w kolorze „Tausilber” czyli „Srebrny Dew” nazwa polska „Srebrny Księżycowy” (nazwa handlowa zależna od rynku). To ohydny kolor który niewiele ma wspólnego ze srebrnym, ma poświatę zieloną i jest obleśny, czasami wygląda jak seledynowy.
Dlaczego tak jest z tym brakiem tradycyjnego srebrnego w Q3 Sportback nie wiem, zwykłe audi Q3 bardzo często widuję w moim kolorze za to Q3 Sportback na portalu „mobile.de” czyli z ogłoszeniami sprzedaży auto nowych i używanych wskazało na 3 sztuki w kolorze który mam na kilkaset ofert
Do tego posiadam pakiet połyskującej czerni i dolne elementy nie są w kolorze nadwozia co optycznie robi auto lżejszym i bardziej sportowym
Alufelgi pomimo że nie jakieś wybitne i z bliska wyglądające na małe (bo profil opony 55 wydaje się gruby) są fantastyczne. Z daleka widać że są duże. Owszem dziury między ramionami sa spore i widać układ hamulcowy ale do mycia sa idealne a wkładając szczotkę lub rękę mogę łatwo umyć felgę wewnątrz co jest możliwe tylko przy takim jej kształcie.
A jeszcze ważna sprawa że są dosyć wąskie bo 7 calowe a nie maja 8,5 cala jak dwudziestki co na pewno obniża zużycie paliwa.
Czasami marzą mi się takie szpanerskie jak miałem w GTD przody polerowane na wysoki połysk a środki czarny lakier fortepianowy. Jednak Audi w swojej ofercie ma tylko jeden taki model który nie przypadł mi do gustu. Pozostałe to felgi z oferty Audi są lakierowane na matowy szary kolor co zupełnie nie ubierałoby auta w moim kolorze. Mam na myśli rozmiar 19 cali bo zarówno 18 jak i 20 raczej odpadają.
2. Silnik i spalanie
Przejechałem niewiele bo 6300 km co daje średnio na miesiąc ok 1500 km. Nie wiem czy to mało czy dużo, okres wakacyjny więc w tym przebiegu zwierają się dwie trasy di Polski i powrót czyli ok 2600 (jednorazowo 1300 kilometrów).
Jeśli chodzi o spalanie to jest różne, można nawet powiedzieć że wysokie.
I jeżdżę zazwyczaj w trybie „Comfort” nigdy nie używam trybu „Efficency” bo on jest ekologiczny
Najniższy wynik trasa na aktywnym tempomacie, około 20 kilometrów i wynik 7,2 litra.
Jazda autostradowa średnie prędkość 95 km/h, jechałem w korkach 80 jaki 160 łącznie pokazało 8 litrów czyli świetny wynik.
Za to jazda lokalnymi drogami i w Hamburgu zdarza się że wychodzi 8,5 do 9,0 litrów.
No cóż 1700 kg wagi auta katalogowo, 190 koni napęd Quattro i dwulitrowa benzyna.
Jak pomyślę że GTD nigdy nie pokazywał więcej niż 6,0-6,5 litra ropy to łezka w oku się kręci … ale to było inne auto.
Dynamika jest świetna, chociaż ja traktuje go jako komfortowego cruisera (komfortowego jak na auto niemieckie). Owszem zdarzyło mi się na trybie „Sport” katapultować z redukcją do trójki ale na co dzień jeżdżę jakoś spokojniej niż GTD. Może dlatego że to automat a nie manualna skrzynia. Przy czym od 0-100 km/h obydwa auta maja przyspieszenie katalogowe 7,3 sekundy. Zupełnie przyzwoicie.
Nauczyłem się już jeździć ze skrzynią DSG, ona tzw. lagi i opóźnienia posiada jak się wciska pedał przyspieszenia że tak powiem jak głupiec, gdy robimy to umiejętnie, czasami jakby na ułamek sekundy przestając wciskać można dynamiczne i przyspieszyć, skrzynia zmienia biegi szybciej bez opóźnień, bez względu na używany tryb jazdy. Owszem zdarza się że skrzynia utrzymuje 1300 obrotów ale nauczyłem się żeby nie pozwalać jej zejść poniżej 1500 odpowiednio operując pedałem gazu
A tryb jazdy używam tylko „Comfort” bo zawieszenie ma nastawy amortyzatorów miękkie lub „Individual” gdzie też ustawiam miękkie zawieszenie a silnik na „Sport”
3. Wyposażenie
Właściwie zero kompromisów. Dziury w dachu nie chce bo po co, zabiera przestrzeń nad głowa, elektryczne fotele z pamięcią za 1000 Euro i ogrzewanie postojowe Webasto za 1300 Euro to opcje z których zrezygnowałem. Po pierwsze sa zbyt drogie po drugie auto ma jednego kierowcę i nie używam go zimą. Opcja Audi Smartphone interface za 550 Euro tez jest zbędna skoro mam nawigacje online
Czy zamówiłbym coś jeszcze ? Myślę że nie ponieważ zawsze na czymś trzeba oszczędzić a nie klikać w konfiguratorze jak leci na maksa opcje i nie ma sensu zamawiać czegoś czego używał nie będę.
4. Podsumowanie
Co więcej się rozwodzić. Największa siła tego auta jest technika koncernu Volkswagena. Wiem ma ona swoje wady czasami może i zawodzi. Ale czytelność i możliwość konfigurowania Virtualnego Cockpitu jest najlepsza i nie ma znaczenia czy jest to Audi Q3, A6 czy Q3 bo jest on taki sam. To samo dotyczy multimediów systemów i asystentów. Pomimo że moje auto jest niższej klasy to poza jakimiś brakami czyli może dwoma systemami które nie są dostępne w Q3 a są w A6 różnic nie ma.
Dlatego odrzucam BMW, Jaguara i Merca bo w swoim aucie odnajduję się jak w volkswagenach, skodach czy seatach, niczego zbytnio uczyć się nie musze, wszystko znam i rozumiem a obsługa jest szybka, prosta intuicyjna. Mercedes wygląda jeśli chodzi o multimedia i oświetlenie wnętrza festyniarsko i mało gustownie a BMW od jakiegoś czasu na okropne zegary cyfrowe (nie są nawet okrągłe tarcze) a obsługa multimediów jakoś do mnie nie przemawia.
Poznawanie czegoś nowego jest fajne ale siła przyzwyczajenia do czegoś dobrego co znam wygrała wiec mam takie auto jakie mam.
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Tak się domyślam i nie mam o to żalu
W Vw nie wiem czy sie kasowało.
W Audi musiałbym doczytac w instrukcji
Tak tylko się wydaje Jak się spotkamy, to zobaczysz, że to żadna filozofia
W Skodzie długookresowe kasuje się po 100 godzinach jazdy...
Ja dałbym nawet 2000 Euro żeby to mieć w aucie bo chociaż jeden raz może uratować moje sreberko przed wypadkiem lub moją du...ę przed kalectwem
Jest mały wybór jasnych barw ciepłych i nie zlewających sie z asfaltem (nie mylić z zielonym czy oczojebnym innym).
Dlatego wybieram srebrny
Nie chce szarych, ciemnych i morusów czarnych i podobnych.
Dzisiaj mamy tylko albo wszystko ciemne co wygląda staro i nie ubiera albo białe i jeszcze na szczęście srebrne
A brak pięknych odcieni beżu, Popielu, szarego z domieszka zieleni czy niebieskiego.
Poza tym nie każde auto dobrze wygląda w kazdym kolorze.
Ale niestety dzisiaj jest tylko czerń, biel, czerwony, czasem granat, grafit (żeby był jasny to ok) i oczojebny pomarańcz na tym wybór sie kończy
Ja tez zazwyczaj lubię wersje limited, RS, GT i podobne a nie zwyczajne
Niestety to Audi i płacisz już przy zakupie za premium słowo którego niektórzy nie cierpią, jest S-line i to wystarczy.
No a ilość koni... dla mnie wystarczająca. Gdyby było 230 to dopłata wynosi jedyne 5500 Euro i spalanie tez jest wyższe.
Zaoszczędziłem kasę to mam na paliwo i opony. Nikt z nas nie jest celebrytą, hehe
Spalanie chyba ok jak na 190km
Również zgadzam się w kwestii zbędnego wyposażenia. Udało się wywalić martwe pole (bardzo mnie rozpraszało podczas jazdy próbnej). Nie znoszę Start/Stopu, ale tego nie dało się pozbyć. Mogę to wyłączyć w ASO za 50 złociszów, ale... nie lubię grzebania w nowym aucie.
Jest jeszcze dlugookresowo czyli jesli nie kasujemy od kupna auta.
Ale ile to sie bawilem ustawieniami na zapalonym silniku co fałszuje wynik.
Skoda ma przeciez to samo
Co do wyposazenia to zawsze mysle przyszlosciowo
Nie potrzebowalem swiatel matrycowych LED ale dzis maja je nawet auta klasy Golfa.
Glupio w Audi nie miec
Nic z tych z rzeczy - po prostu uprzejmie zapytałem z czystej ciekawości
Jestem tego samego zdania, że dokładanie mało użytecznych opcji, to zbędny wydatek. Auto należy "kroić" pod siebie
Przybijam "pionę" z Tobą w kwestii trafnego wyboru
Pamięć tymczasowa to raczej w nomenklaturze Audi dane dotyczące ostatniej trasy. Dobrze myślę, MaArek? Takie Trasa A czy B po staremu. Tu możesz zresetować z ręki, po swojemu, kiedy Ci pasuje. Ja wspominałem o długoterminowym okresie (są trzy w menu - od uruchomienia, od zatankowania i długoterminowo), które akurat Skoda rejestruje sama i takoż sama z automatu kasuje po 100 godzinach jazdy. Ale też masz możliwość resetu na żądanie.
Ale może 10 osób chociaż skorzysta a 20 przeczyta
Opony będę rotował przód z tyłem
No co do felg racja. Na czarnym niby nie widać no ale jeśli jest to połysk jak miałem w GTD to trzeba polerować jak lustro i każda ryskę widac
Poza tym moje w razie przytarcia łatwe są do naprawy pomalowania
Ja felgi myje co tydzień i po każdej trasie takiej 300 km lub dalszej
A co do SUVów Coupe jest to zabawne.
osobiście nie gustuje w tym typie.
Jedyne które są piękne to oprócz mojego Audi to niezły jest VW Taigo
Resztę akceptuje tzn Arkanie, X4 czy X6 czy merce.
Audi Q5 Sportback jest wręcz komiczne zrobione na siłę.
A merc GLE chyba ma du.. ę jak meblościanka i wygląda jakby ważył 3 tony
No zacne podsumowanie. Niedawno wspomniany Franz, teraz Ty, to fajnie, bo coś się dzieje przynajmniej. Nasza radosna i nikomu niepotrzebna twórczość kwitnie w najlepsze po tym ostatnim marazmie.
Gdzieś ostatnio słyszałem (lub czytałem) jak Clarkson nabijał się z określenia Sportback SUV Coupe, dodał, że jeszcze Sportback SUV Cabrio i będzie całkowite pomieszanie z poplątaniem. Coś tam majaczył po swojemu, że potrzebna nowa nazwa zamiast miksu istniejących określeń, bo to co jest to oksymoron, a w zasadzie paradoks.
Ta felga z ostatniego zdjęcia kompletnie do mnie nie przemawia. Te Twoje ładniejsze. Też lubię większe szpary aby szczotka się mieściła bo ręcznie i gąbką nie chce mi się felg myć. Może raz na jakiś czas zakamarki ogarnę ale mnie to irytuje, niewygodne. Tylko ta czerń, szczególnie matowa wewnątrz felg jest praktyczna, bo nie widać wypaleń lakieru od gorących drobinek z klocków hamulcowych. Ja ciągle miałem powypalane małe dziurki, a to ani do umycia ani do polerowania. Co wymiana opon to felgi miejscami (przód/tył) zamieniałem, żeby równo się niszczyły.
Co do felg, to ja wolę więcej opony (oczywiście bez przesady), oraz nie za dużo felgi. Tak mam i już. Wyjątek byłby w nowym sportowym aucie, ale takowego nie posiadam, i nie będę posiadał.
Jest kompromis, felga duża ale węższa, profil 55 nie jest przesadnie niski, przy oponie 235.
Mogłem brać felge 20 cali, szeroką na 8,5 i opona 255 o profilu 45 - to już masakra. A jakie drogie opony....
U mnie Golf jest zawsze gotowy aby ucierać nim bez względu na porę i warunki
Osobiście wolałbym mniejsze alufelgi, ale to mój punkt widzenia, co nie ujmuje Twojemu Audi niczego.
Co z tą pamięcią tymczasową? To się później kasuje samo, jak w RSie Franza?
Odstawić na zimę - bardzo kusząca propozycja, ale u mnie odpada. Wózek ma być "ready to go" 24h na dobę. Po to go kupiłem.