Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Audi A4 » Pół roku z Audi







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Audi A4
LHR
Jeździ: Audi A4
Wcześniej jeździł: Audi A4, Alfa Romeo 156
  • przebieg 213 554 km
  • rocznik 2000
  • kupione używane w 2012
  • silnik 1.9 TDI
Dodano: 11 lat temu
Blog odwiedzono 987 razy
Data wydarzenia: 19.02.2013
Pół roku z Audi
Kategoria: inne
Cześć Wszystkim!

Trochę wzięło mnie na wspomnienia i podsumowanie tego pół roku z samochodem.

Dokładnie to dniu 14.02.2013r. minęło 6 miesięcy od kiedy stałem się właścicielem Audi. Ale zanim to się stało to opowiem trochę jak to było przed. ;)

04.03.2012 została sprzedana Alfa, i od tamtej pory zacząłem rozglądać się za następcą. Za namową kolegi (w aWc Panass) zacząłem szukać auta z silnikiem diesla, przekonał mnie ekonomicznością tych silników (On sam w tym czasie miał Audi A4 w dieslu, co później trochę zgapiłem :P). Swoje poszukiwania skupiałem na wielu autach. Warunkiem było, by auto posiadało na wyposażeniu climatronic i 4x el. szyby, były to m.in.: Opel Zafira A, Opel Vectra B, BMW E39, BMW E46, VW Golf IV, VW Bora i Audi A4(ale z małym zainteresowaniem). Ople skreśliłem ze względu na rdze i słabe wyposażenie. Beemki, kilka oglądałem, ale okazały się za drogie w zakupie i utrzymaniu jak dla mnie, więc skupiłem się na Golfie na zmianę z Borą, a o Audi jakoś zapomniałem.
Po kilku miesiącach poszukiwań i przeglądnięciu kilku Golfów i Bor, nie znalazłem żadnego VW który by mnie powalił na kolana, więc zacząłem szukać czegoś podobnego do Golfa/Bory. Mój wybór padł na Seata Toledo II albo Leona I (z większym naciskiem na Toledo :) ). Jednak w tym czasie wśród Seatów jak na złość, było mało dieslów, a w ofercie królował silnik 1.6 w większości z instalacją LPG.
Po kolejnym miesiącu bezowocnych poszukiwaniach Seata, przypomniało mi się o Audi (w trakcie jazdy Audi ojca . Na początku Sierpnia znów zacząłem szukać samochodu. Podobnie jak z poprzednimi samochodami szukałem egzemplarzy z silnikiem diesla, automatyczną klimatyzacją i wszystkimi szybami elektrycznymi, jednakże w przypadku Audi uparłem się na wersje Avant. Jak z silnikiem, nadwoziem i klimą w przypadku Audi nie było problemu, to jednak z elektrycznymi szybami było jak na lekarstwo. Znalazłem jedynie 2 egzemplarze z takim wyposażeniem, czarne w Gubinie i srebrne w Łukowie. Ze względu na trochę późną porę zatelefonowało się tylko do gościa z Gubina. Był to handlarz i w dodatku skąpy. Nie chciało mu się pomóc w tłumaczeniu papierów i niewiele chciał opuścić z ceny, w dodatku tamto Audi miało trochę spory przebieg (ponad 212tys.km) i co definitywnie przekreśliło ten samochód, to dystans. Następnego dnia 14.08.2012 przeszukując jeszcze raz wszystkie strony z ogłoszeniami o sprzedaży Audi, znalazłem to ogłoszenie ze srebrną A4 w Łukowie. Zadzwoniłem, facet sprzedawał auto prywatnie. Po rozmowie i wyciągnięciu kilku istotnych informacji, umówiliśmy się na oględziny.
Po kilku godzinach (głównie jazdy do Łukowa), dokładnych oględzinach i twardych negocjacjach, samochód zmienił właściciela, i udał się w drogę powrotną do Hrubieszowa.

Przez pół roku przejechałem tym samochodem ponad 8000km. Miałem jedną poważną naprawę (i oby była to ostatnia), reszta napraw to normalna eksploatacja auta.
To auto ma dużo zalet, m. in.: świetnie jeździ, mało pali, ma mocny silnik, nie psuje się (odpukać), jest wygodne i w miarę pakowne. Ceny części są przystępne (w porównaniu np. do BMW to nawet tanie).
Wadą może być niesymetryczny bagażnik i mało miejsca na nogi pasażera z tyłu.
Ogólnie jestem zadowolony z samochodu, jeśli ktoś szuka takie Audi, to polecam każdemu. Nie powiem, miewałem chwile, że myślałem o sprzedaży Audi, ale kiedy otwierałem garaż i zobaczyłem przód auta, przechodziło mi :)

Co do przyszłości auta, to mam małą listę rzeczy które muszę i które chciałbym zrobić w aucie.
A oto fragmencik tej listy:
-Najbliższe jest to druga rata za OC.
-W trakcie realizacji jest zrobienie oświetlenia na nogi z tyłu samochodu(niestety ze względu na moją chorobę trochę się to przeciągnęło).
-Już niedługo gruntowne czyszczenie i sprzątanie po zimie, oraz zrobienie porządku z klimą, czyli odgrzybienie, ozonowanie itp.
-Jeszcze w tym roku trzeba zająć się blacharką bo auto posiada paskudną obcierkę na lewym tylnym nadkolu i kilka purchli(tak już było przy kupnie, to nie moja zasługa).
-Pewne jest też zamontowanie haku, jedni twierdzą że paskudzi to samochód, inni że w jakimś stopniu chroni przed stłuczką, a ja uważam że jest mi on potrzebny, gdyż posiadam przyczepę, a nie mam czym ją ciągać, a dzisiejsze haki są łatwe do zdemontowania :)
-Wymiana radia na oryginalne i nowe audio.
-Być może przyciemnienie tylnych szyb.
-Jeśli znajdą się fundusze, to zakup 17" felg, oczywiście oryginalnych, nie cierpię tych chińskich błyskotek rodem z odpustowego straganu.


Póki co JESTEM ZADOWOLONY Z AUTA. I obym się nie zawiódł na nim.
Takiego zadowolenia ze swoich czterech kółek życzę każdemu :)
Dodano: 11 lat temu
Ważne że jesteś zadowolony. A4 to fajne auto, jednak przy moim trybie eksploatacji miałbym zapewne spore problemy z zawiechą. Ja właśnie ze względu na aluminiowe zawieszenie i stan polskich dróg bym się poważnie zastanowił na Twoim miejscu czy montować alu 17" do tego auta, czy nie lepiej będzie jednak 16".
Dodano: 11 lat temu
Do giernal: no niezle-ja robie wiecej w miesiac...
Dodano: 11 lat temu
Do giernal: Zgadza się, różnie można trafić, ale u nas zazwyczaj handlarze wciskają sfatygowane egzemplarze i kłamiąc w żywe oczy zaklina się, że 15-letni diesel przejechał tylko 197tys. Ale zdarza się, że są autka z naprawdę małymi przebiegami. Mam taki przykład w swojej najbliższej rodzinie. Mój dziadek od nowości ma Seata Cordobę rocznik 2001. Do tej pory przejechał nim niecałe 70000km.
Dodano: 11 lat temu
Do gregbun: Z tymi przebiegami bywa różnie. Ja np. rocznie przejeżdżam 4000 km (słownie: cztery tysiące). Z pozoru może się to wydawać śmieszne, ale taka jest prawda. Tak więc, zdarzają się ewenementy zarówno w jedną, jak i drugą stronę. ;)
Dodano: 11 lat temu
Do gregbun: Właśnie, jak auto było używane wie tylko poprzedni właściciel, a niestety każdy dba inaczej o auto. Z serwisowaniem niby dbał, cały rozrząd wymienił, jest porządnej firmy, płyny, oleje i filtry niby też, no ale filtr paliwa został wymieniony przeze mnie, a wymieniony filtr był jeszcze fabryczny! :O
Ile on tym moim autem przejechał, nie wiem i nigdy nie będę oficjalnie wiedział,z papierków można mniej więcej wyliczyć dystans, lecz trzeba to traktować z przymrużeniem oka, ale pamiętam jak mówił, że kiedy je kupował dał za nie 20tys. :)
Dodano: 11 lat temu
Do LouisRenegade: no własnie...712 to juz inna bajka-pewnie tak było-a nie 212 tysi...jeszcze handlarz-mi by było szkoda wogóle cos takiego ogladac-zanim bym ja zobaczył juz wiedziałbym ze na połowie karoserii jest szpachel a połowa pochodzi z innego auta-przebieg optymistycznie...no moze nie 700 ale te 420 napewno.Chciałem tylko podkreslic ze 212 tys na audi w dieslu z tamtych lat to byłby minimalny przebieg(jesli byłby w orginale)
jesli twe auto pochodzi ze szwajcarii i miało jednego własciciela to dobrze wróży,ale zagwozdką jest ostatni własciciel w polsce-bo np masz ksiazke pojazdu(o ile jest w orginale)prowadzona do pewnego przebiegu-potem ktos kupił je w kraju i uzywał-jak?pozostaje zagadka-czy były to orginalne czesci i wysokiej jakosci płyny czy "szedł po kosztach na maxa"-a wierz mi takie auto szybko mozna wykonczyc taka polityką...i teraz ile lat uzywał je polak i ile przebiegu nim nastukał bo jesli 3 lata temu kupł(przykładowo)a ksiazka szwajcarska konczy sie na 190 tys...to tez nie wierze ze nastukał 12 tys...-raczej 120...i "zjechał" na 202 na zachęte-ale to idzie wszystko sprawdzic
Dodano: 11 lat temu
Do Adams93: Chyba tak (odpukać) :D
Dodano: 11 lat temu
Do gregbun: Powiem tak, nie twierdzę że to ogromny przebieg, bo teraz i mój ma już ponad 213 tys. przejechane. A przy zakupie miał dokładnie 205 713km przejechane, wtedy to tylko 7 tys. więcej niż tamten, no ale zawsze to trochę mniej. Po za tym, posiada książkę serwisową i dużo rachunków potwierdzających przebieg, no i oczywiście został sprowadzony ze Szwajcarii gdzie używała go jedna osoba, podobnie u nas w kraju, od sprowadzenia do sprzedaży miała go jedna i ta sama prywatna osoba. Tamten no niestety nie pewna przeszłość, nie miał książki, był zbyt daleko od mojego miejsca zamieszkania, sprzedawał go handlarz i wewnątrz nie wyglądał jakby miał 212tys. a co najmniej 712tys. Po za tym jeszcze cena. Za tą sumę co wyszła by tamta czarna, to za te pieniądze oprócz kupna samochodu wystarczyło mi na: przerejestrowanie i naprawę ;)
Dodano: 11 lat temu
nocna przejażdżka, piwerko u pasażera ;) znam ten klimat ;) obyś jeszcze 100tys zrobił i dalej był zadowolony [up]
Dodano: 11 lat temu
Do LouisRenegade: 212 tysi na auto z 2000r to wg ciebie spory przebieg?....hmn no własnie-to jest polskie myslenie-ze auto jak ma ponad 200 tys to ma "spory przebieg"dlatego w polsce niezaleznie od wieku kreci sie liczniki na dwie wartosci: 176 tys(to te powyżej 6 lat...) i 146 tys(to te młodsze)
jesli brac dla siebie fure to tylko z rajchu-i to nie samodzielny wyjazd ale z kims kto ma tam wtyki od wielu lat,zna perfect niemiecki i wie jak wybierac auta od prywatnych włascicieli-do tego trzeba sie przyzwyczaic do faktu ze zadbane auto,serwisowane od prywatnego własciciela jest droższe o 30-50% od średniej rynkowej u nas w kraju tego samego modelu.jak to sie mówi "okazji szuka sie w tesco a nie kupując auto bo naprawde takowe nie istnieją"auto klasy średniej premium lub wyższej,do tego w dieslu robi roczne przebiegi w niemczech rzędu 30-50 tys wiec policz sobie jaki jest sredni dla takiego auta przebieg-212 tys to jest mega niski przebieg(o ile był w orginale)zreszta wystarczy wejsc do takiego auta-przy klasie audi z tamtych lat-przebieg 200 tys nie robi na aucie wiekszego wrażenia-wsiadasz do srodka i czesto auto wygląda jak z salonu.po długich poszukiwaniach znalazłem ojcu audiczke a3 w perfect stanie-przebieg 220 tys -1.6 benzynka-jako ze jestem wspólwłascicielem wystawie foty w mojej kolekcji lada moment-prosze zobacz jak wyglad auto w srodku z "dużym wg ciebie przebiegiem".
Dodano: 11 lat temu
Do Adams93: Ja mam dwóch takich co ściągają auta. Jeden to kolega taty ze szkoły średniej, i On z Holandii ściąga. Jego auta są naprawdę w super stanie pod każdym względem. Drugi z Niemiec, ale on to w różnym stanie te samochody sprowadza. Ale obaj średnio chętni do brania kogoś w podróż :D
Oj. Kiedyś jak się sprzeda samochód to zacznę się martwić, na razie mam czym jeździć :P
Dodano: 11 lat temu
Tak patrząc na te Twoje podsumowanie stwierdziłem ze mam Passata niewiele krócej bo o kilka dni. Zrobiłem ponad 5 tkm i nic do niego nie włożyłem. Więc dobrze (odpukać) chyba kupiliśmy te nasze autka ;)
Dodano: 11 lat temu
Do LouisRenegade: Niby są organizowane wyjazdy, ale bez znajomego który się tam obraca to nie ma po co jechać. Ja byłem ze znajomym handlarzem który dość czesto tam samochody kupuje i wie od kogo można kupić i z kim rozmawiać, papiery pomagał mi łatwić itp.
A jak byłem w lipcu z rekordem5 po Mondeo dla jego brata to siedzieliśmy tam 4 dni i jeździliśmy po niemczech za samochodem.
Dodano: 11 lat temu
Do Adams93: Po następny samochód, chciałbym się przejechać za Odrę :)
Dodano: 11 lat temu
Do grzesio70: Szczerze, nie zastanawiałem się jak długo będę nią jeździł. Dopóki nie nazbieram jakiejś kwoty na następce, to będę jeździł :)
No chyba, że ktoś zaoferuje rozsądną kwotę, to mogę sprzedać :D
Dodano: 11 lat temu
Do LouisRenegade: Szkoda było trochę wracać bez auta tracąc pieniądze na "wycieczkę" i na dodatek trafił się dobry Passek
Dodano: 11 lat temu
Brewki tragedia dobrze że je ściągnąłeś. Jak na swój wiek bardzo ładna za taką Audi zawsze się obejrzę bo to auta z duszą i do tego serducha mają niezniszczalne. Długo jeszcze planujesz nią jeździć?
Dodano: 11 lat temu
Do Adams93: Też jeszcze odczuwam radość z wajhowania :D
Ale jak nie miałeś pewności co do sprawności skrzyni, to dobrze zrobiłeś.
W Niemczech to tak jest, kolega o którym wspominałem we wpisie, pojechał po Passata B4 w kombi, a wrócił A4. Jedyne pocieszenie było takie, że wyszedł mu samochód w kombi
Dodano: 11 lat temu
Do LouisRenegade: Na manualnej miałem pewność, że chociaż do domu dojadę Może po Passacie się zastanowię nad czymś z automatem, mnie jeszcze cieszy zmiana biegów :P
Dodano: 11 lat temu
Do Adams93: Hehe, nie nie, brewki to już historia, poprzedni właściciel ten badziew założył. Ja już na drugi dzień po zakupie ściągnąłem to coś.
A co do automatu, jak to mi powiedział kamilsitarz: "wroga trzeba poznać"
Dodano: 11 lat temu
Zakochany jestem w tym samochodzie Rozumie Cię gdy mówisz o tym przodzie... Jeździłem za taką po Polsce, jechałem do Niemiec z myślą, że wrócę takim Audi, a wróciłem Passatem czego tez nie żałuję
Była jedna w dobrych pieniądzach, ale przestraszyłem się automatu...
Twoja bardzo fajnie się prezentuje no i mam nadzieję, że tak jeździ.
P.S. Te brewki to mam nadzieje, że nie Twoja zasługa?
Dodano: 11 lat temu
To porządne auto ! Widać że jest w dobrych rękach z TDI pod maską będzie dalej służyć i cieszyć... Pozdro i powodzenia w modach
Dodano: 11 lat temu
Do giernal: Czemu? Uważam, że to porządny samochód i powinien mieć wszystkie szyby na prąd.
Dodano: 11 lat temu
Nic tylko przyklasnąć. :) O ile potrzebę posiadania climatronica rozumiem, o tyle w życiu bym się nie upierał przy czterech elektrycznych szybach. :P Czemu akurat na to zwracałeś uwagę?

P.S. Jakby co mój Pug ma wszystkie wymagane przez Ciebie elementy wyposażenia. [rotfl]
Dodano: 11 lat temu
No i dobrze. Najważniejsza jest satysfakcja. Oby Wam się!!!!!
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl