Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog auta Volkswagen Polo POLOMONOLA TSI DSG
»
Polo TSI - osiągi i możliwości
Wpis w blogu auta
Volkswagen Polo
Dodano: 14 lat temu
Blog odwiedzono 1431 razy
Data wydarzenia: 28.12.2010
Polo TSI - osiągi i możliwości
Kategoria: inne
1szy link to perspektywy tuningu:
ABT już opracowało program 105@140KM, co ciekawe uzależnia możliwość jego realizacji od podanego numeru ECU, dziwne. Poniżej wstawiam link gdzie można znaleźć wykresy dla manuala i DSG, skok osiągów to zamiast 9,7 s mamy 8,8 s do setki, prędkość max - tu dziwna rzecz, w jednym wariancie ze 190 mamy na 210, w drugim nie ma zmiany, jest w wersji zchipowanej 190 co nie wpływa nijako na pozostałę parametry po tuningu. Osobiście v-max nie jest dla mnie jakimś priorytetem, jakby poświęcając przyrost v-max dałoby się urwać parę dziesiątych sekundy na przyspieszenie to wolę ten wariant. Skok momentu obrotowego to 175@220 - z tym że zamiast w zakresie 1550-4100, jest on w zakresie 2600-3800, dobre jest jednak to, że moment idzie miarowo do góry, czyli mimo, że płaski przebieg jest ograniczony to i tak auto ciągnie tak samo i od 1550 ma swoje seryjne 175nM które z każdym kolejnym ruchem obrotomierza wzrasta żeby przy 2600 osiągnąć max, po 3800 też jeszcze chwilę trzyma poziom aż do ok 4500 obrotów ma nie 220 ale "tylko" 215nM. Powiem szczerze, że jeśli opcja ta będzie dostępna w PL to nawet przed upływem gwarancji byłbym skłonny sprawdzić temat, poczekamy zobaczymy
obiecany link -
http://www.abt-sportsline.de/en/tuning/shop/VW-Polo-6R0-Motortechnik_1708_1402_4/produkt/ABT-power-upgrade-4905/
są tam też linki do plików pdf z wykresami. jeszcze jedna ciekawostka to ta, że emisja CO2 się nie zwiększa, tak więc ekologiczne normy euro utrzymane
Kolejne linki to linki związane z przyspieszeniem auta mierzonym elektroniką w wariancie manuala i dsg:
Pierwsze 2 filmiki poniżej
Na filmikach jest różnica, 9,6 w DSG vs 10,3 w manualu. Nie wiem czy agresywniejsza zmiana biegów w manualu dałaby lepszy efekt. Na pewno widzę różnicę w tym, że manual ma dłuższą 1nkę. W filmiku DSG nie widać dokładnie, ale uwierzcie mi poznałem od razu, skrzynia jest w trybie S, w którym też jest taki myk, że jedynki nie dokręca do czerwonego pola, tylko zmienia bieg w okolicach 4,5-5 tys obrotów, może w tym tkwi sekret, że w manualu kierowca kręci silnik na maxa, a faktycznie najbardziej optymalny wariant to "skrócenie" jedynki żeby uzyskać max przyspieszenie z silnika. Nie wiem i każdy musiałby to sprawdzić samemu, albo trzeba by było umówić się na mały drag race żeby to sprawdzić. Czasy są mierzone elektroniką podpiętą w aucie jak widać na filmikach, a nie stoperem w ręku typa z flagą także zakładam, że pomiar jest dokładny, ale różnica rzędu 0,7 sekundy mnie szczerze zaskoczyła.
Pamiętam kiedyś swoje "wyścigi" z nowym Mitsubishi Coltem 1,5 który katalogowo ma 9,8s do setki i zarówno na kilku wdepnięciach przy jeździe, jak i przy 3 startach spod świateł Polo w trybie sport wygrywało, ale była to walka o każdy metr, czyli jadąc 100km/h przy wdepnięciu u obydwu kierowców powoli, sumiennie polo wysuwało się do przodu po centymetrze, żeby o długość samochodu wyjść dopiero po paru dobrych sekundach walki z pedałem w podłodze. Przy starcie spod świateł trochę szybciej znajdywało się z przodu, ale każdy metr przewagi był ciężką pracą, widać tu było to, że różnica w osiągach wynosi zaledwie 0,2 sekundy i też dużo zależało od reakcji kierowcy.
A teraz na koniec ciekawostka której sam nie mogę rozgryźć - ostatni filmik na dole:
Każdy kto polo ma i zna wie, że jest to TSI w manualu, Na filmiku widać też, że jest 0km/h na początku i że stówka zamyka się ok 9 sekundy trwania filmu co sugerowało by czas na poziomie poniżej 9sek - może magiczne 8,8 obiecywane przez ABT?
dziwi mnie jednak to, że tak szybko na jedynce auto wskakuje na 50km/h, dwa, że nie zapala się ikonka kontroli trakcji(nie da się, celując w maksymalne przyspieszenie, po prostu się nie da ostro ruszyć na suchym bez mrygnięcia tej ikonki wg mojego doświadczenia), trzy, że kolo zmienia biegi(trzaski na filmiku, może ma kreszowy dres ) i trzyma jednocześnie kamerę lewą ręką - mój wniosek z tego, że facet nie trzyma kierownicy, dalej idąc tym tropem - bo nie musi, bo auto jest na hamowni...
Nie wiem jak to wygląda tak szczegółowo w praktyce, ale ten pierwotny skok prędkości na jedynce, bez żadnych oporów tarcia, może być wynikiem zestrojenia oporu rolek hamowni, a może auto nie jest na hamowni tylko ma uniesiony przód... Nie chcę tutaj spekulować za dużo, może ktoś kto się lepiej zna niech się wypowie, niemniej jednak jeśli taka opcja jest możliwa, możemy mieć do czynienia albo z seryjnym 105KM TSI które tak się zachowuje na hamowni bez oporów trakcji albo bez żadnych oporów trakcji z uniesionymi kołami napędowymi - co w gruncie rzeczy ma sens, bo silnik wtedy rozpędzi koła do prędkości obrotowej szybciej, niż obciążony masą auta, kierowcy itp, albo mamy do czynienia z dobrą hamownią i 140KM autem. Osądźcie sami
Ostatnia aktualizacja: 28.12.2010 10:06:22
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 23 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Oczywiście powyższe wnioski i pomiary na przykładzie Fabii, ale podejrzewam że Polo ma tak samo.
faktem jest, że nie jest to żaden program itp, tylko ściągają z Niemiec od ABT gotowe ECU na nowych parametrach i montują. Ma to swoje plusy, bo stare ECU działa w tle i w przypadku padnięcia ECU kręconego auto wraca do ustawień fabrycznych a nie do trybu awaryjnego, to samo tyczy się parametrami bezpieczeństwa które są wgrane w starym ECU, tak żeby nic nie rozwalić.
Nie pisali czy zachowana jest gwarancja producenta, co nie zmienia faktu, że trochę drogo sobie liczą za ten bajer... jakbym chciał kupować auto o 10k droższe z lepszymi osiągami wbiłbym w seata ibizę cuprę
Trochę za drogo moim zdaniem, ale wiedzą co robią, bo konkurencja na razie w PL tego nie rusza, nikt nie ma sprzętu i nikomu nie chce się bawić w królika doświadczalnego z robieniem nowego programu, a rozwiązanie z 2ma ECU nie jest złe, ma to sens pod wieloma względami, poza finansowym dla kierowcy(nie dla tunera)
Dzięki za ten bardzo ciekawy wpis. Faktycznie dobrze zauważyłeś, że nie ma "poślizgu" kół. Może być, że to hamownia.
Jak zawsze twoje wpisy czytam z wypiekami na twarzy. Dzięki!