Wpis w blogu użytkownika
autre2003
Dodano: 13 lat temu
Blog odwiedzono 1637 razy
Data wydarzenia: 11.11.2011
Polski koszmar drogowy
Kategoria: inne
17 km w 35 godzin u nas nawet 17 metrów porządnie w takim czasie często nie potrafią zrobić.
Dlaczego?
Polecam artykuł Fuszerka za fuszerką http://www.hotmoney.pl/artykul/raport-fuszerka-za-fuszerka-tak-sie-w-polsce-buduje-drogi-19271
A co do jeżdzenia po naszych wspaniałych drogach polecam jeszcze:
Ostatnia aktualizacja: 11.11.2011 01:57:57
Najnowsze blogi
Dodano: 5 dni temu, przez niki129
Z racji tego że od ponad roku mieszkam pod lasem, od samego początku chodziło mi po głowie jakieś uterenowione auto.
Padło na Daihatsu Terios-a, za tym modelem auta przemawiały małe wymiary ...
5
komentarzy
Dodano: 5 dni temu, przez niki129
Kiedyś zawsze przychodzi ten czas.
Audi zostało wystawione na sprzedaż.
Było z nami od 2018 roku. fajne, wbrew pozorom proste auto. Myślę że nowy właściciel będzie zadowolony. ...
3
komentarze
Dodano: 7 dni temu, przez CeZaR83
Przyszły dziś do mnie fotki z zabezpieczenia...
Proces zabezpieczenia podwozia wraz z profilami zamkniętymi, oparty o produkty szwajcarskiej firmy WAXOYL
Ponad 20 zdjęć, na zdjęciach może sie ...
16
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
PS. Podziwiam Cię jednak za upór i determinację oraz sposób w jaki próbujesz poprawić bezpieczeństwo na naszych drogach, bo to co robisz na pewno w jakiś sposób poprawi sytuację.
Jeśli chodzi o stałe przebudowy dróg faktem jest,że można to robić lepiej(zabierając mózg do pracy- to mój apel do drogowców). Drogę na Koszalin z Bydgoszczy robili 2 lata. Kląłem i stałem w korkach i na mijankach, ale jak skończyli to mam wielką przyjemność z jazdy tą drogą. Teraz w innych miejscach jak stoję na budowach dróg to już nie klnę, bo wiem, że niedługo skończą i pojadę piękną nową drogą.
Polskie drogi są wszędzie w remontach, więc uzbrojmy się w cierpliwość, bo później będzie napewno lepiej i przyjemniej jechać nimi. Kibice także stoją w wielogodzinnych kolejkach po bilety na mecz, ale jak się znajdą już na stadionie to stania nie żałują. I tak będzie z nami kierowcami.
Więcej optymizmu!!!
Co do drugiego punktu to jest prawda że rządzi jeden zamknięty krąg ludzi, nie trudno odnieść wrażenie, że Polska to taki statek, w którym zmienia się załoga i kapitan ale armator pozostaje ten sam, więc kurs pozostaje stały i zmienić by go mogło tylko jakieś tsunami.
i znowu się uśmiałem ... no co Ty piszesz, niby w czym się ze mną nie zgadzasz:
kierowcy na naszach drogach to kto jak nie my sami ?!
to w jakim stanie jest nasz kraj, w tym jaki jest stan dróg, to czyja niby robota jak nie nasza i naszych elyt za przeproszniam ... konkretnie gdzie jest błąd w moim widzeniu rzeczywistości ... a gdy piszesz, że rządzili już wszyscy to pomyśl raz jeszcze ...
Rządzący - stale jest to ten sam zmknięty krąg.
Krąg opanowany przez nieudaczników, miernoty intelektualne, i moralne, którzy ustalają dowlonie regóły gry zwanej na potrzeby pospulstwa demokracją
Jeżeli przyjrzysz się szczgółom to zobaczysz, że o tym kto zasiada w sejmie decyduje w Polsce ( i nie tylko w Polsce) grupa kilkudziesięciu osób.
Szerokości.
Kierowcy to my sami, a organizacja budowy dróg i zarządazania nimi to także nasze własne dzieło ...
Tak, tak, chodzimy (lub nie) na wybory i stale wybieramy taki właśnie "porządek".
Wszystko ma się ku lepszemu.
W Warszawie buspasy namalowali tam, gdzie ich potrzebowałem, a Most Północny znacznie zmniejszy korki w bliższej mi części miasta.