Wpis w blogu auta
BMW Seria 3
Dodano: 1 rok temu
Blog odwiedzono 558 razy
Data wydarzenia: 29.05.2023
Półtorej roku z BMW. Radość z jazdy?
Kategoria: obserwacja
Po krótkiej przerwie xD poczułem trochę natchnienia do pisania, więc pomyślałem, coś niecoś sklecę w temacie do bloga
Tak jak w tytule, niebawem mija właśnie 1,5 roku od kiedy jeżdżę tym wozem bawarskiej produkcji. Zmian wizualnych do auta nie wprowadziłem, bo nie ma po co oraz co zmieniać. Jedynie jeszcze w ubiegłym roku udało mi się sprzedać ohydne alufelgi, które były zamontowane do samochodu kiedy został sprowadzony. A za kwotę 6ciu Jagiełłów udało mi się zdobyć oryginalne 16" BMW OE, na których modele e90/91 wyjeżdżały z fabryki i służą jako koła na zimę.
Z serwisowych rzeczy, po za eksploatacyjnymi rzeczami nic poważnego samochód nie trapiło. Aczkolwiek trzeba wspomnieć o paru przypadkach. Mianowicie, mam pecha w tym aucie do tarcz hamulcowych, w szczególności na przedniej osi. Do chwili obecnej (na dzień 29.05.23) w czasie tych blisko 1,5 roku, udało mi się wymienić już 3 komplety tarcz na przód... xD
Mniej-więcej w przełomie marca z kwietniem w trakcie jazdy i konieczności trochę mocniejszego hamowania, poczułem wibracje całego samochodu. Więc w kwietniu '23 w pierwszym możliwym wolnym terminie, zaprowadziłem samochód do warsztatu na reklamacje (znowu) tarcz. (Jeszcze tego samego dnia mechanik wysłał zdjęcia wyjętych tarcz, które jak się okazało oprócz deformacji, zmieniły barwę na fioletową...) Jak udało mi się dowiedzieć od innych właścicieli modeli e90 i e91, jeden z sąsiadów posiada sedana e90 (już blisko 10 lat) powiedział, że też miał podobny problem, (i ponoć taki urok tych aut, oraz modeli serii 5 e60/e61, że tarcze potrafią się zdeformować z nieznanych powodów). Receptą na tą bolączkę, są podobno tarcze nawiercane i klocki ceramiczne, jeżeli znowu spotka mnie ten problem (czego wolałbym jednak uniknąć), to może poproszę o popełnienie takiego zabiegu. Co do reklamacji, producent uznał, także otrzymałem cashback za krzywe i przyjarane tarczki
Przy okazji reklamacji i wymiany oleju (wymieniam co 10tys. a nie jak przewiduje producent co 30tys.), poprosiłem majstrów aby przyglądnęli i przysłuchali się komorze silnika, bo od jakiegoś czasu słyszałem dobiegający z okolicy podszybia metaliczny dźwięk. Majster jak to majster chciał mnie zbyć słynną frazą "a tam! przewrażliwiony jesteś, jeździć - obserwować", niestety moja upartość oraz "jeżdżę - obserwuje, a poprawy nie ma" a także musiałem zrobić minę poddenerwowanego biorcy 500+ (aczkolwiek nim nie jestem ), że padło "dobra, dla spokoju zaglądniemy". I co? Wyszło na moje i słuch mnie nie zawiódł, bo w okolicy właśnie podszybia chyba na ostatniej komorze, w kolektorze wydechowym urwała się śruba/szpilka i to ona generowała ten drażliwy metaliczny dźwięk. Profilaktycznie poprosiłem o wymianę wszystkich no i oczywiście poszła też nowa uszczelka.
Po zabiegu mam wrażenie, że auto nabrało wigoru. Nie jestem mechanikiem, wiec może prawię bujdy, ale wydaje mi się, że mogło to powodować iż samochód łapał lewe powietrze, co pogorszyło osiągi.
Ahh... i jeszcze jedna sprawa, pilot/kluczyk. Jeden z 2óch zaniemógł, i nie chciał otwierać/zamykać auta z przycisku, drugi działa normalnie i nie ma z nim problemów. Uznałem że może to być podobna przyczyna jak miałem w czarnej Audi, za długo leżał i się rozładowało, wystarczy pojeździć i się doładuje sam magicznie. No i początkowo tak było, zrobiłem trasę LHR - WPI, wyglądało, że problem zażegnany. Do następnego dnia... Rano znowu to samo. Wybrałem się z zapytaniem do ASO BMW w Piasecznie w niedługim czasie od tej sytuacji. Bardzo miły Pan z działu części oświecił mnie, że w BMW z tych lat występowały kluczyki dwóch rodzajów, jeden z wymiennymi bateriami płaskimi cr2032 i drugi z wbudowanym akumulatorkiem, który jest nierozbieralny. I na moje "szczęście" mam akurat klucze z tą drugą wersją. Koszt nowego pilota bez grotu? 1200zł... Czas oczekiwania? Około 8-10 dni roboczych. A żeby taki zamówić, to wymagania surowsze niż przy umowie na kredyt hipoteczny. No ale z drugiej strony jest to zrozumiałe i w sumie mądre, aby takie zamówienie złożyć musi zrobić to JEDYNIE właściciel auta, który widnieje w dowodzie rej. Nie zamawiałem tego oczywiście, taniej wyszło zwyczajnie zamienić kluczyk dopóki się drugi nie zepsuje, dopóty podziała.
Podsumowując, czy auto marki BMW daje radość z jazdy? "Jeszcze jak!" aczkolwiek, magie zabijają stereotypy o tej marce a dokładniej o starszych modelach i ich właścicielach. Są one niestety dość głęboko zakorzenione w naszym kraju nadwiślańskim, co powoduje u tej normalnej części właścicieli aut tej marki poczucie wstydu i zażenowania. No ale na to nie ma się wpływu.
Co prawda w moim przypadku tak jak napisałem w poprzednim blogu oraz w karcie pojazdu, planowałem zakup zupełnie inne marki, ten egzemplarz wyszedł zupełnym przypadkiem i nie był zupełnie brany pod uwagę.
Ale, można to porównać z ubraniem, które kupiło się "na cito" bez planowania w potrzebie chwili. Po zakupie okazuje się być to jednym z najlepszych ubrań, jakie kupiło się w ostatnim czasie
Także, z całą powagą, tak BMW- radość z jazdy, a gdy jeszcze zapotrzebowanie na paliwo auta jest niewielkie, to podwójna radość :D :D
Pozdrawiam
PS. Co się dzieje z tym portalem? Chciałem dodać fotki to nie widać. I w profilu też cudownie wszystko zniknęło. Co? CO? Co to sie staneło?
Ostatnia aktualizacja: 29.05.2023 18:49:15
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
A nawet bardzo dawna 🤣
Wiedziałem
A kto Cię tam wie
To nie przystanek na żądanie 🤣
A ten kluczyk, to spróbuj oddać do jakiegoś elektronika, może coś na to poradzi. Miałem podobne problem w kluczyku C4 Picasso. Okazało się, że było jakieś zwarcie na płytce i elektronik to wykukał i kluczyk naprawił. Może tędy droga?!
Jakby co, to portal chyba upada powoli niestety.