Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog auta Opel Tigra [2006-2012]
»
Pomiar przyspieszenia mojej Tigry
Wpis w blogu auta
Opel Tigra
Dodano: 14 lat temu
Blog odwiedzono 1191 razy
Data wydarzenia: 19.11.2010
Pomiar przyspieszenia mojej Tigry
Kategoria: inne
W sumie wykonałem ponad 50 pomiarów przyspieszenia od 0 do 100 km/h. Było to w kilku miejscach i w sumie w ciągu kilku dni. Asfalt suchy, poza ostatnimi próbami, kiedy troszkę pokropiło. W samochodzie byłem tylko ja.
Ruszanie z około 3 tys. obrotów, zmiana biegu przy 6 tys obrotów. Ten silnik ma maksymalny moment obrotowy przy 4 tys. obr., a maksymalna moc przy 6 tys. obr.
Najwięcej problemów miałem z ruszaniem - tu najczęściej sporo traciłem. Dobre ruszanie przeplatałem kompletnie nieudanym - albo zabuksowały koła, albo przydusiłem silnik i spadały obroty. Zmiana biegów wychodziła mi dosyć sprawnie.
Producent podaje przyspieszenie 9,8 sekundy. Na takie nie liczyłem, bo auto ma już swoje lata i swój przebieg, a dodatkowo są problemy z zaworem EGR. Najlepszy wynik jaki mi się udało osiągnąć to 10,9 sekundy - trzykrotnie taki właśnie czas wykręciłem. Mam wrażenie, że kierowca który bardziej opanował efektywne ruszanie mógłby bardziej się zbliżyć do danych producenta.
Ostatnia aktualizacja: 08.02.2011 19:36:23
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 17 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 25 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Tak, nawet jak się na ogół nie wykorzystuje pełnej mocy auta, to dobrze mieć świadomość, że w razie potrzeby jest jej spory zapas
Zdecydowanie polecam - fajna zabawa
Tylko uważaj żeby nie spalić sprzęgła!
Twój silnik ma trochę mniej mocy, chociaż kto wie, może moja Tigra ma już też coś koło tego?
Za to pewnie Twoja Poli lepiej startuje - turbina robi swoje
Czasem się daje we znaki EGR, i trochę autko zamula, ale ogólnie czuć te kucyki pod maską.
A tak odnośnie kucyków, to ciekawe ile ich z tych fabrycznych 106 zostało...
Tak, wiek, przebieg i już niestety pewne niedomagania - ale jest całkiem nieźle
Hehe, ja byłem bardzo ciekawy, tym bardziej, że autko jest naprawdę całkiem żwawe.
W sumie niecałe 11 sekund szału nie robi, ale do codziennej jazdy, do bezstresowego włączania się do ruchu czy wyprzedzania wystarczy.
Chociaż z drugiej strony mocy nigdy za wiele
No właśnie ćwiczenia...
Trochę poćwiczyłem, ponad 50 prób to już coś. Trochę bałem się o sprzęgło, ale bardzo dobrze to zniosło.
Ale coś mi się wydaje, że niżej już zejść nie dam rady - może jeszcze kiedyś spróbuję...
A co do zbierania się, to wprawdzie do sportowych osiągów trochę brakuje, ale jest to naprawdę żwawe autko
Jeszcze jeden ważny element: dobre opony!
Pozdrawiam!
Nie takie błędy ludzie robią i nawet tego nie zauważą
Z tylnym napędem też jest łatwiej efektywnie ruszać. Ale jak każde rozwiązanie, tak i każdy rodzaj napędu ma swoje plusy i minusy.
Na co dzień nie mam z tym problemu (no Brerą parę razy mi się zdarzyło, że niechcący ruszyłem z piskiem opon), ale przy takich testach jak tu robiłem, to naprawdę wcale nie jest łatwo energicznie ruszyć...