Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Volkswagen Golf Plus Style 1.6 TDI 105 » Poprawiwnie fabryki - koszt 20 zł







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Volkswagen Golf Plus
Dodano: 6 lat temu
Blog odwiedzono 1156 razy
Data wydarzenia: 10.05.2018
Poprawiwnie fabryki - koszt 20 zł
Kategoria: zmiany w aucie
Jak większość osób wie do komfortu i do dobrego łatwo się przyzwyczajamy.

W Golfie Plusie drażni mnie dyszel pod maska, to żenujące i idiotyczne.
Juz raz prawie połamałem sobie ręce otwierając maskę podniosłem ja a ona zamiast "podjechać w górę" spadła mi na ręce.
Chciałem tylko dolać płynu do spryskiwaczy. W każdym moim aucie sa hydrauliczne siłowniki...
Niestety tutaj niz nie zaradzę ;(

Kolejna wada to brak wykładziny dywanowej w kieszeniach przednich drzwi.
Wkładając tam okulary, klucze czy butelkę z woda na drodze gorszej jakości rzeczy te hałasują, trzeszczą a nic nie doprowadza mnie do szału bardziej niż tego typu odgłosy w aucie.

Zatem wyciąłem szablon i udałem się do zakładu w którym produkują wycieraczki welurowe do samochodów.
Miły właściciel za jedyne 10 zł wyciął 2 pasujące kawałki z wykładziny wysokiej jakości.
Do tego na końcach naszyłem wystająca tasiemkę aby można było łatwo wyjąc gdyby zaszła taka potrzeba.

Zdjęć jak wygląda to w kieszeniach drzwi nie robiłem bo tak nie byłoby zbytnio widać.

Tandeta i chciwość to główne wady producentów aut, znaczy księgowych.
Bo oszczędzenie 4 Euro na takich wykładzinach gdy pomnożymy rocznie przez 140.000 aut to spora suma.

Druga modyfikacja to pomalowanie skorodowanych piast. No niestety auto jeździ zima, ma juz kilka lat i nie jest to przypadek odosobniony ze tak zachowują się piasty.
Farbka za 10 zł taka odporna na wysokie temperatury, godzinka roboty i efekt bezcenny

Nie malowałem przodów piast bo tak ich nie widać a nie chciałem również męczyć sie z zaciskami hamulcowymi. To nie jest sportowe auto, przez ten wzór felg który ma osłony nie sa az tak widoczne.
Aby zrobić to porządnie musiałbym zdjąć obudowy i dać do malowania komuś kto zrobi to dobrze

Takie drobiazgi ale widać od razu poprawę
Dodano: 6 lat temu
Do MaArek77:
[up]
Dodano: 6 lat temu
Do mucko1: kolega nie pezesadza. Skorodowane piasty ro normalne nawer w 4 letnich autach.
Tak zachowuje sie material z ktorego sa wykonane.
Ranty tarcz po kontakvie z sola ro samo
O elementaxh zawieszenia nie wspomne, jest powierzchowna rdza.

Moze tak byc nie powinno ale to chyba w autach za 400 czy 800 tys zl a nie takich za 100-200 tys
Dodano: 6 lat temu
"Rdza to coś czego nie powinno być widać !" - chyba raczej nie powinno jej być?
A jeszcze jedno - czy nawet za 20 PLN w ogóle można poprawić VW?
Dodano: 6 lat temu
Do Askaron: interesujace. Dzieki.
Takze jak ma sie szczescie i jak kto ostro hamuje 😁
Dodano: 6 lat temu
Do MaArek77: Do tego nie ma zasady. U mnie pierwszy komplet wytrzymał ok 55 tyś km, wymieniłem na tarcze Brembo + klocki ATE i aktualnie po przejechaniu 120 tyś, tarcze i klocki są nadal w dobrym stanie.

Dodatkowo moje Brembo mają fajny system sprawdzania grubości tarczy - dwa wyfrezowane otwory po przeciwnych stronach. Jeśli widzisz oba - tarcze jak nowe, jeśli jeden - przygotuj się do zmiany, brak frezów - wymień tarcze.
Dodano: 6 lat temu
Do povagowany: czyli masz tak jak ja mówiłem diagnoscie że chce wymienić a on mówi że nie ma potrzeby bo dobrze hamują. A na tej stacji co jeżdżę robią przeglądy solidnie i jak masz coś nie tak to nie puszczą
Dodano: 6 lat temu
Do damian88max: Ja też z tyłu mam już tarcze nadające się przy kolejnej wymianie klocków też do wymiany. Jednak ostatnio na przeglądzie wyszło, że hamują idealnie, pomimo nieciekawego wyglądu.
Dodano: 6 lat temu
Do povagowany: to racja ale do końca klocków można śmiało jeździć. Mam taką z tyłu z rantem i moc hamowania jest ok i równa na obu stronach przód wymieniałem rok temu a tył teraz pewnie albo za rok.
Dodano: 6 lat temu
Do povagowany: Nie wiem czy sa jakues wytyczne? Tarcza wytrzymuje ik 80-120 tys a klocek 40-60 tys.

Mowia ze co 2 wymiana to komplet, a klocki 2 razy w zyviu tarcz.
Mysle ze 1000 zl spokojnie przod i tyl Bosch czy TRW
Dodano: 6 lat temu
Do damian88max: 2-3mm w zależności od modelu, każde auto ma inaczej. Nie zmienia to jednak faktu, że jak jest gruby rant to tarcza idzie do kosza, a nie do toczenia :)
Dodano: 6 lat temu
Do povagowany: przecież masz wartości grubości tarcz i chyba jest więcej niż 2mm między max a min ;-)
Dodano: 6 lat temu
Do povagowany: No to mi rozjaśniłeś temat (o tym milimetrze nie wiedziałem, że to wartość krytyczna), ale natomiast skąd się bierze rant to byłem świadomy. Dzięki, bo ja bym jeździł dalej... ;-)
Dodano: 6 lat temu
Do MaArek77: Nie wiem ile tam zostało klocków, jak jeszcze sporo to można spokojnie dojechać ten zestaw. Jak klocki kończą się to nowy komplet i spokój. Tył nie hamuje zbyt wiele tzn. nie jest zbytnio obciążony termicznie, to nie trzeba montować wyszukanych części tzn. drogich
Dodano: 6 lat temu
Do MarcinGP: Marcinie rant bierze się ze zużycia tarczy, tam gdzie klocek nie trze o tarczę, to materiał nie wyciera się. Rant jest świetną informacją o stanie tarczy - pamiętajmy, że zwykle zużycie tarczy 1mm/stronę czyli ten rant, to graniczne jej zużycie. Widzisz rant na co najmniej 1mm to tarcza do wymiany.

Wobec tego przetaczanie i usuwanie rantu tj. dalsza eksploatacja tarczy poniżej dopuszczalnej jej grubości, to proszenie się o problem.
Dodano: 6 lat temu
Dzieki koledzy za porcje wiedzy. Dzis sprzedam ten news kobiecie. Nie bedzie zadowolona, hehe 😁

Przetaczal nie bede. Auto ma ok 85 tys km ale moze tylko tyle da sie wyciagnac z tarcz.
Dodano: 6 lat temu
Do povagowany: Aż tak to się nie znam ale wydaje mi się, że i tarcze z rantem jeżeli jest niewielki dałoby się przetoczyć i rant zlikwidować jeżeli mają jeszcze dużo "mięsa"...
Dodano: 6 lat temu
Do MarcinGP: Przetoczyć to można zwichrowane tarcze bez rantu. Takie z rantem to oddaje się do skupu złomu, a nie do tokarza :)
Dodano: 6 lat temu
Do MaArek77: Po pierwsze już na oko widać, że tarcza jest skorodowana na powierzchni pracy klocka, ma liczne wżery i wyraźny rant - kolejna wymiana klocków z tarczami.

Tarcza i piasty to wszem dwie różne rzeczy - zgoda. Tylko kolego pomalowałeś tarcze, bo piasty skrywają się pod tarczami - poniżej tarcza z powłoką antykorozyjną. Widzisz podobieństwo, widzisz co malowałeś?



Piasta to to poniżej

Dodano: 6 lat temu
Do MaArek77: [up] najlepiej zapytać mechaniora jak długo jeszcze posłużą. Może wystarczy przetoczenie tarcz jeżeli są jeszcze w miarę grube.
Dodano: 6 lat temu
Do MarcinGP: Dzieki za uwagi, może przeoczyłem lub sie nie znam.
Poprawimy bo na tym nie szczedze

Czasami dobrze cos pokazac 😉
Dodano: 6 lat temu
Do MaArek77: Myślę, że kolega povagowany nie miał na myśli grubości tarcz tylko ich stan wizualny. No i przyznam, że są trochę przetargane...
Dodano: 6 lat temu
Do povagowany: Tarcza a piasty to 2 różne rzeczy.
Dziwne ze kolega ocenił ich grubosc z marnego zdjdcia. Auto jeszcze latem zostanie poddane ocenie i wymienione bedzie wszystko co trzeba.

Auto jezdzi poza granicami Polski a naprawy tu tanie nie są. Lepiej za 1/3 lub polowe ceny wymienic co nieco nawet z wyprzedzeniem niz szukac pozniej pomocy

Potrzebne na co dzien bo słuzy do pracy
Dodano: 6 lat temu
Te tarcze to już masz nędzne - do wymiany. Kup nowe z warstwą antykorozyjną, to będą dobrze wyglądać i hamować ;)
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl