Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Renault Megane » Poprzerywane kable zapłonowe







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Renault Megane
  • przebieg 173 856 km
  • rocznik 1997
  • kupione używane w 2010
  • silnik 1.6 i
Dodano: 13 lat temu
Blog odwiedzono 5978 razy
Data wydarzenia: 15.12.2011
Poprzerywane kable zapłonowe
Kategoria: awaria
Jako że ja dziś przebywam w domu, małżonka wzięła auto i pojechała do pracy. Nie minęło 10 minut wbiegła do mieszkania cała roztrzęsiona i spanikowana. Powiedziała "Idź zobacz bo auto strasznie szarpie i śmierdzi jakby się paliło". podniosłem maskę i to co zobaczyłem udokumentowałem na zdjęciach. To jakaś masakra. Przewody marki BOSCH uważałem do tej pory za porządne a tu takie zaskoczenie. Jeden z przewodów został urwany całkowicie (stąd pewnie ten smród jak iskra skakała po całej komorze silnika) a drugi miał poprzerywaną całą izolację. A przecież przewody wymieniałem około 6 tys. km temu. Mam nadzieję, że skacząca iskra nie spowodowała jakiegoś spustoszenia w innych urządzeniach w komorze silnika.

Zamówiłem już przewody NGK, wydaje mi się, że powinny być lepsze.

Nasuwa mi się pytanie do bardziej doświadczonych użytkowników pojazdów samochodowych: Czy znacie jakieś metody na zabezpieczenie przewodów takimi przygodami w przyszłości?
Dodano: 6 lat temu
Do humvee5:
Jak inaczej nie mogło, to trzeba było samemu.
Dodano: 6 lat temu
Do mucko1: samo też sobie [puchar] przydzieliło
Dodano: 13 lat temu
Do Qchar: No właśnie garażu nawet nieszczelnego nie posiadam :(
Dodano: 13 lat temu
Ewidentnie idzie zima a każdy lubi ciepło , zwierzaki się pchają . Miałem podobny przypadek w Fiacie 125p , zeżarły wszystkie kable przednich lamp :(:(:(

Ps;Szczelny garaż Cię ratuje
Dodano: 13 lat temu
zima daje się we znaki :P
Dodano: 13 lat temu
Myślę, że to czyjaś robota ale żeby wcinać takie stare kable (6.000km) Ja jako, że głównie jeżdżę na LPG wymieniam kable średnio co 8.000 - 12.000 km, czy potrzeba, czy nie i przyznam się szczerze nigdy nie były w takim stanie. W "Cytrynie" zdecydowanie rzadziej i tak samo nigdy tak nie wyglądały.
A może autko nie chciało być prowadzone przez żonę, i samo się podgryzło? hej
Dodano: 13 lat temu
To tak odpadły z dnia na dzień?cos przegryzło ,niema bata...
Dodano: 13 lat temu
Do manieklublin: [los] [hmm] a to bestia sprytna, se maskę otworzył poprzegryzał, zamknął tak że śladu nima
Dodano: 13 lat temu
Do debrek3: albo łoś[los2]
Dodano: 13 lat temu
ja też bym stawiał na jakieś zwierzątko. zobacz czy śladów ząbków nie ma.
Dodano: 13 lat temu
Do loozack: jak kable są giętkie jak piszesz to izolacja nie może się pokruszyć jedno wyklucza drugie [palec] mnie to wygląda na gryzonia, prawdopodobnie kuna
Dodano: 13 lat temu
Do loozack: już się pokruszyła.. co za lipę teraz robią[rozpacz] BOSCH
Dodano: 13 lat temu
Do manieklublin: giętkie są, ale ta izolacja jakaś taka dziwna jest. Jakby miała się pokruszyć zaraz.
Dodano: 13 lat temu
Te przewody wyglądają jakby zesztywniały od ciepła silnika i popękały..
A,że tak zapytam,giętkie nadal są?
Dodano: 13 lat temu
ewidentnie ktoś lub coś je zeżarło :)
Dodano: 13 lat temu
Do Egontar: A może jakimś preparatem te przewody posmarować żeby nie smakowały gryzoniom?
Dodano: 13 lat temu
Zgadzam się z Egonem, bo niektóre przewody smakują gryzoniom i innym zwierzakom. Czytałem nawet gdzieś(krótka pamięć) o takich wybrykach. Wygryzł trochę to co mu smakowało, a później to grzało się w zwarciu, aż się upaliło. Amen
Dodano: 13 lat temu
A mnie to wygląda na jakiegoś gryzonia!!! Nie pierwszy to juz raz kable WN zostały przegryzione przez np.kunę!
Dodano: 13 lat temu
A może kotek w takie zimno wszedł pod maskę żeby się ogrzać, a że leżeć tak samemu to trochę nudno to sobie czas urozmaicił dydoleniem kabelków. Dobrze, że jak odpalono auto to nie było już go tam. U mojego kumpla w avensis kotek nie zdążył zwiać i wkręciło go w pasek od alternatora. Ale było mielone... I to wszędzie ;-) Ciesz się, że tylko kable wymieniasz i nie musisz sprzątać i oddawać silnika do mycia. Zawsze też mogłoby coś zostać i waliłoby wtedy z nawiewu w cieplejsze dni jak z chlewa. wtedy byłoby:

Jadźka!!!! Alboś się nie podmyła alboś obory nie domkła!!! [rotfl]
Dodano: 13 lat temu
W moim życiu kable wysokiego napięcia też już mi sporo napsuły krwi. Jak chcesz przeczytać o moich przebojach, to zapraszam tu: http://www.autocentrum.pl/awc/dzienniki-pokladowe/volkswagen-polo/blaha-przyczyna-wielu-zmartwien-8173/
Dodano: 13 lat temu
..słyszałem o całych wiązkach w VW, które były tak wymierzone(D-precyzja),że po jakimś czasie się rwały..
może ktoś miał taki przypadek ?
a tu wygląda na to jakby przewody pod wpływem ciepła skruszały..;-}
Nie ładnie ty firmo bosch..;-}
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl