Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog kierowcy Alisssa » poranek :)







Prześlij sugestię
Wpis w blogu użytkownika Alisssa
SC
Wcześniej jeździł: Ford Escort Śliweczka
Dodano: 12 lat temu
Blog odwiedzono 1332 razy
Data wydarzenia: 09.10.2012
poranek :)
Kategoria: inne
I dziś nadszedł ten dzień, którego tak bardzo sie obawiałam ..... Ranek przywitał mnie temperaturą w okolicach zera stopni i musiałam pierwszy raz w tym sezonie użyć skrobaczki do szyb :) pocieszające jest to, że nie zastałam Almerki takiej jak na załączonym zdjęciu .... która skrobaczka by to wytrzymała...
Dodano: 12 lat temu
Do sequence: taaaaaaaaa...
Dodano: 12 lat temu
Noo, pomysł na dziennik o szronie na tę porę roku to jak upieczenie stejków Burnejki przez wegetarianina
Dodano: 12 lat temu
Jeśli komuś pozostał podkład pod panele podłogowe z pianki poliuretanowej to też polecam. Tani i dobry sposób na szron. Pianka nie nasiąka wodą.
Dodano: 12 lat temu
Do Alisssa:
I dobrze, że nie skrobałaś skoro nie było mrozu. Bo dzisiaj skrobanie byłoby trochę bez sensu [rotfl]
Dodano: 12 lat temu
jak ślicznie rozwinął się wątek zabezpieczania szybki przy mrozie i śniegu.... to nas niedługo czeka... ale pochwalę się, że dziś nie skrobałam.... ponieważ.... nie było mrozu :D
Dodano: 12 lat temu
Przykro mi, ja mam garaż;) polecam nie ma nic skuteczniejszego hehe
Dodano: 12 lat temu
Do pafka: ja tak nie robiłem, bo mata wtedy pozostawała mokra i przy następnym założeniu przymarzała do szyby. Zawsze wytrzepywalem ja troche i kladlem na gumowe wycieraczki do pasażerów z tyłu.
Dodano: 12 lat temu
Do maciek88:
Minusem jest przechowywanie takiej osłony po zdjęciu z szyby - zwłaszcza jak mamy na niej grubszą warstwę śniegu czy lodu.
Ja mimo wszystko korzystałem z tego wynalazku, a mokrą osłonę przechowywałem w foliowym worku, w bagażniku.
Dodano: 12 lat temu
dziękuje za wszelkie rady i podesłane linki... na szczescie jeszcze nie ma takiego wielkiego mrozu.. ale trzeba sie przygotowac na ostry sezon :) nie dajmy sie zimie i dziadkowi mrozowi :)
Dodano: 12 lat temu
Mnie to na szczęście ominęło, ale szwagierka też wspomniała, że z rana skrobaczka poszła w ruch. Co do maty, bardzo dobra rzecz tylko trzeba ją zakładać z uporem maniaka Z reguły jest tak, że zakładasz matę dzień, drugi, trzeci i nigdy tego mrozu nie ma, więc na czwarty odpuszczasz, bo przez 3 dni mrozu nie było a tu zonk. Ja osobiście polecam jakiegokolwiek de-icera z marketu - sprawdza się rewelacyjnie. Poza tym ostatnio dostałem taki środek do przeprowadzenia hydrofobizacji szyby i ponoć też ma ułatwiać ściąganie szronu/lodu z szyby. Czas pokaże czy tak jest ;)
Dodano: 12 lat temu
Do Alisssa: http://allegro.pl/polska-niemcy-oslona-pokrowiec-mata-na-szybe-w-i2693705815.html
Nie ma za co:) Ja mam coś takiego i w zupełności spełnia swoje zadanie.
Dodano: 12 lat temu
Do lila40: kubraczek :) dokładnie tak :)
Dodano: 12 lat temu
Do maciek88: dzięki za radę :) coś wymyślę :)
Dodano: 12 lat temu
Również polecam jakiś kawałek większego materiału. Używam od kilku lat. Oprócz tego że po wyjściu z ciepłego samochodu musisz się jeszcze chwilę pomęczyć z jej założeniem nie widzę żadnych minusów.
Dodano: 12 lat temu
Aby nie skrobać szyb należy kupić kubrak na szyby ;)). Sprawdza się bardzo, wypróbowane na Pchełce. Na tą zimę też już mam.
Dodano: 12 lat temu
Do Qchar: oj tak tak :)
Dodano: 12 lat temu
Dziś spoglądałem na zimówki a teraz Twoja fotka :) Zima sie zbliża jak nic :)
Dodano: 12 lat temu
Do Alisssa: Dokładnie. Jednak musiało boleć, kiedy szron Twój Skarb pokrył. Boję się pomyśleć co będzie kiedy naprawdę przyjdą mrozy. To dopiero skrobaczka pójdzie w ruch.
Dodano: 12 lat temu
Do sajeks: lubie zimę i nawet troche sie doczekac nie mogę :) a odmiatanie autka ze sniegu o 7 rano... bezcenne :)
Dodano: 12 lat temu
Do Alisssa: Jeszcze jak [up]
Dodano: 12 lat temu
Do seba1985: wiesz ... nie byłoby problemu gdybym miała inny kolor autka... ... a srebrny mi sie podoba ... :) ale akt faktem metoda skuteczna ...
Dodano: 12 lat temu
Miałaś niezłą przygodę o poranku. A to dopiero początek.
Dodano: 12 lat temu
Do Qchar: oczywiscie ze pewnie widziałes.. taki przypadek u mnie byl chyba ze 2, 3 lata temu :D
Dodano: 12 lat temu
Nie roń łez, polecam skrobaczkę Flamethrower MK.1 "Fukushima". Radzi sobie z najgrubszym lodem [up]
" alt=""/>
Dodano: 12 lat temu
Super fotka :) już ją gdzieś widziałem [papa]
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl