Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Ford Mondeo Szybki duży i czarny » Poranny przypadek wypadek... Baba za kerownicą :-)







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Ford Mondeo
  • przebieg 180 250 km
  • rocznik 2002
  • kupione używane w 2009
  • silnik 2.0 TDCi
Dodano: 14 lat temu
Blog odwiedzono 1143 razy
Data wydarzenia: 17.01.2011
Poranny przypadek wypadek... Baba za kerownicą :-)
Kategoria: wypadek
Godzina 5:40 lekka mgła miejscami ślisko.Jadę sobie spokojnie do pracy ok 60km/h aż tu bezczelnie tuż przed sama maska wyjeżdża mi Hyundai Pony. Nie miałem szans na wyhamowanie, w sekundzie zdecydowałem "wcisnąć się pomiędzy auto wymuszające a krawężnik i na prawdę grube drzewo.Plan się powiódł udało mi się nie wjechać Pani w tyłek tylko otrzeć się bokiem.Podczas ocierania złożyło mi się lusterko(nawet nie rozbiło :-) ) Dobrze że Hyundai Pony był lekki i go troszkę przesunąłem do osi jezdni, tym samym nie władowałem się na krawężnik i drzewa...
Skutki przedstawiam na zdjęciach.
Wychodząc z auta myślałem że będzie gorzej ale nawet mój unik zminimalizował uszkodzenia:
- lekko wgnieciony obtarty przedni błotnik
- obtarty przedni zderzak
- obtarte przednie i tylne drzwi
- jedna rysa z boku maski oraz na przednim słupku (prawdopodobnie z lusterka Pani)
Gorzej się potargało auto Pani(dlaczego mnie to nie zdziwiło że kobieta Pani była lekko zdziwiona skąd ja się wziąłem i dlaczego wjechałem jej w bok... Musiałem Pani dopiero tłumaczyć że wymusiła pierwszeństwo i wybrałem mniejsze zło...Zadzwoniłem zaraz na policję żeby Pani lepiej to wytłumaczyli:-)Po ok.1,5 godzinie przyjechała policja, ustalili winę Pani i wypisali jej mandacik.
Trochę szkoda bezkolizyjnego boku ale i tak nie najgorzej się skończyło, mogło być gorzej...teraz ino czekać na odszkodowanie...

Przez 15 lat bezkolizyjnej jazdy wiele razy udawało mi się uniknąć takich sytuacji kończyło się na strąbieniem wymuszacza, aż dziś już nie miałem szans...

Dodam jeszcze że Pani jechała z trzema koleżankami, a jej szyby boczne były mało przejrzyste, co pewnie przyczyniło się do tego że mnie "nie widziała"...

Na koniec może uczulę wszystkich że do końca nie ma drogi z pierwszeństwem, zawsze może nam ktoś wyjechać...
Uważajmy...
Ostatnia aktualizacja: 20.01.2011 20:46:55
Dodano: 13 lat temu
Łączę się w smutku dotyczącym rozdziewiczenia lewego boku oraz w radości, że nikomu nic się nie stało.
Pozdro i szerokości.
Dodano: 14 lat temu
Dobrze że tylko tak to sie skończyło, szkoda autka ale zawsze mogło być gorzej, gdybyś wjechał jej w tył straty byłyby jeszcze wiesze. Wazne że tobie nic sie nie stało, a autko sie naprawi i będzie jak nowe. Pozdrawiam i oby to była ostatnia taka przygoda na drodze. Szerokości
Dodano: 14 lat temu
no tak kobieta...coś w tym jest ;)
Oczywiście nie wszystkie, ale jednak...
W moim przypadku pani nie zauważyła dwóch znaków STOPu (po obu stronach jezdni) i też elegancko wyskoczyła przed moje auto zza innych stojących aut-efekt oba auta do kasacji... :/
Pozdrawiam
Dodano: 14 lat temu
Dzięki wszystkim za ciepłe słowa!
Wyróżnienie dziennika polepszyło mi samopoczucie w tych niemiłych motoryzacyjnych chwilach...Pozdrawiam...
Dodano: 14 lat temu
Do Czarna_moto: Wiadomo są wyjątki, ale po tej sytuacji utwierdziłem się że kobiety potrafią strasznie namieszać na drodze...
Dodano: 14 lat temu
Gratuluję refleksu ale zdarzenia nie zazdroszczę.Pozdrawiam
Dodano: 14 lat temu
Panowie po pierwsze baby są w nosie po drugie nie znaczy że Kobieta jest za kierownicą i jest złym kierowcą. Do Pana Merczaka : wybieram się do klasy inżynier, mechanik i może rozumiem więcej ze spraw motoryzacyjnych niż nie jeden mężczyzna. ;p
Dodano: 14 lat temu
Ojj,nie chcial bym byc na Twoim miejscu,nerwy by mi chyba puscily : d
Wspolczuje.
Dodano: 14 lat temu
Zawsze trzeba myśleć za innych niestety.
Szczęście, że zdążyłeś zareagować i tak tylko się to skończyło.
Dodano: 14 lat temu
autko rzecz nabyta warzne ze nikomu nic sie nie stało! pozdrawiam
Dodano: 14 lat temu
No kobiety nie rozumieją wielu spraw ..... a napewno nie motoryzacyjnych :D
Dodano: 14 lat temu
szkoda auta :)
Dodano: 14 lat temu
Dobrze, że nikomu nic się nie stało, ale o auto bym się zdenerwował troszeczkę:).
A co do tego pierwszeństwa, to zgadzam się z przedmówcą. Święta racja że nie można spokojnie sobie prowadzić auta, tylko trzeba myśleć czy przypadkiem ktoś czegoś nie wywinie niespodziewanie.
Pozdrawiam i życzę szybkiego usunięcia tego uszkodzenia.
Dodano: 14 lat temu
No to pojechała po całości. Co do dróg z pierwszeństwem. One są. Ale jest jeszcze jedna święta zasada, która powinna być wpisana w 10 przykazań Bożych. "Będąc na drodze, musisz myśleć również za innych kierowców". Niestety. Trzeba brać na to poprawkę.
Dodano: 14 lat temu
o fuck nice nice
Dodano: 14 lat temu
Raczej mnogość koleżanek przyczyniła się do obniżonej spostrzegawczości . Współczuję :(
Dodano: 14 lat temu
Do dezerter100: tak myślę zostawić sobie fotki żeby przy sprzedaży było wiadomo że to było tylko obdarcie a nie jakaś masakra...:-) A zresztą wszystko o tym aucie będzie cały czas do wglądu na AWC :-)
Dodano: 14 lat temu
Wyrazy współczucia! :(
Dodano: 14 lat temu
Ale pani Ci pojechała :), tylko zostaw sobie te fotki , bo w razie sprzedaży potem będzie .. panie tu cały bok przecharatany toż to prawie złom :)
Dodano: 14 lat temu
Współczuję, ale mam nadzieję, że Szybki szybko będzie z powrotem piękny :)
Dodano: 14 lat temu
Nie znasz dnia ani godziny.[panna]
Dodano: 14 lat temu
Szkoda auta. :( Potem wrzuć fotki jak blachy zostaną naprawione.
Dodano: 14 lat temu
szkoda, wielka szkoda... wiem jak to jest :( teraz czekanie na wiosne i do mechanika na szczęscie ubezpieczenie pokryje szkody...
Dodano: 14 lat temu
Normalnie poczułem się jak w tym odcinku Wypadek-Przypadek na TVN Turbo:)
Dodano: 14 lat temu
Pięknie to opisałeś i udokumentowałeś. Fajna robota dokumentacyjna. Co do zdarzenia - pochwalam Twoje zachowanie . Było jedynym w tej sytuacji. Co do kobiet / niektórych ! / za kierownicą mam własne poufne , zdanie. Szczególnie są groźne w towarzystwie " psiapsiółek ". Pozdrawiam
Dodano: 14 lat temu
Do sPoOn: Dobrze że nie poniosło mnie na drzewo, bo mogło być gorzej...Na prawdę jestem zdziwiony ze tak mało się potargałem...
Dodano: 14 lat temu
No cóż... szczęście w nieszczęściu, że nikomu nic się nie stało, a i zniszczenia przynajmniej u Ciebie faktycznie niezbyt wielkie. Tak czy siak szkoda, no ale cóż poradzić...

Współczuję i pozdrawiam!
Dodano: 14 lat temu
Ale Ona nawet nie chciała, nie umiała zrozumieć swojej winy...raczej za duże koszty malowania, nie opłacało by się jej...
Dodano: 14 lat temu
A nie mogła się dogadać [niewiem]
Dodano: 14 lat temu
Za szybki nie, jak policja przyjechała to już miała czyste :-)
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl