Ja poleca v40 z silnikiem 1.9 T4 200km bardzo fajne autko

Do luckyboy: W sumie to święta racja

Do karol8892: święta prawda. Myślę że poczekam max do czerwca. Przez te 5 miesięcy powinno się trafić. Ona gdzieś tam już na mnie czeka

Kiedyś słyszałem, że każde auto ma swojego kupca i chyba coś w tym jest.

tyle że czekać można w nieskończoność. Jak już odłożysz tyle, żeby kupić końcówkę produkcji w dobrym stanie, to pojawi się pokusa że w sumie stać mnie już na "poliftowe". A potem zaczniesz oglądać poliftowe i dojdziesz do wniosku że, jeszcze musisz dozbierać, żeby było w lepszym stanie Zapętlić Może dojdziesz tak do momentu, że będziesz mógł kupić już salonówkę?
Co nie zmienia faktu, że na siłę nie warto kupować "okazji". Na pewno w końcu trafisz na coś wartego uwagi Pozdro

Do AlcatrazX: To na pewno. Ja szukałem przez pół roku i prawie dałem sobie spokój aż tu nagle pojawiła się ta jedyna. Następnego dnia była moja.
Także życzę wytrwałości.

Do luckyboy: Jednak z grubszym portfelem można trafić na mniejszy przebieg i fajniejsze wyposażenie. Przynajmniej tak wynika z moich obserwacji.

Jak nie dołożysz przy zakupie, to dołożysz po zakupie, więc na jedno wychodzi