Wpis w blogu auta
Daewoo Lanos
Dodano: 10 lat temu
Blog odwiedzono 1958 razy
Data wydarzenia: 22.11.2014
Poważny serwis - wymiana silnika
Kategoria: inne

Z tygodnia na tydzień, wraz z pokonywaniem kolejnych tysięcy kilometrów sytuacja z serduchem auta była coraz gorsza. Istna agonia. Silnik co prawda zapalał bez problemów, lecz dźwięk jaki wydawał przypominał mieszankę dźwięków starego mercedesowskiego diesla i Ursusa C-330. Klekoty, szmery i inne dziwne takie. Spadek mocy odczuwalny zdecydowanie, auto znacznie wolniej się zbierało. Dodatkowo kłęby dymu z rury wydechowej i ilości oleju jakie wlałem do silnika przez ostatni kwartał, którym spokojnie mógłbym zalać flotę nie jednej większej firmy w Warszawie... Trzeba było coś w końcu z tym zrobić!
Najpierw na myśl przyszedł zamiar zakupu innego samochodu, który wprowadził bym na taksówkę w zastępstwie Lanosa. Jednak podczas pobytu w domu u rodziców, rozmowa z ojcem skutecznie wybiła mi ten pomysł z głowy, gdyż za kwotę którą mogłem dysponować nie kupiłbym raczej niczego lepszego. Zatem remont silnika, bądź wymiana. Po rozmowie z mechanikiem zdecydowaliśmy z ojcem, że poszukamy silnika. Ojciec postanowił wykorzystać swoje znajomości wśród okolicznych stacji demontażu pojazdów by złożyć zamówienie na nowy silnik.
Odwiedzając drugie miejsce, okazało się że jest silnik jaki potrzebujemy - 1,6 16v pochodzący ze stukniętego w tył auta z przebiegiem 144000km w dość atrakcyjnej cenie - zdecydowaliśmy się i bierzemy

Powrót do Warszawy na weekend do pracy, a w poniedziałek (17.11) zjazd do Hrubieszowa i postawienie auta na warsztat.
Cały zabieg trwał dość długo, bo niemal cały tydzień (auto odebrane w sobotę - 22.11), ale cóż. Jak ma być dobrze, to ok.
Przerzucono silnik, zakładając do niego mój osprzęt (alternator, rozrusznik). Zleciłem także wymianę rozrządu wraz z pompą wody, wymianę oleju oraz płynu chłodzącego.
Przy okazji poleciłem także zajrzenie w tylne prawe koło, bo coś tam huczało. Okazało się, że łożysko i poszło do wymiany.
Cała operacja kosztowała mnie 1450zł. W tym:
- 350 zł koszt silnika (stary zostawiłem w rozliczeniu)
- 450 zł cała robocizna
Pozostałe to ceny rozrządu, pompy wody, płynów, łożyska oraz wszelkich innych niezbędnych uszczelek i p.ierdółek.
Autem wróciłem do Warszawy, testując je na trasie, przede wszystkim na nowo otwartej trasie ekspresowej wokół Lublina.
Wszystko jest ok, auto ładnie się zbiera, jestem zadowolony

Oczywiście czas pokaże, co ten silnik jest warty.
Generalnie to nastąpił swap z 1.5 16v na 1.6 16v

Wraz z tym serwisem lista usterek drastycznie uległa skróceniu, nie pozostało wiele do całkowitego ogarnięcia wozu

Właściwie to byłoby na tyle. Tak więc pozdrawiam i do kolejnego wpisu

PS. Komentarze złośliwe i obraźliwe oraz te nie mające nic wspólnego z tematem, będą usuwane.
Najnowsze blogi
Dodano: 17 dni temu, przez Egontar
Wzorem wszystkich poprzedników, niniejszym wprowadzam pamiętnik charakterystycznych przebiegów dla Shine'a.
Pierwszy zanotowany przebieg jest z placu, na którym auto zostało zakupione. ...
90
komentarzy
Dodano: 21 dni temu, przez Egontar
W ramach wolnego czasu przeglądnąłem dokumentację serwisową mojego DSa i w oczy rzuciła mi się faktura za wymianę oleju w skrzyni biegów zrobiona przy przebiegu 122 kkm. Doświadczeni ...
56
komentarzy
Dodano: 1 miesiąc temu, przez MarcinGP
Zgodnie z prośbą Twórcy, pomysłodawcy, ojca tego portalu przez duże "T", a może pomysł przez "P", ojca przez "O" - analogicznie jak "OFF", (to chyba logiczne), czyli naszego "znachora - ...
76
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych

Sławetny Lanos Egontara też przy tym przebiegu zaczął sprawiać problemy. Ciekawe, kiedy u mnie się zacznie.
A podobno Lanosy mają takie pancerne sliniki...
2.5r temu jak mi strzelił motor w Omedze to podobny zabieg wyszedł mnie 1.5tys.zł więc też byłem pozytywnie zaskoczony
Do Egontar: Szczególnie w piątkowe i sobotnie noce, kiedy wozi się nietrzeźwych
Do MAT86: Ze względu na parownik w tragicznym stanie (puszcza gaz, rozregulowana instalacja - do wymiany w najbliższych dniach) w mieście bierze nawet 15. A do silnika to mechajce wlali Castrola 10w40.
Niedrogo cały ten swap wyszedł.
Złośliwości chyba nie będzie, frustraci śpią
Do speedi: Oj chciałbym, żeby z takim przebiegiem był... błąd poprawiłem
Do glotox: Spalanie jak na razie jest dość wysokie, ale to ze względu na parownik, który już ledwo się trzyma. Będzie wymieniony, instalacje się wyreguluje to sprawdzi się spalanie